niedziela, 24 listopada 2024

Newsroom

WIBOR zanotował symboliczny spadek

Michał Sadrak | 6 maja 2022
Po mniejszej niż oczekiwano podwyżce stóp procentowych WIBOR 3M obniżył się w piątek o 1 pb. do 6,33 proc., a WIBOR 6M pozostał na poziomie 6,55 proc. Rynek nie ma wątpliwości, że to tylko przerwa we wzrostach. Jeśli ma rację, przeciętny kupon na giełdowych korporatach zbliży się do 11,5 proc.

Piątkowe symboliczne osunięcie trzymiesięcznej stawki WIBOR o 1 pb. to bardziej ciekawostka, jaką wcześniej widzieliśmy już trzykrotnie w trwającym od października cyklu, aniżeli zapowiedź osiągnięcia szczytu. Bo co prawda po czwartkowej decyzji RPP o podniesieniu stopy referencyjnej z 4,5 do 5,25 proc. (oczekiwano wzrostu do 5,5 proc.) rynek terminowy lekko spuścił z tonu, ale nadal wycenia, że na początku czerwca WIBOR 3M sięgnie około 7,1 proc., a w połowie wakacji dojdzie w okolice 7,7 proc., pozostając tam przez kilka kolejnych miesięcy, zanim zacznie opadać. 

Analogicznie, stawka WIBOR 6M, od której zależy oprocentowanie większości notowanych na Catalyst korporatów, miałaby w najbliższy miesiącach osiągnąć swój szczyt nieco powyżej 7,9 proc. To wszystko jednak pod warunkiem, że nie ziszczą się najbardziej jastrzębie prognozy mówiące nawet o dwucyfrowej stopie referencyjnej. 

Aktualnie na Catalyst znajdują się 234 serie złotowego korporacyjnego długu, w tym 199 z nich to papiery zmiennokuponowe (85 proc.). Przy czym ich całkowita wartość (37,5 mld zł) odpowiada za niemal 97 proc. notowanego na GPW zadłużenia przedsiębiorstw.

Przy oczekiwanym w najbliższym czasie wzroście trzy- i sześciomiesięcznego WIBOR-u kolejno do 7,7 i 7,9 proc. kwestią nieodległej przyszłości może być, jak średnie oprocentowanie zmiennokuponowych korporatów wzrośnie z obecnych 7,3 proc. do niemal 11,5 proc. Oznaczałoby to wówczas, że mniej niż co piąta seria płaciłaby jednocyfrowy kupon. I nie ma pewności, że to dla inwestorów wciąż dobra wiadomość. 

Więcej wiadomości kategorii Komentarze