czwartek, 21 listopada 2024

Newsroom

Zapisy na obligacje Kruka od środy

msd | 29 listopada 2021
Windykator zamierza pozyskać 50 mln zł z publicznej oferty pięcioletnich niezabezpieczonych obligacji, które będą oprocentowane na WIBOR 3M plus 3,4 pkt proc. marży.

Według bieżących notowań, w pierwszym okresie odsetkowym oferowane przez Kruka obligacje oprocentowane będą na 5,31 proc. rocznie. Ostateczna wysokość pierwszego kuponu zostanie jednak ustalona 10 grudnia, czyli dwa dni po decyzyjnym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.

Adresowana głównie do inwestorów indywidualnych oferta obligacji Kruka startuje 1 grudnia i potrwa przez kolejne dwa tygodnie, do 14 grudnia włącznie. Dwa dni później nastąpić powinien przydział długu, a jego giełdowy debiut przewidziano na styczeń przyszłego roku. 

Ofertę prowadzi stały partner Kruka od emisji publicznych, DM BDM. Wspierać go ma także konsorcjum dystrybucyjne, w skład którego wchodzą: BM PKO BP, DM BOŚ, Ipopema Securities, Michael/Ström DM oraz Noble Securities. U większości brokerów zapisy na obligacje windykatora składać będzie można od 100 zł, za wyjątkiem BM PKO BP, gdzie próg wejścia ustalono na 25 tys. zł (250 obligacji).

Warte do 50 mln zł obligacje serii AM1 to pierwsza oferta Kruka w ramach ósmego już programu publicznych emisji, dla którego KNF zatwierdziła windykatorowi prospekt na początku września.

– Kruk realizuje w tym roku zarówno bardzo dobre wyniki, jak i wysokie nakłady na portfele. Na rynku widzimy szanse na kolejne inwestycje i nie chcemy zwalniać tempa. Mamy bardzo dobry dostęp do finansowania bankowego, jak również na rynku papierów dłużnych. Środki pozyskane z emisji chcemy inwestować i dalej rozwijać Kruka – powiedział Piotr Krupa, prezes Kruka, cytowany w komunikacie.

Wcześniej w tym roku windykator uplasował cztery emisje obligacji – trzy publiczne ze stałym 4,2 i 4 proc. odsetek (pięć lat), a także jedną dla inwestorów instytucjonalnych przy 3,7 pkt proc. marży ponad WIBOR 3M (sześć lat).

Na Catalyst notowanych jest 16 serii obligacji windykatora, w tym dwie w euro. Najdłuższe detaliczne papiery spółki – KRU0626 i KRU0726 – sprzedający wyceniają z 4,8 i 4,6 proc. rentowności brutto, przy czym to dług ze stałym kuponem. Tymczasem porównywalne lub wyższe rentowności (ok. 4,9-5,0 proc. przy założeniu braku dalszego wzrostu WIBOR-ów) osiągalne są też w przypadku krótszych zmiennokuponowych papierów o terminach wykupu w latach 2024-2025.

Naszym zdaniem

Oferowany przez Kruka kupon wydaje się nieźle odpowiadać sytuacji rynkowej i oczekiwaniom inwestorów, po tym, jak we wcześniejszych tegorocznych emisjach windykatora wzięli oni na siebie ryzyko kredytowe, które zmaterializowało się nadspodziewanie szybko. Propozycja 3,4 pkt proc. marży za pięcioletnie papiery leży bowiem stosunkowo blisko 3,7 pkt proc. ponad WIBOR, które Kruk zaoferował w lipcu instytucjom finansowym za obligacje o dłuższym okresie wykupu i niższym koszcie plasowania. 

Sama sytuacja finansowa windykatora nadal pozostaje znakomita i nie zdradza ona konieczności płacenia wyższego kuponu, czego też pewnym odbiciem może być porównanie do ostatniej publicznej oferty Kruka ze zmiennym kuponem - w 2019 r. proponował on inwestorom indywidualnym o 0,1 pkt proc. marży więcej, ale wykazując zauważalnie wyższe zlewarowanie bilansu (dług netto/kapitały własne sięgał wówczas 1,2-1,3x wobec ok. 0,9x obecnie).

Podsumowując, Kruk nie powinien mieć najmniejszych problemów z uplasowaniem oferty, czego rękojmią jest relatywnie szerokie konsorcjum dystrybucyjne, wzbogacone o BM PKO BP. Pytanie o wyniki emisji, to więc właściwie pytanie o poziom redukcji zapisów. Zbyt duża ich skala mogłaby skłonić oferującego i spółkę do przemyśleń, niekoniecznie korzystnych dla inwestorów.

Więcej wiadomości o Kruk S.A.

Więcej wiadomości kategorii Emisje