wtorek, 24 września 2024

Newsroom

Best zaoferuje obligacje warte do 30 mln zł

Michał Sadrak | 15 lutego 2022
Windykator ponownie zaproponuje inwestorom pięcioletni niezabezpieczony dług, ale tym razem przy marży ustalonej na 4,0 pkt proc. ponad WIBOR 3M.

Od najbliższego piątku Best zamierza ubiegać się o 30 mln zł z publicznej oferty obligacji. Jej wartośc będzie więc trzykrotnie wyższa niż podczas wrześniowo-październikowej emisji. Zmieni się też wysokość proponowanej marży. Zamiast 4,2 pkt proc. będzie to 4,0 pkt proc. ponad WIBOR 3M, co na dziś w pierwszym okresie odsetkowym dałoby 7,32 proc. w skali roku. Faktyczna wysokość pierwszego kuponu zostanie ustalona jednak 25 lutego.

Pozyskane z emisji środki Best zamierza przeznaczyć na inwestycje w wierzytelności, wynika z zapowiedzi spółki.

– Tylko w czwartym kwartale minionego roku zainwestowaliśmy ponad 146 mln zł w nowe portfele wierzytelności, a w całym ubiegłym roku prawie 157 mln zł. W tym roku planujemy wyraźnie przyspieszyć inwestycje i zwiększyć skalę naszej działalności. Bierzemy aktywny udział w kolejnych ogłaszanych przetargach. Emisje obligacji skierowane do szerokiego grona inwestorów są ważnym źródłem finansowania naszego rozwoju, chcemy być stale obecni na tym rynku – powiedział Krzysztof Borusowski, prezes Bestu, cytowany w komunikacie.

Zapisy na obligacje windykatora potrwają od 18 lutego do 3 marca włącznie. Przydział długu i rozpoczęcie naliczania odsetek przewidziano na 7 marca, ale formalny dzień emisji wypadnie 28 marca. Trzy dni później papiery powinny trafić do obrotu na GPW.

Wraz ze zwiększeniem wartości oferty Best rozszerzył też konsorcjum brokerów, którzy będą przyjmować zapisy na obligacje. Do DM BOŚ, Michael/Ström DM, Ipopemy Securities i Noble Securities dołącza także DM Banku BPS, który od niedawna zaczął regularnie brać udział w publicznych ofertach prospektowych.

Warta do 30 mln zł oferta zostanie przeprowadzona na podstawie prospektu, który do połowy czerwca tego roku pozwala Bestowi pozyskać do 200 mln zł. Póki co, w dwóch dotychczasowych emisjach spółka zebrała 20,7 mln zł. 

Na Catalyst znajduje się sześć serii obligacji Bestu o łącznej wartości 186,4 mln zł, z czego w tym roku wygasać będą trzy serie. Na koniec lutego windykator musi spłacić papiery za 30 mln zł, a w czerwcu i wrześniu czekają go kolejne wykupy, warte odpowiednio 60 mln zł oraz 55,8 mln zł.

Naszym zdaniem

Sytuacja finansowa Bestu wydaje się jasna – najniższe od lat wskaźniki zadłużenia, nadal niezłe spłaty, mimo starzejącego się portfela i mocna chęć powrotu do zakupów wierzytelności, czego pierwsze owoce zobaczyliśmy pod koniec 2021 r. W okresie rosnących stóp procentowych zadłużenie Bestu też więc prawdopodobnie wróci na ścieżkę wzrostową, ale punkt wyjścia wypada wyjątkowo nisko (na koniec III kw. dług netto stanowił 0,56x kapitałów własnych). Do tego spółka udowodniła w poprzednich latach, że dług zaciągany pod nowe inwestycje jest w stanie spłacać głównie z wpływów od dłużników.

Samo obniżenie marży z 4,2 do 4,0 pkt proc. to już natomiast konsekwencja otoczenia rynkowego. By wspomnieć, że między kolejnymi emisjami Bestu WIBOR wzrósł o ponad 3 pkt proc., a uplasowane w październiku papiery BST1026 wyceniane są regularnie powyżej 102 proc. wartości nominalnej (ok. 3,6-3,7 pkt proc. realnej marży ponad WIBOR 3M). Na korzyść Bestu działa też wysoki popyt ze strony inwestorów indywidualnych, który tylko w tym roku już trzykrotnie prowadził do kilkudziesięcioprocentowych redukcji złożonych zapisów.

Więcej wiadomości o Best S.A.

Więcej wiadomości kategorii Emisje