niedziela, 24 listopada 2024

Newsroom

Przeregulowanie dobija domy maklerskie

Mondeynews.pl | 17 września 2019
Jak donosi serwis Mondeynews.pl, polskie domy maklerskie przeżywają trudne chwile. Cytowani eksperci tłumaczą to m.in. zmianami w otoczeniu prawnym. Implementacja wciąż nowych, restrykcyjnych regulacji, zwiększa i tak już niemałe koszty funkcjonowania brokerów.

Obserwatorzy branży twierdzą, że już od kilku lat problemem domów maklerskich są restrykcyjne rozwiązania regulacyjne i interpretacje przepisów unijnych. Ich implementacja na polu prawodawstwa krajowego nie zawsze uwzględnia realia rynku firm inwestycyjnych. Dom maklerski, będący mikroprzedsiębiorstwem lub małą firmą, musi nieustannie rozwijać działy prawne kosztem podstawowego obszaru działalności, by odnaleźć się w gąszczu przepisów.

– Te podmioty muszą zatrudniać wykwalifikowanych pracowników lub współpracować z firmami doradczymi czy kancelariami prawnymi, które pomagają im w implementacji nowych regulacji. Nadzorują też zgodność działalności maklerskiej z prawem. Wysokie koszty ponoszą nawet małe przedsiębiorstwa inwestycyjne, świadczące jedną usługę maklerską i działające na niewielką skalę, bez rozległej sieci sprzedaży. Prowadzenie ich obecnie mija się z celem – zauważa Krzysztof Michrowski z Kancelarii Michrowski Bartosiak Family Office.

Z kolei ekonomista Marek Zuber alarmuje, że rodzimy rynek kapitałowy jest w największym kryzysie od swojego powstania. Głównym powodem takiego stanu rzeczy są szybko i łatwo wprowadzane zmiany przez polskich polityków, np. związane z likwidacją OFE czy z podatkiem bankowym. Nawet jeśli w jakimś obszarze podjęto racjonalne decyzje, to brak przewidywalności otoczenia zwiększa ryzyko dotyczące inwestowania w papiery wartościowe.

Cały artykuł do przeczytania pod tym linkiem.

Więcej wiadomości kategorii Komentarze