niedziela, 24 listopada 2024

Newsroom

Rośnie zadłużenie EFM

msd | 19 marca 2015
Europejski Fundusz Medyczny notuje wysokie wzrosty w rachunku wyników, ale ceną jest słabszy bilans. Krótkoterminowe emisje dają o sobie znać.

Zeszłoroczne przychody spółki zajmującej się obsługą finansową szpitali wzrosły przeszło trzykrotnie do 4,9 mln zł. Co ciekawe, duża ich część (1,9 mln zł wobec 0,2 mln zł przed rokiem) przypadała na „kojarzenie biznesowe”, w skład którego – jak podano na stronie EFM – wchodzi między innymi działalność w zakresie plasowania obligacji.

EFM wypracował 2,8 mln zł zysku ze sprzedaży wobec 0,25 mln zł rok wcześniej. Na poziomie operacyjnym wynik był podobny. Przy 1,45 mln zł odsetek netto wskaźnik ich pokrycia wynikiem operacyjnym wynosił 1,9x wobec 1,4x przed rokiem. Ostatecznie zysk netto podsumowano na 0,99 mln zł wobec 56 tys. zł przed rokiem.

Poprawę widać także po rachunku przepływów, lecz EFM wciąż notuje ujemny cash-flow operacyjny co może być związane ze wzrostem skali działalności. Ujemne przepływy operacyjne wyniosły w zeszłym roku 4,6 mln zł (-16,3 mln zł w 2013 r.). Niedobór ten został uzupełniony emisjami obligacji – dodatnie przepływy pieniężne z działalności finansowej wyniosły bowiem 4,9 mln zł (+16,2 mln zł przed rokiem).

Poprawy nie widać natomiast w bilansie. Na koniec grudnia aktywa EFM sięgały 26,5 mln zł, co przy 19,6 mln zł zobowiązań i rezerw oznaczało wskaźnik ogólnego zadłużenia na poziomie 0,74x wobec 0,69x przed rokiem.

Bardzo wysoki wzrost zysku netto w rachunku wyników nie zwiększył kapitału własnego na tyle, żeby można było mówić o utrzymaniu wskaźnika zadłużenia na poziomie sprzed roku. Przy 6,9 mln zł kapitału własnego zadłużenie finansowe podliczono na 18,7 mln zł, zaś dług netto znajdował się na poziomie 18,2 mln zł. Ten ostatni stanowił 2,65x kapitału własnego (2,08x przed rokiem) i 6,3x wyniku EBITDA (34,2x przed rokiem).

Ważna uwaga, niemal całość zobowiązań, to obligacje (18,5 mln zł), choć nie wynika to wprost z bilansu, bo papiery przydzielone jednostce powiązanej w klasyfikowane są do kategorii innych zobowiązań.

Relatywnie wysokie zadłużenie z tytułu obligacji oprócz wskaźników zadłużenia i wysokich kosztów odsetkowych ma jeszcze jedną wadę w przypadku EFM. Spółka często wypuszcza papiery z rocznymi terminami spłaty, co może istotnie wpływać na jej płynność. Zwracaliśmy na to uwagę w drugiej połowie ubiegłego roku, gdy EFM uplasował kolejno kilka tego rodzaju emisji.

Na koniec grudnia aktywa obrotowe spółki znajdowały się na poziomie 22 mln zł. Ich wzrost o 20,7 proc. r/r, to głównie efekt zwiększenia salda udzielonych pożyczek (z 2 do 6 mln zł; odsetki od nich wyraźnie wpłynęły na wysokość przychodów), podczas gdy należności zanotowały niewielki spadek (z 16 do 15,5 mln zł).

Przy 11,6 mln zł krótkoterminowych zobowiązań wskaźnik bieżącej płynności wynosił 1,9x wobec 2,95x przed rokiem. To wciąż miara dająca odpowiedni zapas, ale należy uwzględnić, że większość zobowiązań, to zadłużenie finansowe. Przy 0,4 mln zł środków pieniężnych wskaźnik natychmiastowej płynności wynosił natomiast 0,04x wobec 0,03x przed rokiem.

W obrocie na Catalyst znajdują się trzy serie obligacji EFM z terminami spłaty od września tego roku do grudnia 2016 r. Najbliższa seria oprocentowana jest na stałe 10,8 proc., zaś dwie kolejne na WIBOR plus 6,1 i 6,4 pkt proc., z tym zastrzeżeniem, że oprocentowanie nie może spaść odpowiednio poniżej 10,1 i 10,4 proc. Jeśli spółka wciąż będzie koncentrować się na szybkim rozwoju, to najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla wrześniowej serii wartej 2 mln zł wydaje się refinansowanie.

W ostatnich dniach inwestorzy wyprzedawali papiery EFM bez wyraźnej przyczyny (spółka nie podawała nowych komunikatów). Na początku bieżącego tygodnia seria EFM0915 wyceniana była rekordowo nisko, na 90 proc. nominału. Na zamknięciu środowej sesji obligacje spółki notowane były po 95-98 proc., zależnie od serii.

Więcej wiadomości o Europejski Fundusz Medyczny S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst