wtorek, 23 kwietnia 2024

Newsroom

Podsumowanie tygodnia: Rosną spready i strach

Emil Szweda | 06 marca 2020
W zaledwie miesiąc rentowność amerykańskich obligacji skarbowych spadła o 1 pkt proc. Rentowność papierów high yield wzrosła w tym samym czasie także o 1 pkt proc. Panika zakupów łączy się z paniką wyprzedaży.

Gdzie jest dno? Poziom, na którym zatrzyma się spadek rentowności amerykańskich obligacji skarbowych trudno wskazać, skoro z każdym dniem nabiera on tempa. Tylko w piątek rentowność 30-letnich papierów spadła o 30 pkt bazowych do 1,25 proc. (w chwili pisania tego tekstu, za kilka godzin może być on nieaktualny) i tracąc połowę rentowności w czasie zaledwie miesiąca. Inwestorzy na całym świecie szukają możliwości ochrony dla swoich pieniędzy przed potencjalnymi skutkami epidemii koronawirusa. W takich chwilach wyobraźnia podpowiada najczarniejsze scenariusze, a choć wszyscy wiemy, że kupować (w tym wypadku sprzedawać) należy, gdy leje się krew, śmiałkowie, którzy próbowali wcielić tę zasadę w życie w ostatnich dniach, liczą straty. Czy jest się czego bać?

Globalny rynek długu osiągnął wartość 253 bln dolarów (322 proc. PKB), z czego ponad 70 bln przypada na finansowe zobowiązania przedsiębiorstw, których wartość więcej niż potroiła się w ciągu dekady. Jak wskazał ostatni raport OECD, tylko w ubiegłym roku wartość emisji obligacji korporacyjnych (bez firm finansowych) wzrosła o 2,1 bln dolarów do 13,5 bln dolarów. Jednocześnie wzrósł udział emisji papierów high-yield (poniżej ratingu inwestycyjnego) z 20 proc. do 25 proc. (tylko w ubiegłym roku), a emisji z ratingiem BBB- (najniższą oceną inwestycyjną) do 51 proc. (w ciągu trzech lat) z 39 proc. (średnia dla wcześniejszych okresów). Długu korporacyjnego nie tylko przybywa, ale jest ono coraz niższej jakości (bardziej ryzykowny) i był przy tym rekordowo nisko oprocentowany. To ostatnie zmieniło się, ponieważ efektywna rentowność papierów high yield w ostatnim tygodniu lutego wzrosła z 5 proc. (rekordowo niska) do 6 proc., a obecnie jest to 5,8 proc. Spread między papierami skarbowymi i korporacyjnymi high yield rozszerzył się o dwa punkty procentowe, a jak podaje FT Adviser, więcej niż połowa obligacji high yield notowana jest poniżej wartości najbliższego terminu wykupu (tj. wezwania do wykupu). Inwestorzy panikują i zaczynają się zastanawiać, czy papiery, które z takim zacięciem kupowali jeszcze kilka tygodni temu, zostaną zrefinansowane, bo o wykupie z operacyjnego cash-flow trudno nawet myśleć. Choć najbardziej dynamiczne zmiany kursów i indeksów obserwujemy jak zwykle na giełdach, to na rynku obligacji znajduje się odpowiedź czy groźba recesji się urzeczywistni i jak wiele przedsiębiorstw zabierze ze sobą.

Nasz rynek jak zwykle niewiele sobie z tego wszystkiego robi. Oczywiście papiery skarbowe także zyskują, ale – podobnie jak niemieckie – rentowności nie spadły jeszcze poniżej minimów. Znając polskie realia i założenia ustawy budżetowej trudno doszukać się w tym logiki, ale owczy pęd jej nie potrzebuje. Ważniejsze jest to, że nasz rynek obligacji korporacyjnych znajdował się przez ostatnie dwa lata w opozycji do wydarzeń na świecie. Tam rentowność spadała, a na rynek wychodziły coraz słabsze podmioty. U nas oprocentowanie obligacji rosło, inwestorzy uważnie przyglądali się każdej kolejnej emisji, wiele z nich wprowadziło dawno zapomniane zabezpieczenia i obowiązkową czasową amortyzację, zaś firmy o słabszych bilansach zostały z rynku po prostu wyrzucone, choć kosztem inwestorów indywidualnych, którym możliwości inwestycji poważnie zredukowano. Zamiast tego zwrócili się oni w stronę obligacji skarbowych indeksowanych inflacją, co – przynajmniej z dzisiejszej perspektywy – wydaje się najrozsądniejszym posunięciem, jakie można było wykonać.

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • Podsumowanie tygodnia: Ostatnia linia obrony

    19 kwietnia 2024
    Nowe, lokalne szczyty rentowności obligacji skarbowych prezentują się niepokojąco, ale wciąż jeszcze mogą się okazać tylko korektą. Póki co, stopy zwrotu większości funduszy dłużnych pozostają dodatnie i przecena długu może być brana za okazję.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Triumf niewierzących

    12 kwietnia 2024
    Nie jest to codzienna sytuacja. W jednym czasie rentowność obligacji skarbowych spada, a metali szlachetnych zyskuje. W piątek obligacje odbijały, ale metale szlachetne nadal drożały. Triumfują inwestorzy od dawna dostrzegający wyższość aktywów materialnych nad pieniądzem fiducjarnym.
    czytaj więcej
  • Raport miesięczny DM NWAI (marzec 2024)

    12 kwietnia 2024
    W marcu obrót na Catalyst osiągnął 307,83 mln zł – poniżej 12-miesięcznej średniej (463,97 mln zł) i aż o 32,1 proc. mniej niż miesiąc wcześniej.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Korekta dłuższa niż trend

    05 kwietnia 2024
    Odreagowanie rentowności skarbowych trwa już ponad trzy miesiące, i póki co, to długość korekty, a nie jej zasięg może rodzić pytania o kontynuację rajdu. Pytania o tyle istotne, że wyniki funduszy dłużnych przestają zachwycać, a więc być może także przyciągać kapitał.
    czytaj więcej