piątek, 4 października 2024

Newsroom

Best planuje emitować w tym roku kolejne obligacje

msd | 5 września 2024
Windykator chce zainwestować ponad 130 mln zł w tym półroczu. O finansowanie się nie martwi, bo część środków już pozyskał, a w najbliższych czasie zamierza ponownie wyjść na obligacyjny rynek.

Jak pisaliśmy w minioną środę, po sześciu miesiącach tego roku spłaty Bestu rosły o 17 proc. r/r do 236 mln zł, z czego grupa wypracowała 128,8 mln zł EBITDA gotówkowej, notując jej poprawę o 9 proc. r/r. 

- Nadal kontynuujemy działalność nakierowaną na wzrost skali, czyli więcej kupujemy i więcej windykujemy – powiedział Krzysztof Borusowski, prezes Bestu, tłumacząc wzrost otrzymywanych wpłat. Przy okazji zapowiadając, że grupa zamierza kontynuować obraną strategię.

- W tym roku planujemy przebić poziom inwestycji z ubiegłego roku (311 mln zł – red.). Jak zawsze szukamy ciekawych portfeli, które zagwarantują nam dobre zwroty – wskazał szef Bestu.

Póki co, po sześciu miesiącach tego roku windykator miał na koncie prawie 179 mln zł inwestycji. Zatem do spełnienia swojego planu minimum Best potrzebował będzie zakupu wierzytelności za około 132 mln zł w drugiej połowie roku. Aczkolwiek, warto przypomnieć, że to właśnie ostatnie miesiące roku są zwykle najbardziej aktywnym okresem w handlu wierzytelnościami.

 Tak czy inaczej, grupa czuje się spokojna o finansowanie nadchodzących zakupów. Bo co prawda II kwartał zakończyła z niższym niż zwykle saldem gotówki, ale już w lipcu i sierpniu pozyskała w sumie 65 mln zł z dwóch publicznych ofert obligacji.

- Z dostępnością finansowania nie mamy problemu, co pokazały ostatnie emisje obligacji. Relacje z bankami również są na bardzo dobrym poziomie – zaznaczył Krzysztof Borusowski.

- Nasze zadłużenie netto to prawie 700 mln zł, ale dużo inwestujemy, więc to wynik tych nakładów, które częściowo finansujemy właśnie długiem. W porównaniu do kapitałów nasz dług netto cały czas jest bardzo niski – wskazał Marek Kucner, wiceprezes odpowiedzialny za finanse Bestu.

Na koniec czerwca relacja długu netto do kapitałów własnych Bestu znajdowała się na poziomie 0,84x wobec 0,54x rok wcześniej, gdy władze windykatora jasno deklarowały jednak, że ówczesny poziom zadłużenia jest zbyt niski. 

- Do końca roku planujemy jeszcze wyjście na rynek obligacyjny – zapowiedział Marek Kucner, wskazując, że Best liczy na szybkie zatwierdzenie suplementu do prospektu w związku z publikacją wyników za I półrocze. 

Jak jednak dodał, spółka jest zadowolona z powrotu także do inwestorów instytucjonalnych i zamierza regularnie oferować swój dług obu grupom odbiorców.

- Nie czekając na stopy, zaczęliśmy wykorzystywać warunki rynkowe, więc w lipcu i sierpniu zeszliśmy z marżą na oferowanych obligacjach, co dobrze rokuje na przyszłość, jeśli chodzi o koszty odsetkowe – przypomniał wiceprezes.

Na koniec czerwca wartość bilansowa portfela wierzytelności Bestu zbliżała się do 1,46 mld zł, z czego grupa oczekuje otrzymać w przyszłości 3,34 mld zł spłat.

– Prawie 60 procent z tego spodziewamy się uzyskać w ciągu pięciu lat – zapowiedział CFO.

Na około 16 proc. portfela wierzytelności Bestu składały się włoskie pakiety. Jak zapowiedział Krzysztof Borusowski, grupa ma duży apetyt, aby rozwijać się na tamtejszym rynku, a „może i na rynkach międzynarodowych”. Szczegółów nie chciał jednak ujawnić, wskazując, że Best aktualnie koncentruje się do uporządkowania kwestii inwestycji w Kredyt Inkaso. 

- Liczymy, że do końca roku sprawa zostanie ostatecznie zakończona – wskazał szef Bestu, przypominając, że spółka złożyła Waterlandowi ofertę odkupu wszystkich posiadanych przez fundusz akcji Kredyt Inkaso.

W minioną środę akcjonariusze, w tym Best, zdecydowali o ogłoszeniu przerwy w NWZ Kredyt Inkaso, na którym miało dojść do głosowania nad wypracowanymi przez zarząd tej spółki opcjami strategicznymi (m.in. sprzedaż aktywów lub podział przez wydzielenie części aktywów do Bestu).

Na Catalyst notowanych jest 14 serii obligacji Bestu i jedna eurowa emisja jego funduszu Best Capital FIZAN. Pochodzące z lipcowej ofert publicznej papiery BST0829, od których windykator płaci WIBOR 3M plus 4,5 pkt proc. marży, wyceniane są w czwartek na 101,99 proc. nominału. Tymczasem obligacje uplasowane przez Best w sierpniu trafić powinny na GPW w najbliższych dniach.

Więcej wiadomości o Best S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst