Największe gospodarki, jak na razie, wydają się wyjątkowo odporne na szokową terapię antyinflacyjną banków centralnych. W USA Fed podniósł w lutym stopy do poziomu 4,5 proc.-4,75 proc., stopa depozytowa ECB powędrowała do poziomu 2,5 proc. i prawdopodobnie w marcu osiągnie poziom 3 proc. Publikowane wskaźniki makroekonomiczne, szczególnie w strefie euro, zaczynają pozytywnie zaskakiwać, efektem czego pojawiają się rewizje w górę prognoz wzrostu gospodarczego w tym roku.
Rynki pracy po obu stronach Atlantyku pozostają bardzo mocne. Zapowiadanej od kwartałów recesji jak na razie nie widać. Niestety, lutowe dane o inflacji w największych rozwiniętych gospodarkach ostudziły nieco oczekiwania na szybką normalizację dynamik cen. Prawdopodobieństwo bardziej „lepkiej” inflacji wyraźnie się zwiększyło, a banki centralne raz po raz potwierdzają swoją nieugiętą wolę sprowadzenia jej z powrotem pod kontrolę. Efekty tego mogliśmy zaobserwować w lutym na globalnych rynkach obligacji i stopy procentowej. Scenariusz pivotu w polityce monetarnej zniknął z tegorocznego horyzontu, a rynki pieniężne wyceniają coraz wyższe poziomy stóp terminalnych, zarówno w USA jak i w strefie euro.
Po wcześniejszych spadkach, rentowności na rynkach bazowych ponownie zaczęły piąć się ku górze, a skala inwersji zaczyna mocno niepokoić inwestorów (w przeszłości jeden z najbardziej niezawodnych predyktorów recesji). W tym kontekście zastanawia relatywnie niewielki zasięg ubiegło miesięcznej korekty na rynkach ryzykownych aktywów, a przede wszystkim rynkach akcji. Czyżby te również były odporne na jeszcze większą skalę zacieśniania monetarnego, a tym samym na rosnące szanse wystąpienia recesji i wyższego ryzyka niestabilności systemu finansowego?
Wyraźne spowolnienie w Polsce
Publikacje krajowych wskaźników makroekonomicznych w lutym nie były z pewnością miłą lekturą dla lokalnych optymistów. Wstępny odczyt PKB w czwartym kwartale ub. roku pokazał wyraźne spowolnienie dynamiki wzrostu gospodarczego do 2 proc. w ujęciu rocznym, jednak odsezonowane dane kwartalne nie pozostawiają wątpliwości. 2.4 proc. spadek kw/kw, to najgorszy wynik od czasu II kw. 2020 roku, więc wybuchu pandemii (i nieznacznie wyższy niż 2,3 proc. spadek w II kw. ubiegłego roku). Rzut oka na kontrybucję pokazuje już negatywny wkład konsumpcji do wzrostu pomimo wzrostu liczby mieszkańców – uchodźców z Ukrainy oraz szeregu kosztownych transferów fiskalnych czy działań osłonowych w reakcji na kryzys energetyczny. Dynamikę PKB wspierał natomiast eksport netto, zapasy oraz zaskakująco solidne jak na otoczenie gospodarce inwestycje.
Słabnąca sprzedaż detaliczna
Po słabych danych z grudnia (0,2 proc. r/r) również w styczniu sprzedaż detaliczna zaskoczyła negatywnie, pokazując w cenach stałych ujemną dynamikę w ujęciu rocznym (-0,3 proc.). Co interesujące, za słabszymi danymi stała sprzedaż dóbr nietrwałych, przede wszystkim żywności oraz paliw (prawdopodobnie ze względu na łagodną zimę). Pozostałe kategorie nie przyniosły większych niespodzianek, chociaż w danych odsezonowanych można dopatrzyć się całkiem solidnego odbicia w kategorii dóbr trwałych (meble, elektronika). Nie zmienia to jednak faktu, że wysoka inflacja bardzo wyraźnie wgryza się w budżety gospodarstw domowych, pomimo korzystnej sytuacji na rynku pracy czy szerokiego wsparcia ze strony polityki fiskalnej i w najbliższym czasie trudno będzie liczyć na istotną zmianę tego trendu.
Pozytywne impulsy, a więc silny wzrost płacy minimalnej, szczodra indeksacja emerytur czy zwroty nadpłaconych podatków PIT, wskutek zmian przepisów w trakcie ubiegłego roku nie zmienią istotnie obrazu konsumpcji. Co więcej, impuls związany z napływem uchodźców i wojną w Ukrainie z punktu widzenia dynamiki będzie wygasał. Pozostaje liczyć na to, że kondycja rynku pracy nie ulegnie szybko istotnemu pogorszeniu, a inflacja mocno przyhamuje (tutaj nie jesteśmy optymistami), co mogłoby poprawić realną siłę nabywczą gospodarstw domowych.
Spadek popytu na pracę i dobre dane o produkcji przemysłowej
Czy rynek pracy pozostanie mocny w perspektywie najbliższych miesięcy? Dane ze stycznia w zakresie zatrudnienia nie napawają optymizmem. Silny spadek dynamiki zatrudnienia do poziomu 1,1 proc. r/r związany był głównie z noworoczną rewizją próby ankietowanych przedsiębiorstw. Biorąc na to poprawkę i tak dane o zatrudnieniu w styczniu, w porównaniu z identycznym okresem w latach ubiegłych okazały się rozczarowujące. Również z pewnym dystansem należałoby spojrzeć na solidną na pierwszy rzut oka dynamikę wynagrodzeń (+13,5 proc. w ujęciu rocznym). Zapracowała na to w pewnym stopniu wysoka podwyżka płacy minimalnej, co oczywiście w niektórych branżach (przede wszystkim w usługach) podbiło wyraźnie dynamiki płac. Wydaje się zatem, że kolejne miesiące przy widocznym już spadku popytu na pracę powinny przynieść również spadek wzrostu wynagrodzeń, chociaż ze względu na strukturalne problemy rynku pracy pozostanie on zapewne dość wysoki.
Ciekawą kwestią pozostają natomiast poprawiające się nastroje konsumentów, zarówno te bieżące jak i przyszłe. Wydaje się jednak, że wynika to bardziej z korekty ogromnego pesymizmu, na co wpływ miały obawy związane z kryzysem energetycznym i kosztami energii w sezonie grzewczym. Stąd zatem widać wyraźną poprawę w zakresie oceny bieżącej i przyszłej kondycji finansowej gospodarstw domowych, jednocześnie jednak chęci do dokonywania istotnych zakupów pozostają niskie, a obawy o kondycję rynku pracy relatywnie wysokie.
Słabiej od oczekiwań wypadły również dane o produkcji przemysłowej (2,6 proc. r/r) i to pomimo solidnego wkładu ze strony górnictwa i produkcji energii. Za gorszy odczyt odpowiadało przetwórstwo przemysłowe, głównie produkcja odzieży oraz dóbr spożywczych. Pozornie dane o produkcji przemysłowej kontrastują z poprawiającymi się odczytami wskaźnika PMI, niemniej jednak warto zwrócić uwagę na fakt, że aktywność w przemyśle, patrząc na dane odsezonowane, pozostaje wciąż relatywnie wysoka. Nieco wolniejszy od oczekiwań spadek zanotowały ceny produkcji sprzedanej (PPI), których dynamika wyniosła 18,5 proc. w ujęciu rocznym. Pozytywnym zaskoczeniem były natomiast dane o produkcji budowlano-montażowej (+2,4 proc. r/r), czemu najprawdopodobniej sprzyjał wyjątkowo ciepły styczeń.
Szczyt inflacji w lutym
Styczniowe dane o inflacji nieco zaskoczyły w dół. W ujęciu rocznym ceny wzrosły o 17,2 proc. wobec 16,6 proc. w grudniu. Rynkowy konsensus oczekiwał odczytu na poziomie 17,6 proc. W ujęciu miesięcznym wzrost cen wyniósł 2,4 proc., za odpowiadały głównie takie kategorie jak mieszkanie (6 proc. m/m, w tym nośniki energii 10,4 proc. m/m) oraz żywność (1,9 proc. m/m). Dane sugerują dalszy wzrost inflacji bazowej w kierunku 12 proc. W dalszym ciągu uważamy, że szczyt rocznych dynamik inflacji prawdopodobnie przypadnie w lutym br. a następnie rozpocznie się ich spadek. Wpływ na to będą miały zarówno efekty statystyczne jak i widoczne również globalnie tendencje dezinflacyjne, przede wszystkim w segmencie dóbr oraz cen energii.
Lutowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej zgodnie z oczekiwaniami nie przyniosło zmian ani stóp procentowych ani płynących z gremium komunikatów. Większość członków RPP uznaje obecny poziom stóp za odpowiedni i służący powrotowi inflacji do celu, a długi okres dezinflacji będzie tolerowany z uwagi na potencjalne koszty ekonomiczne i społeczne, jakie wiązałyby się z większą restrykcyjnością polityki monetarnej. Chociaż formalnie zakończenie cyklu nie zostało ogłoszone, a zdaniem prezesa NBP A. Glapińskiego wszystkie opcje pozostają na stole to tak jak wskazywaliśmy w poprzednich opracowaniach poprzeczka dla wzrostu stóp procentowych zawieszona jest bardzo wysoko. Jednocześnie jednak nie jesteśmy przekonani do optymistycznego scenariusza szybkiego spadku inflacji, dzięki czemu, jak wskazywał A. Glapiński, RPP mogłaby zacząć obniżać stopy procentowe końcem br. Prawdopodobnie zatem w najbliższym czasie RPP pozostanie wciąż skoncentrowana na napływających danych z gospodarki, szczególnie dotyczących inflacji. Na posiedzeniu w marcu zostanie przedstawiona również nowa projekcja inflacji NBP, która powinna pokazać nieznacznie lepsze jej perspektywy (niższy „punkt startowy” w lutym do spadku dynamiki cen) oraz wzrostu gospodarczego w Polsce.
Pesymizm na rynku stopy procentowej i obligacji skarbowych
Rynek stopy procentowej najwyraźniej zaczyna z coraz większym pesymizmem oceniać szanse na łagodzenie polityki monetarnej jeszcze w tym roku. Być może wynika to bardziej z sytuacji na rynkach zagranicznych, o czym pisaliśmy we wstępie, a więc z przesunięcia oczekiwań na pivot banków centralnych na początek przyszłego roku. Tak czy inaczej, kontrakty na stopę procentową na koniec lutego wskazywały na scenariusz jednej obniżki końcówką br. oraz pięciu 25 p.b. obniżek stóp w 2024 roku.
Przez sporą część miesiąca wydarzenia z rynków bazowych miały decydujący wpływ na poziom rentowności polskich papierów skarbowych. W skali miesiąca rentowność obligacji 2-letnich wrosły o 25 p.b. do poziomu 6,30 proc., natomiast rentowności benchmarkowych 5-cio i 10-cio latek o 50 p.b. (odpowiednio 6,5 proc. i 6,55 proc.). Pomimo tego, oraz negatywnych informacji, dotyczących środków z KPO (uchwalonymi zmiany w przepisach ustawy o Sadzie Najwyższym zajmie się Trybunał Konstytucyjny) czy negatywnej dla krajowych banków opinii rzecznika TSUE wciąż widać było niezaspokojony popyt na krajowe papiery. Obie regularne aukcje Ministerstwa Finansów zakończyły się powodzeniem przy solidnym popycie ze strony inwestorów. Nabywców znalazły również papiery oferowane przez BGK, które również, patrząc na zgłaszany popyt, cieszyły się sporym zainteresowaniem. Pozytywną informacją dla lokalnego rynku było również przeprowadzenie emisji obligacji Skarbu Państwa (10-cio i 20-to letnich), nominowanych w euro o wartości 3,5 mld zł (wskaźnik bid to cover 3x). Po dwóch miesiącach wzrostów cen względna stabilizacja zapanowala na rynku obligacji zmiennokuponowych. Spready asset swap w skali miesiąca również praktycznie pozostały w miejscu.
Obligacje korporacyjne lepsze niż szeroki rynek
Pozytywne trendy, mimo niesprzyjającej sytuacji na rynkach ryzykownych aktywów, kontynuowały papiery korporacyjne krajowych emitentów, gdzie można było zaobserwować dalsze zawężanie się spreadów kredytowych. Widoczna również była wzmożona aktywność na rynku pierwotnym, a zgłaszany przez inwestorów popyt niejednokrotnie wymuszał dokonywanie redukcji zapisów. Dodatkowo, w styczniu mieliśmy do czynienia z pierwszymi od dłuższego czasu napływami aktywów do krajowych funduszy dłużnych, co prawdopodobnie również było kontynuowane w lutym.
INFORMACJE O PRZETWARZANIU TWOICH DANYCH OSOBOWYCH
Administratorem Twoich danych osobowych przekazywanych podczas rejestracji w serwisie Obligacje.pl, jest: Obligacje.pl sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Złota 59, 00-120 Warszawa, KRS nr 0000394325.
Możesz skontaktować się z nami za pośrednictwem poczty elektronicznej (bok@obligacje.pl) lub telefonicznie (022 110-03-67). Kontakt telefoniczny dostępny jest od poniedziałku do piątku, w godzinach od 10:00 do 16:00.
Cele i podstawa przetwarzania Twoich danych osobowych
Twoje dane osobowe gromadzimy jednorazowo, wyłącznie gdy zakładasz konto i/lub dokonujesz zakupu Usług Płatnych w serwisie Obligacje.pl.
Twoje podstawowe dane osobowe
Gdy zakładasz konto w serwisie Obligacje.pl, gromadzimy jedynie te dane osobowe, które są niezbędne dla prawidłowego świadczenia przez nas usług i wykonania umowy, czyli:
Twoje dane, o których mowa powyżej, przetwarzamy wyłącznie po to, abyśmy mogli wywiązać się z zawartej z Tobą umowy o świadczenie usług, gdy korzystasz z serwisu Obligacje.pl.
Dane osobowe przetwarzane w celu dostarczania Ci informacji o wskazanych przez Ciebie emitentach oraz obligacjach
Jeżeli na swoim koncie wskażesz listę emitentów oraz obligacji, które chcesz obserwować będziemy na Twój adres e-mail przesyłać powiadomienia wraz z aktywnym linkiem dotyczące zmiany notowań wskazanych obligacji, ważnych dat z nimi związanych oraz nowych informacji w serwisie Obligacje.pl o wskazanym emitencie. Te dane przetwarzamy po to, abyśmy mogli wywiązać się z zawartej z Tobą umowy o świadczenie usług, gdy korzystasz z serwisu Obligacje.pl i decydujesz się na korzystanie z takich usług.
Jeśli będziesz chciał zrezygnować z otrzymywania powiadomień, w każdej chwili możesz anulować subskrypcję, wycofując odpowiednie zgody w panelu konfiguracyjnym Twojego konta. Jeśli wolisz, swoje żądanie możesz przesłać nam pocztą elektroniczną lub też zgłosić je telefonicznie.
Dane osobowe przetwarzane w celu dostarczania Ci informacji o aktualnych ofertach
Jeśli wyraziłeś na to zgodę, zaznaczając odpowiednie pole w formularzu rejestracyjnym lub panelu konfiguracyjnym Twojego konta, od czasu do czasu będziemy na Twój adres e-mail przesyłać informacje o aktualnych publicznych emisjach papierów wartościowych, a także informacje o nowościach w serwisie Obligacje.pl.
Także i taką zgodę możesz cofnąć w każdym czasie, korzystając z odpowiedniej opcji w panelu konfiguracji konta. Jeśli wolisz, swoje żądanie możesz przesłać nam pocztą elektroniczną lub też zgłosić je telefonicznie. Wycofanie zgody nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonaliśmy na podstawie Twojej zgody przed jej wycofaniem.
Wyrażenie przez Ciebie zgody na przetwarzanie danych osobowych w tym zakresie jest dobrowolne i nie stanowi warunku założenia konta w serwisie.
Jak długo przechowujemy Twoje dane osobowe?
Twoje dane przetwarzamy tylko tak długo, jak to niezbędne – co oznacza, że usuniemy je, gdy zlikwidujesz swoje konto w serwisie Obligacje.pl bądź w inny sposób rozwiążesz z nami umowę o dostęp do serwisu.
Kto ma dostęp do Twoich danych osobowych?
Do Twoich danych osobowych mamy dostęp wyłącznie my, w tym nasi upoważnieni pracownicy.
Dane te mogą być ponadto przetwarzanie przez naszych współpracowników, którzy świadczą usługi na naszą rzecz, w szczególności w zakresie obsługi księgowej, obsługi IT lub hostingu.
Jeżeli korzystasz z płatności elektronicznych lub kartą płatniczą, możemy udostępniać Twoje dane w zakresie niezbędnym do dokonania płatności firmom obsługującym płatności w serwisie.
Jeżeli wyraziłeś na to zgodę i korzystasz z konta bezpłatnego, niektóre Twoje dane możemy udostępniać naszym partnerom, którymi są współpracujące z nami domy i biura maklerskie, a także krajowe podmioty przeprowadzające prywatne emisje obligacji.
Twoje prawa
W związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych przez serwis Obligacje.pl przysługują Ci różnorodne prawa, o których chcielibyśmy poinformować poniżej.
Wszelkie żądania związane z Twoimi prawami możesz zgłosić nam za pośrednictwem poczty elektronicznej (bok@obligacje.pl) lub poczty tradycyjnej (na adres wskazany powyżej).
Chcemy prawidłowo zabezpieczyć Twoje dane, dlatego też przed wykonaniem Twoich poleceń zastrzegamy sobie możliwość zadania Ci dodatkowych pytań, aby potwierdzić Twoją tożsamość.
Masz prawo dostępu do Twoich danych osobowych
Przysługuje Ci prawo dostępu do treści Twoich danych osobowych, a także prawo do uzyskania potwierdzenia, czy dane te są przetwarzane.
Ponadto w każdej chwili możesz zwrócić się do nas o następujące informacje:
Przysługuje Ci również prawo uzyskania kopii Twoich danych osobowych. Pierwszą taką kopię wydamy Ci bezpłatnie.
Masz prawo żądania sprostowania Twoich danych osobowych
Dbamy o to, by Twoje dane były poprawne i kompletne. Jeśli mimo tego stwierdzisz, że tak nie jest – powiedz nam o tym. W każdym momencie przysługuje Ci prawo sprostowania lub uzupełnienia danych.
Masz prawo żądania ograniczenia przetwarzania Twoich danych osobowych
W pewnych przypadkach możesz żądać, by przetwarzanie Twoich danych osobowych zostało przez nas ograniczone wyłącznie do ich posiadania:
Masz prawo żądania usunięcia Twoich danych osobowych
W pewnych przypadkach możesz żądać, by zgromadzone przez nas Twoje dane osobowe zostały usunięte. Prawo to przysługuje Ci, gdy:
Masz prawo wnieść sprzeciw wobec przetwarzania Twoich danych osobowych
Przysługuje Ci prawo wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania Twoich danych osobowych. Sprzeciw ten będzie uzasadniony, jeśli jego podstawą będą przyczyny związane z Twoją szczególną sytuacją.
Możesz również wnieść sprzeciw, jeśli Twoje dane osobowe wykorzystywane były przez nas dla celów marketingu bezpośredniego.
Masz prawo przenosić Twoje dane osobowe
Masz prawo żądać, by Twoje dane osobowe podane przy rejestracji w serwisie zostały Ci przez nas wydane w ustrukturyzowanym, nadającym się do odczytu maszynowego i powszechnie używanym formacie.
Możesz przesłać te dane innemu administratorowi bez jakichkolwiek przeszkód z naszej strony.
Możesz również zwrócić się do nas o przekazanie Twoich danych wprost innemu administratorowi – wykonamy to, o ile tylko będzie to technicznie możliwe.
Prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego
Dokładamy najwyższych starań, by zapewnić najpełniejszą ochronę Twoich danych osobowych zgodnie z przepisami obowiązującego prawa.
Jeśli mimo to uznasz, że przetwarzamy Twoje dane osobowe niezgodnie z prawem, przysługuje Ci prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
W przypadku Polski organem nadzorczym jest Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Możesz jednak wnieść skargę również do organu nadzorczego państwa członkowskiego Unii Europejskiej, które jest miejscem Twego zwykłego pobytu, miejscem pracy lub miejscem popełnienia domniemanego naruszenia prawa.
Nie profilujemy
Twoje dane osobowe przetwarzamy w sposób zautomatyzowany. Nie stosujemy jednak profilowania.
Kontakt z nami
Jeśli jakiekolwiek informacje przedstawione powyżej wydają Ci się niejasne, chętnie udzielimy dodatkowych wyjaśnień. Wszelkie pytania związane z polityką prywatności prosimy kierować pocztą elektroniczną (bok@obligacje.pl) lub pocztą tradycyjną (na adres wskazany powyżej).