piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Bocian chce przesunąć termin spłaty obligacji

msd | 1 kwietnia 2021
Należąca do pożyczkowej grupy spółka Everest Capital zwołała zgromadzenia obligatariuszy wygasających w tym roku papierów EVC0621 i EVC0921, aby wydłużyć okres ich spłaty. Przedstawiciele Bociana przekonują, że zebranie środków na wykup nadal byłoby możliwe, ale z niekorzyścią dla osiąganych wyników, bo wymagałoby ostrego zahamowania akcji pożyczkowej.

Podczas zwołanych na 22 kwietnia zgromadzeń obligatariuszy dla papierów serii K i L, wartych kolejno 18,5 mln zł oraz 21,7 mln zł, Everest Capital będzie chciał zmiany warunków emisji, w tym terminu spłaty długu. Pierwotnie obligacje mają wygasać 8 czerwca i 9 września tego roku, ale – jak słyszymy – spółka chciałaby dostać od wierzycieli więcej czasu, który zabrała jej pandemia.

- Najgorszy okres mamy za sobą. Drugi kwartał ubiegłego roku był oczywiście najgorszy, ale w trzecim i czwartym wychodzimy na prostą. Natomiast w pierwszym tego roku nic z kolei nie wskazuje, żeby mogło być gorzej – powiedział Obligacje.pl Andrzej Dworczak, wiceprezes Everest Finanse, firmy udzielającej pożyczek pod marką Bocian.

Według naszego rozmówcy, firma nadal mogłaby zebrać środki na spłatę obligacji wyemitowanych przez spółkę celową Everest Capital, ale – jak w II kwartale ub.r. –  wymagałoby to znaczącego ograniczenia akcji pożyczkowej, co z kolei negatywnie odbiłoby się na wynikach grupy, rodząc pytania u pozostałych interesariuszy, w tym banków i obligatariuszy innych serii.

- W II kwartale pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie szybko wygenerować dużą nadwyżkę płynnościową. Teraz radzimy sobie wynikowo dobrze i nie chcielibyśmy doprowadzać do zmniejszenia sprzedaży, czego wymagałoby zebranie środków na spłatę obligacji – wyjaśnił Zbyszko Pawlak, prezes Everest Finanse.

Przedstawiciele Bociana wątpią natomiast w powodzenie ewentualnej emisji refinansującej z powodu – jak tłumaczą – wysokiej niechęci rynku kapitałowego w stosunku do podmiotów z sektora pożyczkowego w okresie pandemii.

- Przy obecnym sentymencie rynku kapitałowego do branży pożyczkowej ciężko liczyć, żebyśmy w sposób łatwy i prosty byli w stanie uplasować emisje refinansujące – powiedział szef Everestu.

Jak usłyszeliśmy, firma ma być już po słowie z kluczowymi obligatariuszami. Szczegółowe propozycje, co do terminu i sposobu spłaty długu mają być jeszcze jednak przedmiotem negocjacji.

- Jesteśmy przekonani, że dalej możemy generować dodatnie wyniki, a umocnienie w obszarze płynności by nam w tym pomogło, dlatego chcielibyśmy przedłużyć okres spłaty obligacji. Szczegółowe propozycje są jeszcze do wypracowania, ale być może wraz z wydłużeniem terminu wykupu pojawiałaby się też okresowa amortyzacja zadłużenia – wyjaśnił CFO Bociana.

Jak wynika z danych gromadzonych przez Obligacje.pl, największymi obligatariuszami papierów EVC0621 i EVC0921 są fundusze zarządzane przez AgioFunds TFI oraz Pekao TFI.

Przedstawiciele Everestu przekonują, że są spokojni o zebranie kworum na zgromadzenia obligatariuszy obu serii (wymagany udział właścicieli co najmniej połowy emisji). Sama zmiana postanowień kwalifikowanych, w tym właśnie terminu spłaty papierów, wymagać będzie jednak całkowitej jednomyślności uczestników głosowania.

Na Catalyst notowane są cztery z ośmiu serii obligacji Everestu. Do transakcji nimi dochodzi jednak bardzo rzadko. Przed zwołaniem zgromadzenia obligatariuszy papiery EVC0921 kwotowano na 100,2/100,3 proc. nominału (bid/ask). Dla krótszej serii EVC0621 nie było zaś żadnych ofert sprzedaży (kupujący oferował 100,05 proc.).

Więcej wiadomości o Everest Capital Sp. z o.o.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst