czwartek, 09 maja 2024

Newsroom

FED wspiera hossę na obligacjach – komentarz Union Investment TFI

Andrzej Czarnecki, Union Investment TFI | 28 lutego 2019
Oczekujemy wzrostu głównego wskaźnika inflacji z bardzo niskiego poziomu 0,9 proc. do ok. 2 proc. na koniec roku, co dla Rady Polityki Pieniężnej nie powinno być argumentem za podwyżką stóp procentowych.

Andrzej Czarnecki, Union Investment TFILutowe „minutki” z posiedzenia FED potwierdziły narrację, która została zarysowana pod koniec zeszłego roku. Zapisy z protokołu potwierdziły zmianę nastawienia członków FED odnośnie przyszłej oczekiwanej ścieżki stóp procentowych. Obecnie scenariuszem bazowym jest brak podwyżek stóp procentowych. Ważnym punktem w protokole jest zapowiedź ogłoszenia planu zakończenia programu redukującego bilans FED już w tym roku. Minutki FED były potwierdzeniem zmiany oczekiwań rynkowych dotyczących polityki FED. Wywołało to trwającą od listopada 2018 hossę na obligacjach amerykańskich, podczas której rentowności spadły z poziomu 3,25 proc. do 2,60 proc. Jednocześnie opis dyskusji wskazuje, że polityka pieniężna FED będzie teraz bardziej zależna od napływających danych gospodarczych.

W Europie widać wyraźne symptomy spowolnienia gospodarczego. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy będzie to długotrwały i głęboki trend, czy raczej łagodna ścieżka spowolnienia na okres 1 lub 2 kwartałów i odbicie w ostatnim kwartale 2019. Spadające rentowności obligacji na rynkach bazowych są bardzo mocnym wsparciem dla polskich obligacji skarbowych, których rentowności podążyły bardzo mocno w dół.

W Polsce, mimo spodziewanego spadku tempa wzrostu PKB z 5,1 proc. do ok. 4 proc., pozostaniemy jednak powyżej potencjalnego tempa wzrostu gospodarczego. Wyzwaniem powinna być stopniowa zmiana struktury tego wzrostu, który napędza w tym momencie konsumpcja na rzecz zwiększania inwestycji, zwłaszcza w sektorze prywatnym. Szczególnym czynnikiem wspierającym dla wzrostu mogą być nowe programy socjalne partii rządzącej pobudzające konsumpcję. W obecnej sytuacji makroekonomicznej, gdzie głównym problemem gospodarki są ograniczenia podażowe (w szczególności po stronie siły roboczej), tego typu stymulacja przyczyni się do zwiększenia importu, co ograniczy nieco pozytywny wpływ stymulacji na wzrost PKB.

Oczekujemy wzrostu głównego wskaźnika inflacji z bardzo niskiego poziomu 0,9 proc. do ok. 2 proc. na koniec roku, co dla Rady Polityki Pieniężnej nie powinno być argumentem za podwyżką stóp procentowych. Większość projekcji inflacyjnych przewiduje unormowanie inflacji na poziomach poniżej celu inflacyjnego, co mogłoby dostarczyć argumentów za obniżkami stóp procentowych. Przeszkodą dla obniżek stóp może być zapowiedziana dodatkowa stymulacja fiskalna.

Obserwujemy konsekwentną politykę finansowania budżetu Państwa ze sprzedaży obligacji skarbowych, zakładającą wczesne rolowanie zapadających serii obligacji skarbowych. Na lutowym przetargu zamiany Ministerstwo Finansów sprzedało obligacje za 9,5 mld, co było wynikiem znacznie powyżej oczekiwań.

Więcej wiadomości kategorii Komentarze