środa, 27 listopada 2024

Newsroom

Columbus Energy wrócił na Catalyst

msd | 14 lipca 2021
Po prawie dwóch latach przerwy, dług fotowoltaicznej spółki ponownie jest notowany na GPW. W międzyczasie Columbus przeszedł jednak długą drogę – już nie opiera się o drogie obligacje dla inwestorów indywidualnych, bo może liczyć na pieniądze od profesjonalnych inwestorów.

Debiutujące w środę obligacje Columbusa o wartości 60 mln zł mają trzyletni okres spłaty i są oprocentowane na WIBOR 6M plus 4,2 pkt proc. marży. Ta ostatnia może wzrosnąć o dodatkowy 1 pkt proc., jeśli wskaźnik długu netto do EBITDA spółki przekroczy 3,0x. Powyżej poziomu 3,5x doszłoby zaś do naruszenia warunków emisji. Limit innego z kowenantów – dług netto do aktywów – ustalono na 0,7x, lecz w tym przypadku dotyczy on sprawozdań skonsolidowanych Columbusa.

Spółce przysługuje prawo do częściowego lub całkowitego przedterminowego wykupu długu począwszy od drugiego okresu odsetkowego, który rozpocznie się w styczniu 2022 r.

Do noty informacyjnej debiutujących papierów CLC0724 załączono wprawdzie niezależną opinię, którą wydaje się przy emisji zielonego długu, lecz sam Columbus nie określa ich wprost mianem zielonych obligacji.

Pozyskane z emisji papierów dłużnych wpływy spółka zobowiązała się przeznaczyć na finansowanie projektów farm fotowoltaicznych lub farm wiatrowych.

Na rynku pierwotnym warte 60 mln zł papiery trafiły do trzech inwestorów kwalifikowanych. Uplasowano je w ramach programu emisji do 200 mln zł. Osobny program, ale o wartości 500 mln zł, realizuje też New Energy Investments, spółka zależna Columbusa. Na razie pozyskała 75 mln zł w jednej emisji 15-letniego długu.

W środę do godz. 16.15 nie handlowano debiutującymi obligacjami CLC0724. Nie wystawiono też dla nich żadnych ofert kupna/sprzedaży.

Za spłacone w 2019 r. cztery serie dwuletnich obligacji, które znajdowały się głównie w portfelach drobnych inwestorów, Columbus płacił 8,4 i 9,2 proc. odsetek rocznie. Przed kilkoma miesiącami spółka rozliczyła też poprzez zamianę na nowe akcje warte 7,6 mln zł obligacje serii E, które nie były notowane na GPW.

Więcej wiadomości o Columbus Energy S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst