sobota, 28 czerwca 2025

Newsroom

Podsumowanie tygodnia: Fed powstrzyma RPP?

Emil Szweda, Obligacje.pl | 21 czerwca 2013
Dziesięcioletnie kontrakty na stopę procentową (IRS) wzrosły o 100 pkt w ciągu miesiąca i o 130 bps od 9 maja. To zapowiedź sporych zmian, także stóp WIBOR.

   Zachowanie rynku kontraktów terminowych, ale także wzrost rentowności krajowych papierów skarbowych nie pozostawia wiele wątpliwości – czas rekordowo niskich stóp procentowych skończy się szybciej niż wcześniej. Oczywiście nie od razu (stąd kontrakty FRA o najkrótszych terminach nie reagują), ale już kontrakty uruchamiane za dziewięć miesięcy zaczynają dyskontować także zmianę stóp WIBOR.

   Byłoby przesadą przypisać całą odpowiedzialność ostatniej wypowiedzi szefa Fed – kierunek zmienił się na miesiąc wcześniej, być może po części dyskontując oczekiwaną wypowiedź dotyczącą terminu ograniczania QE3. Trzeba sobie zdawać sprawę, że choć polityka Fed koncentruje się na lokalnym rynku, to w istocie ma znaczący wpływ także na rynki innych krajów. Prowadzenie QE3 było jedną z przyczyn rekordowo niskich rentowności polskich obligacji skarbowych. Perspektywa ograniczenia i dalej zakończenia programu powoduje jednak, że wzrosły rentowności obligacji amerykańskich (są najwyższe od dwóch lat), zatem premia jaką oferowały polskie papiery byłaby zbyt niska, gdyby rentowności miały się utrzymać w okolicach 3 proc. Stąd wzrost rentowności naszych papierów do ponad 4 proc. w tym tygodniu. Jednak na tym sprawa się nie kończy, bo odwrót zagranicznych inwestorów z krajowego rynku papierów skarbowych wpłynął także na osłabienie złotego. Ono wprawdzie służy naszej gospodarce (eksport), ale zarazem może wpływać na inflację, skoro Polska jest importerem surowców energetycznych, za które płaci w dolarach. Stwarza to więc perspektywę zatrzymania cyklu obniżek stóp procentowych.

   Co to oznacza dla inwestujących na Catalyst? Po pierwsze jest już za późno, żeby kupować obligacje o stałym oprocentowaniu. One nie zabezpieczą już przed dalszym spadkiem stóp, bo po prostu na taki spadek się nie zanosi. Korzystając z niskich wycen obligacji o zmiennej stopie można pokusić się o ich podebranie i dzięki temu przygotowanie portfela na wzrost WIBORu. Oczywiście należy się przy tym kierować odpowiednio długim horyzontem – papiery o terminie wykupu powyżej dwóch, a najlepiej trzech lat spełnią swoją funkcję najlepiej. Oczywiście o ile Fed nie wycofa się ze swoich deklaracji.

   Jeśli chodzi o rynkowe wydarzenia tygodnia, to były nimi trzy debiuty na Catalyst (Czerwona Torebka, Cash Flow i Prefabet). Gant nie spłacił kolejnej serii obligacji i wydłużył termin zapisów na emisję konsolidacyjną. Słowem – po staremu.

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • Podsumowanie tygodnia: Amerykańskie umocnienie

    27 czerwca 2025
    Mimo wzrostu deficytu budżetowego USA i spadku globalnej awersji do ryzyka za sprawą przerwania konfliktu Izrael-Iran, rentowność amerykańskich obligacji spadła do poziomów najniższych od dwóch miesięcy przy równolegle pikującym dolarze.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Drobnych brak

    20 czerwca 2025
    Na przestrzeni dwóch lat średnia wartość obligacji oferowanych inwestorom w szeroko dostępnych emisjach publicznych przeprowadzanych na podstawie prospektów emisyjnych wzrosła prawie dwuipółkrotnie, z 33 mln zł do 78 mln zł.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Rynek wiedział, nie powiedział

    13 czerwca 2025
    Od początku tygodnia rentowności obligacji USA spadały, a ich ceny rosły, co jest typowym zachowaniem inwestorów w reakcji na wzrost napięcia geopolitycznego. Ale w piątek, gdy obawy o zaostrzenie konfliktu się zmaterializowały, ceny amerykańskich obligacji spadły.
    czytaj więcej
  • Era Trumpa 2.0: wkraczamy w okres inflacji

    13 czerwca 2025
    W odróżnieniu od wcześniejszych epizodów inflacyjnych, ten ma charakter strukturalny, wynikający nie tylko z decyzji politycznych, ale także z głębszej transformacji gospodarki globalnej. Znajdujemy się w erze inflacji nie z powodu krótkoterminowych wstrząsów, ale dlatego, że sama struktura globalnej produkcji i alokacji kapitału ulega głębokim zmianom – pisze analityk Saxo Banku.
    czytaj więcej