środa, 24 kwietnia 2024

Newsroom

Biomed-Lublin wyraźnie poprawi sytuację bilansową w IV kwartale

msd | 07 grudnia 2017
Emisje akcji oraz spodziewany zysk netto mają zapewnić znajdującemu się w przyspieszonym postępowaniu układowym producentowi leków znaczny wzrost udziału kapitałów własnych w sumie bilansowej do około 50 proc. na koniec roku. Spółka oczekuje, że w połowie przyszłego roku odzyska zdolność kredytową.

Po dziewięciu miesiącach tego roku Biomed-Lublin miał 11,7 mln zł straty netto, pochodzącej głównie z odpisów i strat na sprzedaży majątku związanego z nieudanym projektem budowy zakładu frakcjonowania osocza, który to doprowadził do utraty płynności i wejścia na drogę postępowania restrukturyzacyjnego. Teraz zaczyna przynosić ono efekt. W III kwartale Biomed wykazał skromne 53 tys. zł zysku netto i 2,5 mln zł EBITDA. Z czasem ma być coraz lepiej, spółka nie widzi natomiast zagrożenia dla płatności układowych. Myśli nawet o inwestycjach w zwiększenie mocy produkcyjnych, które dla najważniejszych wysokomarżowych leków wykorzystane są obecnie w 100 proc.

Na koniec września Biomed miał 96,9 mln zł zobowiązań i rezerw (72 proc. sumy bilansowej), o czym szerzej pisaliśmy ponad dwa tygodnie temu po wynikach za III kwartał. Od dnia bilansowego, już w IV kwartale, wiele miało się jednak zmienić. By wymienić tylko sprzedaż nieruchomości w Mielcu (14,5 mln zł wpływów), sprzedaż praw do marki Lakcid (17 mln zł) oraz pozyskanie dodatkowych środków z emisji akcji (8,6 mln zł). Łącznie wpływy te Biomed przeznaczył na płatność pierwszej z trzech rat układowych wobec PARP (11,3 mln zł), spłatę zobowiązań leasingowych (11,9 mln zł) oraz kredytowych (3,5 mln zł).

- W związku ze sprzedażą marki Lakcid przewidujemy wyraźny zysk netto w IV kwartale. W połączeniu z podwyższeniem kapitału oraz spłatą części zobowiązań spodziewamy się, że około 50 proc. sumy bilansowej na koniec roku stanowić będzie już kapitał własny – powiedział Włodzimierz Parzydło, członek zarządu ds. finansowych Biomedu, podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami.

Wysoki zysk ze sprzedaży marki Lakcid (kupiła ją Polpharma, która będzie zlecać produkcję do Biomedu) w IV kwartale, niezależnie od otrzymanej gotówki, możliwy jest ponieważ w aktywach spółki żaden z przysługujących znaków towarowych nie jest wyceniany.

- Na koniec 2017 r. powinniśmy mieć czterdzieści kilka milionów zł zobowiązań oprocentowanych (prawdopodobnie razem z układowymi – red.), które przy działalności w niezmienionym zakresie spadną do około 30 mln zł na koniec 2018 r. – poinformował Włodzimierz Parzydło. – Z naszych projekcji wynika, że będziemy mieć kilkanaście milionów zł środków na spłatę zobowiązań układowych. Ponadto, w moim przekonaniu, spółka odzyska zdolność kredytową w połowie 2018 r. – dodał także.

Spółka, jak poinformowali jej przedstawiciele, nie widzi potrzeby dalszego rozterminowania płatności układowych. Zamierza je realizować zgodnie z harmonogramem lub z „niewielkim” wyprzedzeniem. Konieczność refinansowania mogłaby się pojawić we wrześniu 2019 r., gdy do spłaty będzie ponad 16 mln zł tytułem obligacji oraz ostatniej raty wobec PARP

- Wtedy będziemy już zupełnie inną spółką i będziemy prowadzić rozmowy z zupełnie innej pozycji – powiedział Marcin Piróg, prezes Biomedu, który także zaangażował swój kapitał w ratowanie spółki.

W IV kwartale Biomed ponosi też pierwszy w tym roku nakłady inwestycyjne. Spółka chce bowiem zwiększyć zdolności produkcyjne w zakresie wysokomarżowych produktów (BCG, Onko BCG i Distreptaza). Inwestycja o wartości 1,2 ml zł, realizowana do przyszłych wakacji, ma przynieść pierwsze efekty pod koniec 2018 r.

- Mamy klientów, którzy zgłaszają zapotrzebowanie przekraczające nasze zdolności produkcyjne – powiedział prezes Biomedu.

W dalszej perspektywie spółka chciałby wybudować w Lublinie także nowy zakład. Wartość potencjalnego przedsięwzięcia i sposób jego finansowania powinny zostać ujawnione w przyszłym roku. Niewykluczone, że przy okazji marcowej publikacji strategii.

- Chcemy, żeby za trzy lata, licząc od dziś, Biomed całkowicie działał w nowym zakładzie. Pozwoliłoby nam się to otworzyć szerzej na rynki światowe – podsumował Marcin Piróg.

Warte 7,2 mln zł obligacje BML0919, która są po czterech płatnościach układowych, ale przed dwoma największymi (0,9 mln zł we wrześniu 2018 r. i reszta rok później) wyceniano w ostatniej transakcji na Catalyst po 84,9 proc. nominału. Według naszych obliczeń, uwzględniających płatności układowe, oznacza to około 18 proc. rentowności brutto.

Więcej wiadomości o Biomed-Lublin WSiS S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst