piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Grudniowa emisja Kredyt Inkaso trafiła na Catalyst

msd | 25 lutego 2016
Windykator wprowadził do obrotu 3,5-letnie papiery dłużne serii Y, za które płaci 3,95 pkt proc. ponad WIBOR 6M.

Wartość debiutującej emisji, to 40 mln zł. W ramach prywatnej oferty papiery objęło sześciu inwestorów, a pozyskane środki zostały w pełni przeznaczone na styczniowe wykupy serii U1 i U2.

Obligacje nie są zabezpieczone. Ich termin spłaty ustalono czerwiec 2019 r., lecz spółka zapewniła sobie możliwość częściowego lub całkowitego przedterminowego wykupu. Może z niego skorzystać w czerwcu i grudniu 2018 r., płacąc za to odpowiednio 0,5 oraz 0,25 proc. premii liczonej od wartości nominalnej spłacanego długu.

Warunki emisji przewidują, podobnie jak w przypadku innych serii wyemitowanych przez KI, możliwość podwyższenia marży o 0,25 pkt proc., jeśli relacja skonsolidowanego długu netto do kapitałów własnych przekroczy 2,0x. Jeśli zaś wskaźnik zadłużenia bez zgody zgromadzenia obligatariuszy przekroczy 2,25x, inwestorzy będą mogli wezwać spółkę do natychmiastowego wykupu długu. By złożyć takie żądanie niezbędne będzie jednak uzyskanie zgody zgromadzenia obligatariuszy.

Na koniec grudnia omawiany wskaźnik zadłużenia miał wartość 1,08x. Jednostkowo jego poziom był znacznie wyższy (1,8x), co ma mniejsze znaczenie niż w przeszłości, gdy kowenanty w warunkach emisji określane były na bazie sprawozdań jednostkowych.

Trzeba nadmienić, że wartość oferowanych obligacji była dwukrotnie wyższa od pozyskanej kwoty. Pozostałe 40 mln zł spółka uplasowała w ubiegłym tygodniu. W nowej emisji KI uzyskało jednak 4,6 pkt proc. marży za papiery z terminem spłaty o sześć miesięcy dłuższym, co jest najwyższym kuponem w przypadku KI od czterech lat. Już grudniowa emisja plasowana była na gorszych warunkach niż poprzednia (3,6 pkt proc. marży na trzy i pół roku w kwietniu 2015 r.).

Objęcie papierów przez wąskie grono instytucji finansowych z pewnością mieć będzie swoje konsekwencje dla płynności debiutujących papierów. Do godz. 12.30 nie zawarto żadnych transakcji. Kupujący (prawdopodobnie animator) proponuje 99,5 proc., po stronie sprzedaży nie wystawiono natomiast żadnych ofert.

W obrocie znajduje się także sześć innych serii obligacji Kredyt Inkaso, z czego tylko jedna z nich notowana jest na rynku detalicznym. Także i nią inwestorzy handlują rzadko. Wyższej płynności papierów KI można by się spodziewać dopiero w przypadku kolejnych emisji, gdyby doszło do realizacji zapowiadanego niedawno programu ofert publicznych.

Więcej wiadomości o Kredyt Inkaso S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst