wtorek, 10 czerwca 2025

Newsroom

Podsumowanie tygodnia: Papiery skarbowe bardziej atrakcyjne

Emil Szweda, Obligacje.pl | 9 czerwca 2017
Warta 100 mln zł publiczna emisja Echa sprzedała się w jeden dzień i nie ma powodów by sądzić, że coraz atrakcyjniejsze detaliczne obligacje skarbowe indeksowane inflacją zabiorą inwestorów emitentom obligacji korporacyjnych. Ale premia za ryzyko spadła.

Materia jest zresztą bardziej złożona, bo dotyczy przede wszystkim inwestorów indywidualnych. To oni mają do wyboru detaliczne obligacje skarbowe i nie przymierzając np. obligacje Echa. Skarb państwa płaci 2,4 proc. w pierwszym roku, ale w trzech kolejnych (przy obligacjach czteroletnich) 1,25 pkt proc. marży ponad inflację. Inflacja wynosi 2 proc. i według centralnej ścieżki projekcji inflacji NBP, na tym poziomie utrzyma się w 2018 i 2019 roku. Jeśli wydłużymy ten okres jeszcze o rok, to średni zysk wyniósłby 3 proc. rocznie. Echo proponowało 2,9 pkt proc. ponad WIBOR 6M, czyli 4,71 proc. Premia za ryzyko wynosi więc 1,7 proc., ale tylko dla inwestora indywidualnego. Instytucjonalni nabywcy mogą kupić czteroletnie obligacje z rentownością 2,47 proc., więc w ich wypadku premia jest wyższa (2,2 proc.) z perspektywą powiększenia, jeśli WIBOR wzrośnie. Oczywiście wyższy WIBOR podbiłby też zysk inwestorów indywidualnych, ale WIBOR wzrośnie wówczas, jeśli rosnąca inflacja (a więc i oprocentowanie obligacji indeksowanych inflacją) zmusi RPP do działania. Innymi słowy wzrost inflacji bez reakcji RPP spowodował wzrost atrakcyjności obligacji skarbowych, a tym samym zmniejszył – względem nich – atrakcyjność obligacji korporacyjnych. I jest to zjawisko typowe dla początkowego okresu wzrostu inflacji, który zwykle wyprzedza wzrost stóp procentowych i WIBOR.

Wszystko to jest nieco skomplikowane, poprzestańmy więc na stwierdzeniu, że gdy w Polsce utrzymywała się deflacja obligacje skarbowe prezentowały indeksowane inflacją, prezentowały się mniej atrakcyjnie, więc i premia za obejmowanie obligacji korporacyjnych była wyższa. Niewiele jednak wskazuje na to, by detaliczne obligacje skarbowe rzeczywiście odbierały emitentom obligacji inwestorów indywidualnych. Jak dotąd wszystkie emisje publiczne przeprowadzane w tym roku na podstawie prospektów, plasowane były z nadsubskrypcją, a gdy tylko było to możliwe, okres przyjmowania zapisów skracano. Być może jednak, gdy oczekiwania inflacyjne się zakotwiczą, inwestorzy indywidualni obdarzą papiery skarbowe większą atencją. Póki co, papiery korporacyjne sprzedają się znakomicie, czego potwierdzeniem może być też mała emisja publiczna Fabryki Konstrukcji Drewnianych. FKD pozyskała z niej ponad 5 mln zł, choć przy podobnej próbie podjętej siedem kwartałów wcześniej, skończyło się na odwołaniu emisji.

Na entuzjastów małych emisji i wysokich kuponów, kubeł zimnej wody wylał Eurocent, który w czwartek nieoczekiwanie nie wykupił papierów wartych 1,8 mln zł. Jest to kolejny dowód na to, że w przypadku małych spółek zmiany potrafią potoczyć się niezwykle szybko. Jeszcze przed rokiem Eurocent miał więcej gotówki niż zobowiązań finansowych, a tempo wzrostu biznesu sugerowało, że spółka natrafiła na żyłę złota (sprzedaż pożyczek funduszom). Warto więc po raz kolejny przypomnieć, że odsetek niewykupionych emisji jest statystycznie najwyższy w przypadku emisji do 10 mln zł i historycznie sięga 20-25 proc.

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • RPP nie zmieniła wysokości stóp procentowych

    4 czerwca 2025
    Zgodnie z oczekiwaniami, Rada pozostawiła stopy na poziomie ustalonym przed miesiącem, na czele z referencyjną wynoszącą 5,25 proc. rocznie.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Poprawa nastrojów

    30 maja 2025
    Obniżka oprocentowania obligacji oszczędnościowych, która wchodzi w życie od 1 czerwca może okazać się zaledwie początkiem większego ruchu. Na rynku korporacyjnym utrzymuje się zwrot w stronę inwestorów instytucjonalnych.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Test popytu na pierwotnym

    23 maja 2025
    Dwumiesięczna pauza na rynku emisji skierowanych do inwestorów indywidualnych została przerwana trzema prowadzonymi w tym samym czasie emisjami. Wyprzedaż amerykańskich obligacji nie weszła jeszcze w fazę, która musi oznaczać natychmiastową katastrofę.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Pięć procent po raz trzeci

    16 maja 2025
    Amerykanom znów się upiekło. Rentowność trzydziestoletnich obligacji po raz trzeci w tym roku zbliżyła się na włos do 5 proc. i po raz trzeci odbiła się od tej psychologicznej bariery. Dzięki temu - i innym okolicznościom - inwestorzy mogą nabrać zaufania do rynku długu.
    czytaj więcej