czwartek, 25 kwietnia 2024

Newsroom

Emitenci badają bardzo płytki rynek

msd | 01 grudnia 2022
Pierwotny rynek obligacji przedsiębiorstw maleje w tym roku o 58 proc. r/r. Po oraz pierwszy od dawna pojawiły się jednak spółki, które chcą przetestować sentyment nie tylko wśród inwestorów indywidualnych.

Po 11 miesiącach tego roku wartość emisji na pierwotnym rynku korporacyjnego długu spada o 58 proc. r/r do 6,2 mld zł (bez banków i należących do nich spółek finansowych). I jeśli cokolwiek może się na nim obecnie wyróżniać, zapewne należałoby wskazać na adresowane do inwestorów indywidualnych publiczne oferty prowadzone na podstawie prospektów (ponad 11 proc. udziału w rynku od początku roku), a być może też i emisje bilateralne w ramach tzw. długu prywatnego, o których trudno jednak powiedzieć coś więcej, niż to, że są. 

Tymczasem typowe oferty kierowane do otwartych funduszy inwestycyjnych po raz ostatni widzieliśmy na rynku prawdopodobnie w lipcu (170 mln zł dla Dino i 30 mln zł dla AB). Pojawili się jednak pierwsi emitenci, chętni by to zmienić. O rozważanych emisjach informowały bowiem Cyfrowy Polsat, MLP Group i Robyg. 

Cyfrowy Polsat przyjął program emisji do 4 mld zł, w ramach którego chce uplasować zrównoważone papiery. Nie chodzi jednak o zupełnie nowy dług, a refinansowanie starszych serii CPS0426 i CPS0227 o łącznej wartości 2 mld zł, co potencjalnie nie wymagałoby ściągania z bardzo płytkiego rynku dodatkowych środków. Podobną drogą idzie Robyg, który poszukuje u obligatariuszy refinansowania wygasających niebawem papierów ROB0323 o wartości 300 mln zł. I spółka prawdopodobnie gotowa jest iść na ustępstwa (bez znajomości marży, na razie wiadomo, że okres spłaty nowego długu zostałby skrócony o co najmniej dwa lata). Nad emisją nowych papierów dla instytucji pracuje też MLP Group, które ma nowy program o wartości 100 mln euro. Nowością jest, że deweloper dopuszcza też plasowanie papierów złotowych, gdy na rynku panuje raczej odwrotna tendencja (spółki próbują przechodzić na tańszy dług w euro).

Tak czy inaczej, ogłoszenie prac nad ofertami obligacji, a zamknięcie ich z sukcesem nadal dzieli długa droga, o czym w poprzednich miesiącach boleśnie przekonało się kilka banków oraz PZU. Z drugiej strony, fundusze obligacji korporacyjnych zaczynają poprawiać wyniki (29 listopada średnia miesięczna stopa zwrotu sięgała 1,4 proc., za Analizy Online), co przy utrzymaniu tego trendu w perspektywie kolejnych miesięcy mogłoby przynajmniej zahamować umorzenia. Od czegoś przecież trzeba zacząć.

Znacznie szybciej prawdopodobnie będziemy mogli powiedzieć coś o kondycji detalicznego rynku obligacji. Po październikowo-listopadowych ofertach PragmaGO i Cavatiny Holding, które nie zostały zamknięte w całości, Kruk wrócił na rynek, osiągając prawie dwukrotną nadsubskrypcję, choć okupioną wzrostem marży przy mniejszej niż zwykle wartości emisji. Po raz pierwszy z ofertą dla drobnych inwestorów wyszła z kolei Develia, a w najbliższy piątek z ofertą ruszy też Best, który także zdecydował się na podniesienie marży.

Więcej wiadomości kategorii Emisje