czwartek, 21 listopada 2024

Newsroom

CCC i LPP mocno ucierpią na zamknięciu galerii handlowych

msd | 16 marca 2020
Piątkowa decyzja rządu w sprawie ograniczenia działalności galerii handlowych negatywnie odbije się na kondycji CCC i LPP. Obie firmy przyznają jednak, że faktyczny rozmiar problemów jest na razie niemożliwy do oszacowania.

W związku z rozprzestrzeniającym się koronawirusem LPP zidentyfikowało dwa zasadnicze ryzyka – po stronie łańcucha dostaw oraz po stronie sprzedaży towarów. Szczególnie to ostatnie określa jako „bardzo wysokie”, ponieważ w wielu krajach, gdzie LPP jest obecne, zamknięto galerie handlowe lub po prostu znacząco spadłą sprzedaż.

W związku z decyzjami rządów Polski, Czech, Słowacji, Bułgarii, Kazachstanu, Litwy, Słowenii, Bośni i Hercegowiny o zamknięciu galerii handlowych, zarząd LPP był zmuszony zamknąć sklepy wszystkich marek w tych krajach. Realizowana jest jedynie sprzedaż sklepów internetowych. Jednocześnie w niektórych krajach obecności emitenta wprowadzono ograniczenia w funkcjonowaniu galerii handlowych np. w Rumunii ograniczono godziny pracy centrów handlowych – podało LPP.

Jak wskazano, w pozostałych krajach spółka dostrzega „znaczący” spadek sprzedaży oraz ryzyko zamykania galerii handlowych.

Wprowadzone ograniczenia w otwarciu placówek handlowych będą miały negatywny wpływ na wyniki finansowe grupy. Ponieważ równocześnie grupa spodziewa się wzrostu sprzedaży w sklepach internetowych, emitent będzie kontynuować i dalej rozwijać handel e-commerce, który za rok 2019 stanowił ok. 12 proc. sprzedaży całej grupy – wyjaśniło LPP.

W ubiegłym roku kalendarzowym odzieżowa grupa miała 9,12 mld zł przychodów, z czego wypracowała 487 mld zł zysku netto (567 mln zł, gdyby nie wdrożenie MSSF 16). Co istotne, na koniec grudnia grupa LPP miała 714 mln zł gotówki netto (gotówka minus dług) oraz dodatkowe 170 mln zł w funduszach inwestycyjnych.

W o wiele bardziej złożonej sytuacji znalazło się CCC, które ze względu na wysokie inwestycje z ostatnich lat do walki z kryzysem staje relatywnie wysoko zadłużone. Na koniec 2019 r. obuwnicza grupa miała bowiem 971 mln zł długu netto, który stanowił 3,0x 12-miesięcznego EBITDA przy limicie 3,5x, obowiązującym dla wartych 1,3 mld zł kredytów oraz obligacji na 210 mln zł. Naruszenie tego poziomu po pierwszym półroczu (kowenanty badane są dwa razy w roku) w obecnych okolicznościach stało się bardzo realnym scenariuszem. Wierzyciele CCC, a pewnie i wielu innych spółek, będą najpewniej musieli wykazać się wyrozumiałością na niespotykaną dotąd skalę.

(…) wprowadzone ograniczenia w działaniu galerii handlowych, w których znajdują się salony CCC, będą miały z dużym prawdopodobieństwem negatywny wpływ na wyniki finansowe pierwszego kwartału. Należy nadmienić, że grupa intensywnie rozwija sprzedaż w kanałach e-commerce, która stanowiła w strukturze przychodów ze sprzedaży odpowiednio 25 proc. w roku 2019 i blisko 45 proc. w marcu 2020 roku – podało jeszcze w piątek CCC.

Na Catalyst notowane są zarówno warte 210 mln zł papiery CCC z terminem spłaty w czerwcu 2021 r. oraz obligacje LPP na 300 mln zł, które będą wygasać w grudniu 2024 r. Długiem pierwszej z nich nie handlowano od tygodnia, natomiast papierami LPP ostatnie transakcje zawierano w ubiegły czwartek. Na fali ogólnorynkowej wyprzedaży notowania serii LPP1224, która dotychczas była wyceniana z premią, spadły do 100 proc. nominału.

Więcej wiadomości o LPP S.A., CCC S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst