niedziela, 28 kwietnia 2024

Newsroom

Zapisy na nowe emisje obligacji Ghelamco ruszają w poniedziałek

ems | 10 listopada 2016
Deweloper będzie w jednym czasie przeprowadzał emisje dwóch serii obligacji korporacyjnych o identycznych warunkach oferty. Być może w przyszłości skonsoliduje je w jedną.

Tajemnicy w tym nie ma. Zapisy w jednej z emisji zbierać będzie DM PKO BP, w drugiej konsorcjum oferujących (grupa Pekao, DM Michael/Ström, Alior Bank). Chodzi prawdopodobnie o uniknięcie sporów przy dystrybucji – PKO BP już wcześniej udowadniało, że jest mistrzem szybkich ruchów (dwie tegoroczne emisje, które plasowało, zamknęło już pierwszego dnia przyjmowania zapisów, a chodziło o 50 mln zł w każdej z nich), co powodowało, że pozostali dystrybutorzy uczestniczący w konsorcjach mieli powody do narzekań – choć oni także przygotowywali się do udziału w ofercie, po kilku godzinach nie mieli już czego sprzedawać. Stąd mógł wziąć się pomysł na rozbicie w gruncie rzeczy jednej emisji na dwie części.

Warunki obydwu emisji – PPK i PPL – są w każdym razie identyczne i również takie same jak w sześciu wcześniejszych emisjach publicznych, które Ghelamco przeprowadziło w tym roku. Inwestorzy otrzymują więc papier zabezpieczony na wszystkich aktywach, które grupa Ghelamco przeprowadza w Polsce (konsoliduje je firma Granbero) o czteroletnim terminie do wykupu i oprocentowany na 4 pkt proc. ponad WIBOR 6M, co obecnie daje 5,80 proc.

Zapisy przewidują dyskonto względem ceny emisyjnej, dzięki czemu pieniądze inwestorów pracują od dnia opłacenia zapisu. W pierwszym dniu ich przyjmowania, czyli w poniedziałek, cena emisyjna wyniesie 99,6 zł i będzie rosnąć o grosz lub dwa z każdym kolejnym dniem przyjmowania zapisów. Składać je można już od jednej obligacji o wartości nominalnej 100 zł. Przyjmowanie zapisów przewidziano do 30 listopada, ale jeśli popyt przekroczy oferowaną pulę, wówczas termin zostanie odpowiednio skrócony, z czym należy się liczyć, zwłaszcza w emisji organizowanej przez DM PKO BP.

Harmonogram zakłada, że 1 grudnia dokonany zostanie przydział obligacji, a dniem emisji będzie 9 grudnia. 15 grudnia zaplanowano debiut nowych serii na Catalyst.

Na Catalyst notowanych jest obecnie 20 serii obligacji Ghelamco (jedna w euro), w tym dziesięć emisji publicznych. Średnia rentowność papierów nominowanych w złotych to 5,54 proc., a rzeczywista marża 3,76 pkt proc.

Naszym zdaniem

W przypadku emisji publicznych, które zapadają później niż emisje prywatne (od czerwca 2019 r.), średnia rentowność wynosi 5,74 proc., a rzeczywista marża ponad WIBOR 3,94 pkt proc., już z uwzględnieniem prowizji maklerskiej, ale z pominięciem rozliczeń podatkowych. Pomijając zaś pierwszą emisję publiczną, w której Ghelamco oferowało 3,5 pkt proc. marży (jest przy tym serią mało płynną), rzeczywista marża wzrosłaby do równo 4 pkt proc. Powoduje to, że w niektórych przypadkach korzystniejszym rozwiązaniem może być zakup obligacji Ghelamco na rynku wtórnym, zwłaszcza, że krótszy będzie też okres inwestycji, a więc i niższe ryzyko kredytowe.

Jeśli chodzi o emisje prywatne, to w ich przypadku rentowność sięga od 4,35 proc. (za serię zapadającą w listopadzie przyszłego roku) do 5,78 proc. (za serię GHE0519). Rzeczywista marża rozkłada się między 2,65 pkt proc. i 3,96 pkt proc. ponad WIBOR. Ta ostatnia dotyczy serii GHE0718, która okresowo jest całkiem płynna (11,3 proc. jej wartości zmieniło właściciela przez ostatni rok), lecz zdarzają się też długie okresy przestoju, a nominał jednej obligacji to 10 tys. zł.

Zdecydowanie płynniejsze są serie pochodzące z ofert publicznych, a wśród nich prym wiodą te, w których zapisy składali klienci DM PKO BP. Już prawie 24 proc. takiej emisji z marca zmieniło właściciela od dnia debiutu. Zakładając, że obie nowe emisje zostaną zasymilowane, można spodziewać się, że seria GHE1220 będzie jedną z najpłynniejszych emisji Ghelamco na Catalyst, co można uznać za jej – na razie potencjalny – dodatkowy walor. 

Więcej wiadomości o Ghelamco Invest Sp. z o.o.

Więcej wiadomości kategorii Emisje