czwartek, 25 kwietnia 2024

Newsroom

Czy Portugalia jest nadal dobrą okazją inwestycyjną?

Althea Spinozzi, Saxo Bank | 28 września 2017
Portugalia radzi sobie lepiej niż kilka lat temu, choć poziom zadłużenia pozostaje na ryzykownym poziomie 130 proc. PKB. Kolejną okazją inwestycyjną może stać się Grecja. Zagrożeniem dla południowych państw UE jest normalizacja polityki EBC.

Trudno jest powiedzieć, czy ubiegły tydzień zostanie zapamiętany ze względu na wybory w Niemczech, podwyżkę ratingu Portugalii czy utratę licencji Ubera w Londynie. Bez względu na wszystko, spadek rentowności 10-letnich obligacji Portugalii poniżej 2,5 proc. jest sygnałem, że Europa w końcu stanęła na nogi i dotyczy to także słabszych gospodarek.

Przed kryzysami, Portugalia mogła pochwalić się ratingiem Aa2/ AA- (Moody’s/S&P), jednak później został on zdecydowanie obcięty. Najniższy poziom został osiągnięty w 2013 roku – Ba3/BB. Warunki gospodarcze Portugalii szybko pogorszyły się, czego efektem było bankructwo Banco Privado Portugues oraz nacjonalizacja Banco Portugues de Negocios. Rząd zdecydował się na ryzykowne zwiększenie zadłużenia, co stało się źródłem dodatkowej presji na gospodarce. W końcu, w 2011 roku Portugalia została zmuszona do zgłoszenia się po pomoc finansową w wysokości 78 miliardów euro w ramach planu MFW-UE, ponieważ państwo nie było w stanie siebie dalej finansować poprzez publiczne i prywatne zadłużenie. W tamtym okresie stopa bezrobocia osiągnęła poziom 15 proc.

Od AA- do BB i z powrotem?

Portugalia znajduje się obecnie w lepszej kondycji, a rentowności 10-letnich obligacji spadły z poziomu około 15 proc. w 2012 roku do 2,35 proc. obecnie. Jednak państwo musi nadal zmagać się z zadłużeniem publicznym sięgającym 130 proc. PKB. Mimo to Standard and Poor’s został pierwszą z trzech wielkich agencji, który z powrotem nadały Portugalii ocenę inwestycyjną. Jeśli portugalska gospodarka będzie nadal notowała poprawę, to Moody's lub Fitch także podwyższą swoje ratingi państwa.

Druga podwyżka ratingu do poziomu inwestycyjnego byłaby ważnym wydarzeniem, ponieważ jest to kluczowy warunek, aby ponownie zintegrować Portugalię z rynkami, dzięki czemu wielu inwestorów instytucjonalnych mogłoby ponownie znaleźć się na portugalskiej krzywej długu.

Trudno jest przewidzieć, ilu inwestorów skorzystałoby z takiej możliwości, zważywszy na fakt, że spread między Portugalią i innymi państwami UE jest niewielki. Jednak na przykład spread między Portugalią a Włochami nadal oferuje interesujące zwroty, ponieważ podczas gdy rentowności obligacji Portugalii raczej silniej nie spadną, to rentowności we Włoszech mogą być przedmiotem korekty w średnim okresie.

Normalizacja polityki EBC czynnikiem ryzyka

Mimo że ogólnie gospodarka strefy euro radzi sobie lepiej, to nie można powiedzieć tego samego o Włoszech. Gospodarka na Półwyspie Apenińskim wpadła w tarapaty, a przyszłość polityczna państwa jest niepewna przed zaplanowanymi na maj wyborami powszechnymi.

Kupno obligacji Portugalii i sprzedaż włoskich papierów mogłyby okazać się okazją inwestycyjną.

Zagrożeniem dla takiej transakcji jest potencjalna normalizacja polityki EBC. Jeśli Mario Draghi wdroży swoje plany w styczniu przyszłego roku, jastrzębie trendy gospodarcze oznaczałyby ryzyko dla firm w peryferyjnych gospodarkach, ponieważ musiałyby one poradzić sobie z wyższymi kosztami finansowania oraz brakiem wzrostu przychodów. Oznaczałoby to dodatkową presję dla słabszych gospodarek. Złą wiadomością jest fakt, że nowy kształt polityki monetarnej może zostać wprowadzony w styczniu, czyli tym samym miesiącu, w którym Portugalia może być ponownie zintegrowana z rynkami po potencjalnej podwyżce ratingu.

Rentowność obligacji Grecji, Włoch i Portugalii

Rentowność obligacji Grecji, Włoch i Portugalii

Źródło: Bloomberg.

A być może okazji inwestycyjnej nie należy szukać w Portugalii, a w Grecji, która oferuje ponad dwukrotność portugalskich rentowności – 5,55 proc. dla 10-latek. Według szacunków Bloomberga, obligacje Portugalii zanotowały zwrot na poziomie 10,57 proc. od początku roku, a greckie 16,73 proc. Grecja notuje postęp na poziomie fiskalnym i może zakończyć plan pomocowy już w przyszłym roku. Atenom udało się zachęcić inwestorów do emisji wartych 3 miliardy euro obligacji w lipcu - była to pierwsza emisja Grecji od 2014 roku. Obecnie Ateny planują zamianę 20 małych emisji obligacji na pięć nowych, aby rozpocząć normalne operacje finansowania.

Grecja leży w interesie Niemiec

Niektórych może niepokoić sytuacja w Niemczech – Merkel rozpocznie czwartą kadencję, jednak jej poparcie zdecydowanie spadło. Oznacza to, że antyeuropejskie nastroje nasiliły się nawet w samym sercu UE. Niemcy skorzystały z pożyczek i obligacji zakupionych w celu wsparcia Grecji, a Berlin nadal posiada znaczną część greckich obligacji. Dlatego też w interesie Niemiec leży szybkie odbicie Grecji.

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • Stałokuponowe trzylatki wypierają obligacje antyinflacyjne

    23 kwietnia 2024
    Spadek inflacji, a z nią i kuponów od czteroletnich obligacji oszczędnościowych sprawił, że inwestorzy umorzyli już ponad 40 proc. papierów kupowanych na początku 2022 r. Ich miejsce zajmują prawdopodobnie trzyletnie obligacje o stałym oprocentowaniu.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Ostatnia linia obrony

    19 kwietnia 2024
    Nowe, lokalne szczyty rentowności obligacji skarbowych prezentują się niepokojąco, ale wciąż jeszcze mogą się okazać tylko korektą. Póki co, stopy zwrotu większości funduszy dłużnych pozostają dodatnie i przecena długu może być brana za okazję.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Triumf niewierzących

    12 kwietnia 2024
    Nie jest to codzienna sytuacja. W jednym czasie rentowność obligacji skarbowych spada, a metali szlachetnych zyskuje. W piątek obligacje odbijały, ale metale szlachetne nadal drożały. Triumfują inwestorzy od dawna dostrzegający wyższość aktywów materialnych nad pieniądzem fiducjarnym.
    czytaj więcej
  • Raport miesięczny DM NWAI (marzec 2024)

    12 kwietnia 2024
    W marcu obrót na Catalyst osiągnął 307,83 mln zł – poniżej 12-miesięcznej średniej (463,97 mln zł) i aż o 32,1 proc. mniej niż miesiąc wcześniej.
    czytaj więcej