poniedziałek, 16 września 2024

Newsroom

Podsumowanie tygodnia: Rekord sprzedanych obligacji

Emil Szweda | 30 sierpnia 2024
To już pewne. Wartość sprzedanych obligacji oszczędnościowych przekroczy lada dzień 60 mld zł licząc od początku roku. To więcej niż wyniosła w najlepszym jak dotąd 2022 r. (57 mld zł). Na przyszły rok rząd przewiduje prawie 74 mld zł sprzedaży.

Zadłużenie z emisji obligacji oszczędnościowych miałoby wzrosnąć o 37,2 mld zł (czyli o połowę sprzedaży), co jest już założeniem ambitnym. W połowie tego roku sprzedaż sięgała 38,6 mld zł, ale nowych środków przybyło 16,3 mld zł (42,2 proc.). W 2023 r.  udział nowych środków w sprzedaży obligacji oszczędnościowych wyniósł 52,4 proc. i był to najlepszy pod tym względem rok. Przyciągnięcie nowych środków zależeć będzie w dużym stopniu od oferowanych inwestorom warunków. Wiadomo już, że resort utrudnił podjęcie decyzji o przedterminowych umorzeniach podnosząc opłaty za tę operację, ale dotyczy to tylko obligacji sprzedanych od 1 września br. Niższe będzie także ich oprocentowanie, zatem można przyjąć, że część inwestorów przyspieszyła decyzje o zakupie obligacji oszczędnościowych, aby załapać się w sierpniu na lepsze warunki. To oznaczałoby, że po dobrym wyniku sprzedażowym w sierpniu (około 10 mld zł), we wrześniu br. przyjdzie zapewne czas na sprzedażowy dołek.

Jednocześnie ujawnienie skali deficytu budżetowego, finansowanego oczywiście emisją nowych obligacji, wyraźnie wsparło wzrost rentowności naszych papierów skarbowych (zjawisko ominęło rynki bazowe, stąd założenie, że wzrost rentowności u nas związany był przede wszystkim z ujawnieniem założeń ustawy budżetowej), co nieco zmniejszyło premię z jaką oferowane są obligacje oszczędnościowe. Benchmarkowe (czyt. najpopularniejsze) obligacje trzyletnie o stałym oprocentowaniu od września sprzedawane będą z kuponem ustalonym na 5,95 proc., trzyletnie obligacje skarbowe notowane są z 4,8 proc. rentowności. Do końca sierpnia premia jest o 25 pkt bazowych wyższa. Ale - co ciekawe - dziesięciolatki oferują już 5,5 proc. rentowności. Wzrost spreadu między obligacjami średnio i długoterminowymi wskazuje, że rynek „rozważa” wpływ polityki fiskalnej na przyszłą inflację lub dyskontuje wpływ zwiększonych emisji na rentowność obligacji w nieodległej już przecież przyszłości. Na razie nie można jednak mówić, by ostatnie zmiany rentowności, choć burzliwe (z 5,06 proc. na początku miesiąca zrobiło się 5,56 proc. po ujawnieniu założeń budżetu), zasadniczo zmieniały obraz rynku. Co najwyżej potwierdzają podatność inwestorów na krótkotrwałe impulsy, a tym samym sporą nerwowość.

Publikacja założeń ustawy budżetowej ma także inne praktyczne znaczenie dla inwestorów. Przy średniorocznej inflacji na poziomie 5 proc. obligacje indeksowane inflacją mogą dawać niezłe zwroty (średnio 6,5 proc. dla obligacji czteroletnich), ale takie papiery należałoby już posiadać, bo impuls inflacyjny wynikający ze wzrostu cen energii wygaśnie w lipcu, zatem to sierpniowe serie (na ich przyszłe oprocentowanie wpłynie inflacja za czerwiec 2025 r.) są ostatnimi, które na ten impuls się załapią. W kolejnych miesiącach posiadacze obligacji indeksowanych inflacją muszą już liczyć na wydatki konsumentów wspierane transferami socjalnymi i realnym wzrostem wynagrodzeń. Podsumowując, obligacje oszczędnościowe wciąż wydają się niezłym pomysłem inwestycyjnym i założenia ustawy w tym punkcie mają szansę się spełnić, o ile tylko resort nie pogorszy istotnie warunków oferty dla trzeciej co do wartości trzymanego długu grupy inwestorów (za bankami i inwestorami zagranicznymi).

Interesującą kwotą jest także przewidywana wysokość kosztów obsługi zadłużenia, które oszacowano na 75,5 mld zł czyli mniej więcej 5 proc. obecnego zadłużenia (1,475 bln zł na koniec czerwca). Wpływ na wysokość kosztów odsetkowych ma przede wszystkim stary dług, o znanych już warunkach wysokości odsetek. Biorąc pod uwagę plany przyrostu zadłużenia i konieczność rolowania starszych serii na nowe, o gorszych warunkach, koszty odsetkowe mogą w przyszłości tylko rosnąć.

Więcej wiadomości o Skarb Państwa

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • Podsumowanie tygodnia: Pewności nie ma

    13 września 2024
    Inflacja w USA spadła do 2,5 proc., co podgrzałoby dyskusję o głębokości przyszłych obniżek stóp, gdyby nie fakt, że gros tego spadku to jednak ceny energii, w szczególności ropy. Inflacja bazowa trzyma się mocno i wyniosła 3,2 proc. Rentowność dziesięciolatek trzyma się niewiele wyżej.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Pod dyktando popytu

    7 września 2024
    O włos, ale jednak. Rentowność 10- i 30-letnich obligacji USA spadła na moment poniżej dołków z początku sierpnia, co można interpretować jako przygotowania do zbliżającego się posiedzenia Fed (w połowie miesiąca). Ekonomiści dyskutują o skali obniżek, a inwestorzy podejmują grę.
    czytaj więcej
  • RPP nie zmieniła stóp procentowych

    4 września 2024
    Zgodnie z oczekiwaniami, na pierwszym powakacyjnym posiedzeniu Rada Polityki Pienięznej utrzymała stopę referencyjną na poziomie 5,75 proc.
    czytaj więcej
  • Inflacja lekko powyżej oczekiwań

    30 sierpnia 2024
    Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w sierpniu o 4,3 proc. r/r wobec 4,2 proc. przed miesiącem, wynika z szybkiego szacunku GUS.
    czytaj więcej