niedziela, 28 kwietnia 2024

Newsroom

Fast Finance coraz bliżej całkowitej spłaty obligacji

msd | 18 stycznia 2013
Do 18 stycznia włącznie spółka przekazała w sumie 98 proc. środków na spłatę nominału papierów dłużnych serii C o wartości 11,27 mln zł, których termin wykupu minął 11 stycznia.

   Reszta należności, tj. pozostała część nominału, kupon za ostatni okres i odsetki karne, mają zostać uregulowane w ciągu 3 dni roboczych – wynika z raportu bieżącego. Opóźnienie w spłacie spółka tłumaczyła poślizgiem w spływie należności, które sama miała otrzymać. Dlatego przekazała ona na konto Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych wyłącznie część należnych obligatariuszom środków.

   Smaczku całemu zajściu dodają dwie sprawy. Po pierwsze – spółka, która ma opóźnienie w spłacie wyemitowanego długu, sama zajmuje się ściąganiem długów. Po drugie zaś na dzień przed wykupem papierów serii C o wartości 11,27 mln zł poinformowała ona o emisji obligacji serii E na kwotę 10,85 mln zł. Serwis Obligacje.pl informował wówczas, że nowa emisja prawdopodobnie nie ma związku z refinansowaniem serii C, ponieważ spółka jako cel określiła zakup pakietów wierzytelności oraz finansowanie obsługi prawno-windykacyjnej zakupionych należności. Informacje te potwierdziły się wraz z przekazaniem przez spółkę wiadomości o objęciu certyfikatów inwestycyjnych serii B Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego o wartości ponad 3,56 mln zł. Zakup został sfinansowany - według informacji zawartych w raporcie bieżącym – środkami pochodzącymi z emisji obligacji serii E i ma związek z realizacją postanowień umowy zawartej z Mikołowskim Bankiem Spółdzielczym, która dotyczy zakupu pakietów wierzytelności detalicznych.

   Notowana na Catalyst seria D o wartości 30 mln zł z terminem wykupu w marcu 2015 r. przy oprocentowaniu na poziomie 12,46 proc. (WIBOR 6M plus 7,5 pkt proc.) według czwartkowych transakcji wyceniana jest na 100,1 proc. W dniu pojawienia się informacji o opóźnieniu w spłacie serii C (14 stycznia) cena notowanych na warszawskim rynku papierów spadła do 99,85 proc. Dzień później cena wzrosła już do 99,9 proc., by 17 stycznia powrócić powyżej wartości nominalnej (16 stycznia nie było transakcji). Trzeba więc przyznać, że inwestorzy zareagowali wyjątkowo spokojnie na wieść o problemach ze spłatą innej serii. 

Więcej wiadomości o Fast Finance S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst