piątek, 26 kwietnia 2024

Newsroom

Podsumowanie tygodnia: Inflacja albo śmierć

Emil Szweda | 31 grudnia 2021
Obligacje korporacyjne mają szansę odzyskać blask i przyciągnąć inwestorów, a wszystko za sprawą znienawidzonej inflacji i oczekiwanego wzrostu stóp procentowych. Razem z nimi wzrośnie też WIBOR i oprocentowanie firmowych papierów.

Wypełnienie aktualnie ważnych programów publicznych emisji obligacji powiększonych o prospekt jednego z emitentów, który procedowany jest w KNF, oznaczałoby zebranie z publicznych emisji kwoty 1,8 mld zł. Jeśli do grona emitentów dołączy PKN Orlen, który ma do zrefinansowania papiery z poprzedniego programu emisji za 1 mld zł, być może padnie nawet rekord wartości emisji (rekordową wartość publicznych emisji na podstawie prospektów przeprowadzono w 2017 r. i wówczas było to 1,85 mld zł).

O popyt można być spokojnym. Co miesiąc inwestorzy indywidualni wydają około 3,5 mld zł na obligacje oszczędnościowe skarbu państwa. Zainteresowaniu emisjami sprzyjać będą rosnące stopy procentowe. Pod koniec roku NBP zaktualizował prognozę inflacji na 2022 r. Średniorocznie ma to być 7,6 proc., ze szczytem w czerwcu przy pułapie 8,3 proc., a ponieważ analitycy NBP w ostatnich latach mieli tendencję do niedoszacowania inflacji, nawet wyższe wskazania nie będą zaskoczeniem. Rynek przesuwa też oczekiwania dotyczące skali podwyżek stóp – granicą nie jest już 3 proc., ale nawet 4,5 proc. Osiągnięcie takich poziomów oznaczałoby oprocentowanie obligacji korporacyjnych rzędu 8-9 proc. i to tych oferowanych w publicznych emisjach. Nawet Orlen musiałby zaoferować blisko 6 proc.

Tak wysokie nominalnie kupony płacone przez solidnych emitentów brzmią bardzo kusząco, ale trzeba pamiętać o drugiej stronie tej monety. Wyższe koszty obsługi długu nie będą dla emitentów obojętne, a wzrost rachunków za media, rat kredytowych i cen na sklepowych półkach nieuchronnie oznaczać będzie spadek popytu, w tym na towary i usługi emitentów obligacji.

Z drugiej strony, sytuacja inwestujących w papiery skarbowe o stałym oprocentowaniu jest jeszcze gorsza. Rentowność naszych 10-latek wzrosła do 3,64 proc. i pobiła poprzedni szczyt o 20 punktów. Ten sam, który według jednego z zarządzających miał być nieprzekraczalnym poziomem. Prognozy na przyszły rok tracą na aktualności jeszcze przed jego rozpoczęciem, ale jedno jest pewne – będzie to rok bardzo trudny dla budżetowania i przewidywania. Dla wszystkich.

I raczej nie należy się nastawiać, że po nim przyjdą kolejne, znacznie łatwiejsze lata. W szerszym obrazie inflacja cen energii pozyskiwanej z paliw kopanych oraz cen żywności pochodzenia zwierzęcego jest wręcz niezbędna. Apele do sumień i solidarności nie zdają egzaminu. Ekologowie przestali być wyśmiewani, ale mało kto jest gotowy poświęcić swój styl życia w imię globalnej walki z ociepleniem klimatu. Droga do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych wiedzie właśnie przez wzrost cen. Przy obecnych cenach energii z paliw kopalnych na atrakcyjności zyskują alternatywne i nisko- lub zeroemisyjne formy jej produkowania. Wzrost cen mięsa i nabiału skłania konsumentów do zmiany diety na korzystniejszą dla planety i – przynajmniej według części specjalistów – także dla nich samych. Nie są to popularne tezy, a skutki wzrostu cen uderzają przede wszystkim w najuboższych, ale wygląda na to, że innej drogi do zmniejszenia skali emisji gazów cieplarnianych po prostu nie ma. Inflacja albo śmierć – jeśli tak postawić sprawę widać wyraźnie, że po pierwsze, inflacja nie jest zjawiskiem przejściowym i ograniczonym do roku czy dwóch, po drugie, ma też swoje dobre strony, choć oznacza mnóstwo wyrzeczeń od każdego z osobna.

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • Stałokuponowe trzylatki wypierają obligacje antyinflacyjne

    23 kwietnia 2024
    Spadek inflacji, a z nią i kuponów od czteroletnich obligacji oszczędnościowych sprawił, że inwestorzy umorzyli już ponad 40 proc. papierów kupowanych na początku 2022 r. Ich miejsce zajmują prawdopodobnie trzyletnie obligacje o stałym oprocentowaniu.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Ostatnia linia obrony

    19 kwietnia 2024
    Nowe, lokalne szczyty rentowności obligacji skarbowych prezentują się niepokojąco, ale wciąż jeszcze mogą się okazać tylko korektą. Póki co, stopy zwrotu większości funduszy dłużnych pozostają dodatnie i przecena długu może być brana za okazję.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Triumf niewierzących

    12 kwietnia 2024
    Nie jest to codzienna sytuacja. W jednym czasie rentowność obligacji skarbowych spada, a metali szlachetnych zyskuje. W piątek obligacje odbijały, ale metale szlachetne nadal drożały. Triumfują inwestorzy od dawna dostrzegający wyższość aktywów materialnych nad pieniądzem fiducjarnym.
    czytaj więcej
  • Raport miesięczny DM NWAI (marzec 2024)

    12 kwietnia 2024
    W marcu obrót na Catalyst osiągnął 307,83 mln zł – poniżej 12-miesięcznej średniej (463,97 mln zł) i aż o 32,1 proc. mniej niż miesiąc wcześniej.
    czytaj więcej