środa, 24 kwietnia 2024

Newsroom

Zapisy na obligacje PCC Rokita ruszają w środę

ems | 02 maja 2016
I potrwają pięć dni. W ich czasie inwestorzy mogą obejmować obligacje o wartości 20 mln zł, składając zapisy już od 100 zł. Oprocentowanie ustalono na 5 proc., a termin wykupu na sześć lat.

To najdłuższy termin wykupu jaki Rokita oferował dotąd inwestorom. W dwóch poprzednich emisjach – w kwietniu br. i w czerwcu 2015 r. – kupon wprawdzie także wynosił 5 proc., ale termin wykupu ustalono na 5 lat. Poza PKN Orlen (przed trzema laty) żadna inna firma nie będąca instytucją finansowa nie oferowała dotąd inwestorom detalicznym możliwości zainwestowania środków na taki okres.

Obligacje PCC Rokita każdorazowo cieszą się dużym powodzeniem. W emisji zakończonej w kwietniu zapisy w transzy otwartej trzeba było zredukować o rekordowe 83 proc. Wtedy jednak pierwszeństwo w przydzielaniu zapisów przyznano inwestorom, którzy przed trzema laty obejmowali obligacje Rokity w ramach innej publicznej oferty. Łączny popyt na kwietniowe papiery przekroczył wartość oferty (25 mln zł) ponad trzykrotnie. Stąd zresztą decyzja o szybkim ponowieniu oferty, tym razem bez preferencyjnych warunków dla jakiejkolwiek grupy inwestorów.

Zapisy można składać do 10 maja, a 11 maja ma nastąpić ich przydział. Jeśli wartość zapisów przekroczy wartość oferty, zapisy zostaną proporcjonalnie zredukowane. Oferującym – jak zwykle w przypadku publicznych emisji PCC Rokita – jest BDM.

Naszym zdaniem

Na Catalyst notowane są cztery starsze publiczne emisje Rokity o oprocentowaniu od 6,8 proc. do 5 proc. Wszystkie wyceniane są powyżej nominału, a rentowności rozciągają się od 3,3 proc. za serię wygasającą w maju przyszłego roku, po 4,5 proc. za serię wygasającą w czerwcu 2020 r. Daje to rynkową „wycenę” jednego roku życia obligacji na poziomie 40 pkt bazowych, ale wraz z długością okresu do wykupu, cena ta spada. Między serią zapadającą w kwietniu 2019 r. a tą planowaną do wykupu w czerwcu 2020 r. jest już tylko 20 bps różnicy.

Przyjmując, że to rynek wtórny jest doskonalszy w postrzeganiu ryzyka (w tym przypadku głównie stopy procentowej), możemy zabawić się w wycenę nowej emisji względem rynku wtórnego. Biorąc obecne notowania za dobrą monetę, byłoby to 4,54 proc. (rentowność najdłuższej serii na Catalyst) plus 2x20 pkt bazowych (wykup późniejszy o dwa lata), co daje nieco ponad 4,9 proc. oprocentowania, które Rokita powinien zaoferować inwestorom za sześcioletnie papiery.

Podobnie sprawa wygląda, gdy uwzględnimy notowania kontraktów na stopę procentową. Czteroletnie kontrakty IRS wyceniają WIBOR 3M na 1,7 proc. Seria PCR0620 (4,5 proc. rentowności) zapewnia więc 2,7 pkt proc. „marży” ponad IRS. Sześcioletni kontrakt wycenia WIBOR 3M na 2,05 proc., zatem nowa emisja daje 2,95 pkt „marży” ponad IRS. Różnica 25 pkt bazowych marży ponad IRS między czteroletnią serią notowaną i sześcioletnią oferowaną jest więc skromna i dawałaby prawo oczekiwania wyższego oprocentowania nowej emisji. Ale trzeba przy tym pamiętać, że przy obligacjach o zmiennym oprocentowaniu, różnice w marżach są mniejsze i sięgają 10 pkt bazowych za rok życia obligacji. Można zatem powiedzieć, że i pod tym względem nowa emisja PCC Rokita jest dobrze wyceniona.

Więcej wiadomości o PCC Rokita S.A.

Więcej wiadomości kategorii Emisje