poniedziałek, 7 października 2024

Newsroom

Wyniki Rokity nadal pod dużą presją

msd | 16 maja 2024
Zysk EBITDA chemicznej grupy spadł w I kwartale o dwie trzecie w stosunku do poprzedniego roku. Jej przepływy operacyjne były zaś najniższe od sześciu lat.

W I kwartale sytuacja rynkowa, w tym popyt zgłaszany przez przemysłowych odbiorców, wciąż nie rozpieszczały grupy PCC Rokita. Jej przychody spadły bowiem o 36,9 proc. r/r do 491,9 mln zł, a wynik brutto ze sprzedaży zmalał o 60,8 proc. do 101,8 mln zł, generując 20,7 proc. marży wobec 33,3 proc. rok wcześniej. Sam zysk operacyjny i netto spadły zaś kolejno o 85,2 proc. i 88,4 proc. do 26,9 mln zł oraz 16,4 mln zł. 

Oddać Rokicie należy jednak, że musi mierzyć się z efektem wysokiej bazy, ponieważ okres z przełomu 2022 i 2023 r. był dla niej biznesowo najlepszym okresem w historii działalności. Światełkiem w tunel ma być zaś to, że wyniki osiągnięte w I kwartale tego roku byłyby bardzo podobne, jak kwartał wcześniej, gdyby nie otrzymane wówczas rekompensaty dla przedsiębiorstw energochłonnych.

Przy 77,9 mln zł zysku EBITDA w I kwartale (-66,2 proc. r/r) grupa osiągnęła 42,1 mln zł przepływów operacyjnych wobec 244,7 mln zł rok wcześniej. I tyle samo poniosła nakładów inwestycyjnych na aktywa trwałe (z powodu zwrotu części udzielonych w przeszłości pożyczek łączne przepływy inwestycyjne netto wyniosły minus 27,9 mln zł).

I kwartał nie przyniósł więc przełomu ani w sytuacji gotówkowej Rokity, ani w jej zadłużeniu. Zobowiązania odsetkowe netto praktycznie nie zmieniły się w stosunku do grudnia. Wyniosły one 307,4 mln zł, lecz tym razem stanowiły 0,84x rocznego zysku EBITDA wobec 0,60x kwartał wcześniej. Wiązać to można oczywiście ze słabszymi wynikami, które – mimo wszystko – nie są wcale tak niskie względem posiadanego zadłużenia. Nawet, gdyby Rokita regularnie zarabiał tyle, co w słabym przecież I kwartale, to przy niezmienionych zobowiązaniach netto wskaźnik zadłużenia utrzymałby się w okolicach 1,0x, tj. wciąż znacząco poniżej wartości notowanych przez grupę jeszcze do połowy 2021 r. Inna sprawa, że Rokita stoi prawdopodobnie przed wypłatą 133 mln zł dywidendy z zeszłorocznego zysku (decyzja ZWZ zapadnie 20 maja), co potencjalnie zwiększy jego dług netto. 

Na koniec marca chemiczna grupa dysponowała 282,2 mln zł środków pieniężnych, które pokrywały 0,59x jej krótkoterminowych zobowiązań (0,58x w grudniu), notując charakterystyczną dla tego okresu lekko podwyższoną płynność gotówkową. Właśnie w grudniu i marcu, jeszcze przed wypłatą corocznej dywidendy, Rokita na ogół wykazuje wyższe wskaźniki płynności natychmiastowej, aniżeli w pozostałej części roku.

Warto natomiast odnotować, że tuż przed końcem I kwartału PKO BP przyznał Rokicie 100 mln zł kredytu wielocelowego, a w kwietniu Bank Pekao przydzielił spółce także 75 mln zł kredytu w rachunku. 

W I kwartale Rokita uplasował też warte 25 mln zł nowe obligacje, zastępując nimi wykupioną w podobnym czasie starszą serię długu. W ten sposób grupa na chwilę oczyściła bilans z krótkoterminowych papierów (kolejny wykup przypada w kwietniu 2025 r.), ogólnie poprawiając strukturę zadłużenia.

Na Catalyst notowanych jest siedem serii obligacji Rokity. Pochodzące z zeszłorocznych emisji papiery PCR1028 i PCR1228 (po 3,2 pkt proc. marży) tanieją w czwartek rano o co najmniej 1,4 pkt proc., obie do 101 proc. nominału. Natomiast uplasowana w tym roku seria PCR0629 (2,8 pkt proc. marży) tanieje do 100 proc. 

Więcej wiadomości o PCC Rokita S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst