piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Debiut Energi bez transakcji

ems | 19 listopada 2012
Braku transakcji należało się spodziewać w przypadku oferty, której blisko 80 proc. objęły otwarte fundusze emerytalne, zaś same notowania prowadzone są tylko na BondSpot.

Z emisją o wartości 1 mld zł, Energa jest czwartym co do wielkości podmiotem notowanym na Catalyst (PGNiG notuje tu papiery warte 2,5 mld zł, PKO BP 1,6 mld zł a PKN Orlen 1 mld zł). Choć poprawia to statystyki Catalyst - wartość nieskarbowych papierów tu notowanych przekroczyła 50 mld jeszcze w październiku - to statystyk dotyczących transakcyjności raczej nie poprawi.

Obligacje, które trafiają do portfeli funduszy emerytalnych i ubezpieczycieli, rzadko je opuszczają. Tym bardziej będzie tak w przydku Energi.

- Ponieważ mówimy o spółce należącej do skarbu państwa, inwestorzy patrzą na jej obligacje trochę jak na papiery skarbowe. Ale oprocentowanie jest jednak znacznie wyższe w przypadku Energei, zatem zarządzający cieszą się z okazji do dywersyfikacji portfela i możliwości zarobku powyżej rentowności oferowanej przez skarb państwa - powiedział Maciej Tarnawski, dyrektor z banku Pekao SA, który był współoferującym obligacje Energi.

Wygląda więc na to, że instytucjonalni posiadacze obligacji czwartego co do wielkości dystrubutora energii w Polsce, nie mają motywacji do sprzedaży posiadanych obligacji oprocentowanych na 6,3 proc. (WIBOR plus 1,5 proc.) w powrównaniu do mniej niż 4,3 proc. rentowności na skarbowych obligacjach 10-letnich.

W każdym razie w dniu debiutu obligacji Energi na Catalyst nie zawarto nimi żadnej transakcj, nie pojawiły się też żadne zlecenia.

Więcej wiadomości o Energa S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst