Michał Sadrak, Obligacje.pl: - Początek roku przyniósł mocne schłodzenie na rynku mieszkaniowym. Czy można uznać, że to będzie trwała tendencja z powodu wzrostu stóp procentowych, czy raczej chwilowe załamanie spowodowane agresją Rosji na Ukrainę?
Maciej Drozd, wiceprezes Echo Investment: - Nie nazwałbym tej sytuacji załamaniem. Mieszkania nadal się sprzedają, choć mniej i kupują je inni klienci. Jednak ich marżowość jest nadal bardzo dobra, a ceny mieszkań rosną i jesteśmy przekonani, że będą rosnąć nadal. Z danych udostępnionych przez serwis Otodom, w Warszawie przez ostatni rok do pierwszego kwartału 2022 roku ceny mieszkań wzrosły o 24 proc., we Wrocławiu o 17 proc., w Krakowie – 15 proc. Nie ma wątpliwości, że mieszkań będzie się sprzedawało mniej, bo działalność deweloperska w dzisiejszych warunkach jest bardzo trudna. To paradoksalnie dobry znak dla takich firm jak Echo Investment czy Archicom – silnych, rozpoznawalnych i budzących zaufanie klientów. Na rynku zostanie po prostu mniej firm deweloperskich.
- Jak dużym wpływ ma teraz sytuacja geopolityczna na koszty budowy i dostępność pracowników? Czy powinniśmy się spodziewać spadku marż na realizowanych projektach?
- Nie ma poważnego problemu z dostępnością pracowników. W pierwszych dniach wojny był zauważalny odpływ pracowników, ale oni byli zastępowani przez innych. Na rynku realizuje się bardzo mało inwestycji infrastrukturalnych, dlatego nie martwimy się o dostępność siły roboczej. Co do kosztów, to na przełomie lutego i marca mieliśmy do czynienia z rozchwianiem rynku stali czy innych materiałów. Dziś sytuacja się powoli uspokaja. Spodziewam się więc, że w niedługim czasie ceny materiałów się ustabilizują. Z pewnością będzie to wyższy poziom niż przed wojną, ale jesteśmy na to gotowi. Ceny mieszkań są wysokie, mieszkań jest na rynku mniej, dlatego nie spodziewam się znaczącego zmniejszenia rentowności tego biznesu, a jedynie zmniejszenia rynku o słabsze, mniejsze podmioty.
- Z powodu osłabienia popytu i wzrostu cen materiałów budowlanych część deweloperów zaczęła bardziej etapować projekty mieszkaniowe lub w ogóle odkładać ich rozpoczęcie na później. Czy to samo zjawisko występuje w grupie Echa Investment?
- My kontynuujemy nasze budowy, ale zamawiamy mniejsze zakresy prac o niższych wartościach i krótszym okresie wykonania. Dzięki takiej taktyce mniejszych skoków, doczekamy do całkowitego ustabilizowania rynku, jednocześnie kontynuując roboty bez opóźnień.
- Póki co, w I kw. łączna sprzedaż mieszkań przez Echo i Archicom spadła o 12 proc. r/r do 704 lokali przy wyraźnie mocniejszym osunięciu na całym rynku. Czego grupa spodziewa się po kolejnych miesiącach i całym 2022 r.? Jaka może być końcowa liczba zawartych umów?
- Nie pokazujemy prognoz, one zwłaszcza dziś byłyby obarczone dużym ryzykiem błędu. Dzięki zakupowi Archicomu weszliśmy do pierwszej piątki deweloperów mieszkaniowych w Polsce i zamierzamy krok po kroku umacniać tam naszą pozycję. Trzeba pamiętać, że rozwijając spółkę Resi4Rent która wynajmuje mieszkania, czujemy się dość komfortowo, bo to dywersyfikuje naszych klientów na mieszkania.
- Czy spadek dostępności kredytów i napływ uchodźców mógłby potencjalnie zwiększyć zainteresowaniem najmem instytucjonalnym? Na ile przedsięwzięcie Resi4Rent, w którym Echo ma tylko 30 proc. udziałów, mogłoby zyskać na obecnej sytuacji?
- Sytuacja na Ukrainie dla rynku wynajmu mieszkań jest bardzo pozytywna. Resi4Rent ma już teraz kolejkę chętnych na projekty, które będą oddawane najemcom dopiero w połowie roku, a w istniejących budynkach – nawet przed wojną miała niemal pełne obłożenie. Popyt na wynajem mieszkań na całym rynku i w każdym segmencie jest ogromny. Serwis Otodom informuje, że od rozpoczęcia wojny do końca marca liczba ofert mieszkań na wynajem spadła w dużych miastach o 60-70 proc. To oczywiście przekłada się na stawki najmu – także w Resi4Rent. To także dodatkowy impuls dla mieszkań na sprzedaż: wyższe stawki najmu i wysoka inflacja zachęcają ludzi, którzy mają pieniądze w bankach, do zainwestowania w zakup mieszkania od dewelopera i wynajmowania go. Zdecydowanie segment wynajmu mieszkań jest wielkim beneficjentem obecnej sytuacji.
- W czym kapitałochłonny rozwój własnego portfela mieszkań na platformie Resi4Rent jest korzystniejszy od realizowanych co pewien czas jednorazowych transakcji sprzedaży całych projektów do zewnętrznego inwestora PRS?
- Dla nas nie jest on bardzo kapitałochłonny, bo mamy w platformie jedynie 30 proc. udziałów, a gotowe budynki już generują zyski. Mając Resi4Rent, mamy przewagę nad funduszami kupującymi pakiety mieszkań, bo jako pierwsi na tym rynku gromadzimy i systematyzujemy wiedzę o tym, jakie mieszkania w Polsce są chętnie wynajmowane. Analizując wyniki oraz informację zwrotną od klientów korygujemy nasze plany i zyskujemy najlepszą wiedzę, jak budować takie mieszkania w przyszłości. Nasze mieszkania są standardowe, co ułatwia zarządzanie nimi, porównywanie i analizy. Sytuacja ta ma również przełożenie na stabilizowanie całego biznesu Echo. Przykładowo teraz, kiedy rynek mieszkań na sprzedaż się nieco ochładza, to mieszkania na wynajem rozwijają się ze zdwojoną szybkością.
- Po dwóch latach pandemia zeszła na boczne tory. Jak to się przekłada na segment nieruchomości biurowych i handlowych?
- Centra handlowe wracają do normalnego funkcjonowania, jak przed pandemią. Zauważalne jest, że ludzie spędzają w nich mniej czasu, przychodzą po konkretne rzeczy, przychodzą w mniejszych grupach, ale zostawiają więcej pieniędzy średnio na paragon, niż wcześniej. Już teraz widzimy, że inwestorzy zaczynają wracać do myśli o zakupach centrów handlowych, które kiedyś były przecież hitem inwestycyjnym. Powroty ludzi do biur odbyły się już dawno. Pracodawcy częściej dopuszczają pracę hybrydową, ale również starają się zachęcać pracowników do pracy w biurze – między innymi projektując coraz bardziej atrakcyjną przestrzeń do pracy, burz mózgów czy narad. To powoduje, że nie widać tak zapowiadanego trendu zmniejszania czy wręcz likwidacji biur. Jest wręcz przeciwnie.
- Czy obecna wysoka inflacja może mieć wpływ na odwiedzalność galerii handlowych?
- Dla nas odwiedzalność nie jest najważniejsza. W naszych centrach handlowych po pandemii ona wzrosła, ale obroty najemców wzrosły jeszcze bardziej, i to jest oczywiście bardzo dobry sygnał. Badania pokazują, że teraz konsumenci zachowują się dość stabilnie, ale przewidywania na przyszłość są ostrożne. Nie obawiałbym się jednak aż tak bardzo o centra handlowe w otoczeniu inflacji, bo bezrobocie jest nadal bardzo niskie, a wynagrodzenia rosną.
- Na koniec grudnia grupa Echa miała prawie 1,4 mld zł aktywów komercyjnych na sprzedaż. Ile gotówki netto może na nich wygenerować w najbliższych dwunastu miesiącach i jak ją zagospodaruje?
- Mamy w planach na 2022 rok sprzedaż siedmiu biurowców o łącznej wartości brutto ponad 500 mln EUR. Budynki Fuzji, w których wkrótce zadomowi się Fujitsu, są już na przedwstępnej umowie sprzedaży, rozmowy o kolejnych idą w bardzo dobrym kierunku.
- Dług netto Echa spadł do 1,2x kapitałów własnych i 0,4x aktywów skorygowanych o gotówkę na koniec ubiegłego roku. Jak wygląda plan dalszego delewarowania grupy?
- Zamierzamy utrzymywać zdrowy poziom zadłużenia, żeby optymalnie wykorzystywać kapitał. Wskaźnik zadłużenia netto na koniec roku wyniósł 38,7 proc. i był o około osiem punktów procentowych mniejszy niż na koniec 2021 roku. Jesteśmy blisko optymalnego wskaźnika, dlatego spodziewamy się dalszego, choć stopniowego obniżenia wskaźnika długu netto.
- Wzrost stóp procentowych to też wyższe koszty odsetkowe. Jaka część z ponad 2,8 mld zł długu brutto Echa pozostaje wystawiona ryzyko złotowych stóp procentowych i o ile wzrosnąć mogą koszty jego obsługi?
- Na koniec 2021 roku dług korporacyjny Echo wystawiony na ryzyko stóp procentowych denominowany w PLN wynosił około 1 mld zł. Wzrost rocznego kosztu w 2022 roku zależy od kształtowania się wysokości WIBOR, a w tym zakresie prognozy zmieniają się często. Pamiętajmy, że wiąże się to z inflacją, która z kolei bardzo pozytywnie wpływa na wartość takich pozycji aktywów jak grunty czy niesprzedane mieszkania w budowie, gdzie obserwujemy bardzo duże wzrosty, które będą widoczne w wynikach w przyszłości.
- Czy znacząco wyższe stopy procentowe mogą wpłynąć na wyceny aktywów komercyjnych grupy?
- Wzrost stóp procentowych w euro jest niewielki i dlatego ich wpływ na stopy kapitalizacji pozostaje nieznaczny. Pozytywne jest to, że czynsze biurowe są waloryzowane inflacją strefy euro, co oznacza ich wyraźny wzrost w tym i przyszłym roku. Dodajmy, że walutą funkcjonalną dla biurowców czy centrów handlowych jest euro, dlatego jego wysoki kurs jest dla spółki pozytywny.
- Spółce pozostał niecały rok na wykonanie opcji zakupu dodatkowych akcji Archicomu. Czy Echo zamierza z niej skorzystać?
- Analizujemy różne możliwości dotyczące przyszłości Archicomu, jednak ze względu na zmienność rynku nie mamy ostatecznej decyzji co do dalszej ścieżki postępowania.
- Archicom wchodzi na rynek warszawski, a Echo zobowiązało się wspierać spółkę przy pozyskiwaniu finansowania, itp. Czy to nie czas, by spróbować wykupić mniejszościowych akcjonariuszy Archicomu, ściągnąć spółkę z giełdy i dokonać połączenia?
- Odpowiedź jest taka sama, jak na poprzednie pytanie.
- Wojna wyraźnie przyhamowała popyt na obligacje. Czy po upływie tych kilku tygodni to już dobry moment, by na nowo próbować swoich sił na rynku z publiczną ofertą dla inwestorów indywidualnych?
- Od wielu lat cieszymy się dużym zaufaniem inwestorów indywidualnych i nie ma powodu, żeby to się zmieniło. Obligacje oferują obecnie bardzo dobre zwroty i ich porównanie z alternatywami wypada dla inwestorów korzystnie.
- Większość z wygasających w najbliższym roku obligacji Echa to dług dla inwestorów detalicznych. Czy to oznacza, że spółka powstrzyma się na razie z wychodzeniem na – chwilowo trudny – rynek dla instytucji?
- Rzeczywiście korzystamy z różnych źródeł finansowania, w zależności od potrzeb, warunków na rynku i sytuacji makroekonomicznej. To bardzo wygodne i nie zamierzamy rezygnować z tej dywersyfikacji. Obecnie widzimy także wzrost atrakcyjności finansowania w euro.
INFORMACJE O PRZETWARZANIU TWOICH DANYCH OSOBOWYCH
Administratorem Twoich danych osobowych przekazywanych podczas rejestracji w serwisie Obligacje.pl, jest: Obligacje.pl sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul. Złota 59, 00-120 Warszawa, KRS nr 0000394325.
Możesz skontaktować się z nami za pośrednictwem poczty elektronicznej (bok@obligacje.pl) lub telefonicznie (022 110-03-67). Kontakt telefoniczny dostępny jest od poniedziałku do piątku, w godzinach od 10:00 do 16:00.
Cele i podstawa przetwarzania Twoich danych osobowych
Twoje dane osobowe gromadzimy jednorazowo, wyłącznie gdy zakładasz konto i/lub dokonujesz zakupu Usług Płatnych w serwisie Obligacje.pl.
Twoje podstawowe dane osobowe
Gdy zakładasz konto w serwisie Obligacje.pl, gromadzimy jedynie te dane osobowe, które są niezbędne dla prawidłowego świadczenia przez nas usług i wykonania umowy, czyli:
Twoje dane, o których mowa powyżej, przetwarzamy wyłącznie po to, abyśmy mogli wywiązać się z zawartej z Tobą umowy o świadczenie usług, gdy korzystasz z serwisu Obligacje.pl.
Dane osobowe przetwarzane w celu dostarczania Ci informacji o wskazanych przez Ciebie emitentach oraz obligacjach
Jeżeli na swoim koncie wskażesz listę emitentów oraz obligacji, które chcesz obserwować będziemy na Twój adres e-mail przesyłać powiadomienia wraz z aktywnym linkiem dotyczące zmiany notowań wskazanych obligacji, ważnych dat z nimi związanych oraz nowych informacji w serwisie Obligacje.pl o wskazanym emitencie. Te dane przetwarzamy po to, abyśmy mogli wywiązać się z zawartej z Tobą umowy o świadczenie usług, gdy korzystasz z serwisu Obligacje.pl i decydujesz się na korzystanie z takich usług.
Jeśli będziesz chciał zrezygnować z otrzymywania powiadomień, w każdej chwili możesz anulować subskrypcję, wycofując odpowiednie zgody w panelu konfiguracyjnym Twojego konta. Jeśli wolisz, swoje żądanie możesz przesłać nam pocztą elektroniczną lub też zgłosić je telefonicznie.
Dane osobowe przetwarzane w celu dostarczania Ci informacji o aktualnych ofertach
Jeśli wyraziłeś na to zgodę, zaznaczając odpowiednie pole w formularzu rejestracyjnym lub panelu konfiguracyjnym Twojego konta, od czasu do czasu będziemy na Twój adres e-mail przesyłać informacje o aktualnych publicznych emisjach papierów wartościowych, a także informacje o nowościach w serwisie Obligacje.pl.
Także i taką zgodę możesz cofnąć w każdym czasie, korzystając z odpowiedniej opcji w panelu konfiguracji konta. Jeśli wolisz, swoje żądanie możesz przesłać nam pocztą elektroniczną lub też zgłosić je telefonicznie. Wycofanie zgody nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonaliśmy na podstawie Twojej zgody przed jej wycofaniem.
Wyrażenie przez Ciebie zgody na przetwarzanie danych osobowych w tym zakresie jest dobrowolne i nie stanowi warunku założenia konta w serwisie.
Jak długo przechowujemy Twoje dane osobowe?
Twoje dane przetwarzamy tylko tak długo, jak to niezbędne – co oznacza, że usuniemy je, gdy zlikwidujesz swoje konto w serwisie Obligacje.pl bądź w inny sposób rozwiążesz z nami umowę o dostęp do serwisu.
Kto ma dostęp do Twoich danych osobowych?
Do Twoich danych osobowych mamy dostęp wyłącznie my, w tym nasi upoważnieni pracownicy.
Dane te mogą być ponadto przetwarzanie przez naszych współpracowników, którzy świadczą usługi na naszą rzecz, w szczególności w zakresie obsługi księgowej, obsługi IT lub hostingu.
Jeżeli korzystasz z płatności elektronicznych lub kartą płatniczą, możemy udostępniać Twoje dane w zakresie niezbędnym do dokonania płatności firmom obsługującym płatności w serwisie.
Jeżeli wyraziłeś na to zgodę i korzystasz z konta bezpłatnego, niektóre Twoje dane możemy udostępniać naszym partnerom, którymi są współpracujące z nami domy i biura maklerskie, a także krajowe podmioty przeprowadzające prywatne emisje obligacji.
Twoje prawa
W związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych przez serwis Obligacje.pl przysługują Ci różnorodne prawa, o których chcielibyśmy poinformować poniżej.
Wszelkie żądania związane z Twoimi prawami możesz zgłosić nam za pośrednictwem poczty elektronicznej (bok@obligacje.pl) lub poczty tradycyjnej (na adres wskazany powyżej).
Chcemy prawidłowo zabezpieczyć Twoje dane, dlatego też przed wykonaniem Twoich poleceń zastrzegamy sobie możliwość zadania Ci dodatkowych pytań, aby potwierdzić Twoją tożsamość.
Masz prawo dostępu do Twoich danych osobowych
Przysługuje Ci prawo dostępu do treści Twoich danych osobowych, a także prawo do uzyskania potwierdzenia, czy dane te są przetwarzane.
Ponadto w każdej chwili możesz zwrócić się do nas o następujące informacje:
Przysługuje Ci również prawo uzyskania kopii Twoich danych osobowych. Pierwszą taką kopię wydamy Ci bezpłatnie.
Masz prawo żądania sprostowania Twoich danych osobowych
Dbamy o to, by Twoje dane były poprawne i kompletne. Jeśli mimo tego stwierdzisz, że tak nie jest – powiedz nam o tym. W każdym momencie przysługuje Ci prawo sprostowania lub uzupełnienia danych.
Masz prawo żądania ograniczenia przetwarzania Twoich danych osobowych
W pewnych przypadkach możesz żądać, by przetwarzanie Twoich danych osobowych zostało przez nas ograniczone wyłącznie do ich posiadania:
Masz prawo żądania usunięcia Twoich danych osobowych
W pewnych przypadkach możesz żądać, by zgromadzone przez nas Twoje dane osobowe zostały usunięte. Prawo to przysługuje Ci, gdy:
Masz prawo wnieść sprzeciw wobec przetwarzania Twoich danych osobowych
Przysługuje Ci prawo wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania Twoich danych osobowych. Sprzeciw ten będzie uzasadniony, jeśli jego podstawą będą przyczyny związane z Twoją szczególną sytuacją.
Możesz również wnieść sprzeciw, jeśli Twoje dane osobowe wykorzystywane były przez nas dla celów marketingu bezpośredniego.
Masz prawo przenosić Twoje dane osobowe
Masz prawo żądać, by Twoje dane osobowe podane przy rejestracji w serwisie zostały Ci przez nas wydane w ustrukturyzowanym, nadającym się do odczytu maszynowego i powszechnie używanym formacie.
Możesz przesłać te dane innemu administratorowi bez jakichkolwiek przeszkód z naszej strony.
Możesz również zwrócić się do nas o przekazanie Twoich danych wprost innemu administratorowi – wykonamy to, o ile tylko będzie to technicznie możliwe.
Prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego
Dokładamy najwyższych starań, by zapewnić najpełniejszą ochronę Twoich danych osobowych zgodnie z przepisami obowiązującego prawa.
Jeśli mimo to uznasz, że przetwarzamy Twoje dane osobowe niezgodnie z prawem, przysługuje Ci prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
W przypadku Polski organem nadzorczym jest Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Możesz jednak wnieść skargę również do organu nadzorczego państwa członkowskiego Unii Europejskiej, które jest miejscem Twego zwykłego pobytu, miejscem pracy lub miejscem popełnienia domniemanego naruszenia prawa.
Nie profilujemy
Twoje dane osobowe przetwarzamy w sposób zautomatyzowany. Nie stosujemy jednak profilowania.
Kontakt z nami
Jeśli jakiekolwiek informacje przedstawione powyżej wydają Ci się niejasne, chętnie udzielimy dodatkowych wyjaśnień. Wszelkie pytania związane z polityką prywatności prosimy kierować pocztą elektroniczną (bok@obligacje.pl) lub pocztą tradycyjną (na adres wskazany powyżej).