czwartek, 21 listopada 2024

Newsroom

Prezes Property Lease Fund na razie zostaje w areszcie

Michał Sadrak, Obligacje.pl | 20 marca 2019
Prokurator przedstawił Marcinowi P. między innymi zarzut doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości szeregu osób, poprzez wprowadzenie ich błąd podczas emisji obligacji. Prezes PLF nie przyznał się do zarzucanych czynów. Trafił na trzy miesiące do aresztu, ale będzie mógł go opuścić po złożeniu 600 tys. zł poręczenia majątkowego.

W ostatnią niedzielę Marcin P. został zatrzymany na polecenie prokuratora przez funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Sprawa dotyczy szeregu nieprawidłowości w działalności Property Lease Fund (d. Leasing-Experts), z obligacjami na czele. Wiele z wątków będących przedmiotem postawionych zarzutów opisywaliśmy na łamach Obligacje.pl, a o doniesieniu do prokuratury na Marcina P. informowaliśmy w lipcu 2016 r.

- Prokurator przedstawił mu zarzut doprowadzenia w okresie od lutego 2014 roku do marca 2017 roku we Wrocławiu i w innych miejscowościach na terenie kraju, do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości szeregu osób, poprzez wprowadzenie ich w błąd przy sprzedaży emitowanych obligacji, poprzez zatajenie rzeczywistej sytuacji finansowej spółki, planów jej rozwoju oraz zdolności do wywiązywania się z obowiązku wykupu obligacji i innych wiadomości niezbędnych dla oceny sytuacji finansowej spółki. Jak ustalono w toku postępowania Marcin P. doprowadził 208 obligatariuszy do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie ponad 13,085 mln zł – poinformowała prok. Małgorzata Klaus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Ponadto, prokurator przedstawił Marcinowi P. zarzut przeznaczenia środków pieniężnych pochodzących z emisji obligacji serii A, B, C i E w łącznej kwocie co najmniej 6,31 mln zł na inne cele niż określono w warunkach emisji. Jak ustalono, Marcin P. przeznaczyć je miał „na pośrednictwo finansowe w kredytowaniu, udzielaniu pożyczek innym podmiotom gospodarczym, a w szczególności powiązanym kapitałowo, osobowo i rodzinnie”.

- Marcin P. usłyszał także zarzut niezgłoszenia w okresie od 31 grudnia 2014 roku do 31 grudnia 2015 roku wniosku o upadłość spółki pomimo powstania warunków uzasadniających jej upadłość oraz zarzut uszczuplenia zaspokojenia wielu wierzycieli poprzez zbycie składników swojego majątku, a także zarzut spłacenia w sytuacji grożącej mu niewypłacalności i niemożności zaspokojenia wszystkich wierzycieli, wybiórczo niektórych (powiązanych ze sobą kapitałowo i osobowo) wierzycieli – poinformowała także prok. Małgorzata Klaus.

Prezes PLF nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Jak podano, złożył natomiast obszerne wyjaśnienia, które „nie korespondują z ustalonym w sprawie materiałem dowodowym”.

Sąd przychylił się do wniosku prokuratora o zastosowanie wobec Marcina P. trzymiesięcznego aresztu. Zastrzeżono jednak możliwość zmiany środka zapobiegawczego z chwilą złożenia w terminie do 14 dni poręczenia majątkowego w wysokości 600 tys. zł.

Property Lease Fund to spółka, która miała zajmować się leasingiem nieruchomości. W maju 2016 r., tuż przed wykupem obligacji, złożyła do sądu wniosek o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego. W listopadzie 2016 r. przyjęto układ, w którym spółka proponowała 28-proc. redukcję obligacyjnych wierzytelności i ratalną spłatę do… 2046 r. Ostatecznie sąd odmówił jednak zatwierdzenia układu, uznając jego warunki za „rażąco niekorzystne”. Później spółka próbowała odwołania, sanacji i wreszcie upadłości. Wniosek w ostatniej ze spraw, jak informowano w lutym tego roku, ma zostać ponownie rozpatrzony.

Właśnie w toku postępowania restrukturyzacyjnego potwierdzono wcześniejsze spekulacje, co do tego, że – i owszem – PLF zajmuje się leasingiem nieruchomości, ale w dużej mierze są to umowy z podmiotami powiązanymi.

PLF ma na koncie cztery niespłacone serie obligacji, łącznie na 12,2 mln zł. Trzy z nich, warte w sumie 9,2 mln zł, obecnie spłacane są z zastawu na wierzytelnościach leasingowych, które zostały przejęte od spółki przez administratora zabezpieczenia. Dotychczas obligatariuszom wypłacono 2,42 mln zł, czyli około 26,3 proc. nominału długu, którego termin spłaty minął jeszcze w 2016 r.

Więcej wiadomości o Property Lease Fund S.A.

Więcej wiadomości kategorii Emisje