czwartek, 25 kwietnia 2024

Newsroom

Kredyt Inkaso na razie nie obserwuje „istotnie” niższych spłat

msd | 20 marca 2020
Windykator jeszcze nie odczuł skutków epidemii koronawirusa, ale spodziewa takiej możliwości, że spadną spłaty od dłużników oraz przychody rozpoznawane w rachunku wyników.

„(…) zgodnie z obecnym stanem wiedzy oraz ocen (…) nie odnotowano istotnego zmniejszenia spłat z wierzytelności posiadanych przez spółkę jak i jej podmioty zależne.” – poinformowało Kredyt Inkaso.

Spółka spodziewa się natomiast, że zakłócenia w działalności sądów, komorników oraz windykacji terenowej mogą wpłynąć na jej przyszłe przychody. Nie wyklucza też spadku wpłat od dłużników.

„Rozprzestrzenienie się koronawirusa będzie wpływało również na rynek pracy i ograniczało możliwości finansowe dłużników, co może przełożyć się na zmniejszenie spłat” – podano.

Jak jednak zaznaczono, skutki epidemii koronawirusa będą możliwe do oszacowania dopiero, gdy dojdzie do faktycznego zmniejszenia wpłat od dłużników, a także po dokonaniu oceny wpływu rządowych programów pomocowych, na rynkach gdzie windykator obecnie działa. 

Po zakończonych 31 grudnia trzech kwartałach roku obrotowego 2019/2020 grupa Kredyt Inkaso notowała 184,5 mln zł wpłat gotówkowych od dłużników (wzrost o 8 proc.), ale przy słabych wynikach finansowych (19,9 mln zł skumulowanej straty netto). Na koniec roku windykacyjna grupa miała 476,9 mln zł długu netto, który stanowił 1,98x kapitałów własnych i 2,94x EBITDA gotówkowej.

Na Catalyst znajduje się pięć serii obligacji Kredyt Inkaso. Z obrotu wycofano już natomiast wygasające 29 marca papiery o wartości 17 mln zł. 

Pochodzące z publicznych ofert prospektowych papiery KRI1221 oraz KRI0322 wyceniano w ostatnich transakcjach kolejno z 22,9 i 17 proc. rentowności brutto.

Więcej wiadomości o Kredyt Inkaso S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst