piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Capital Service poprawia wyniki; planuje kolejną emisję

ems | 31 sierpnia 2015
Zadłużenie finansowe netto firmy pożyczkowej wzrosło na koniec czerwca do 9,4 mln zł z 4,7 mln zł pół roku wcześniej. A w lipcu powiększyło się o kolejne 5 mln zł.

Taka jest cena przyspieszonego rozwoju spółki, przy czym – co podkreśla sama spółka i widoczne jest też w bilansie – wzrost zadłużenia finansowego nie przekłada się na istotne pogorszenie wskaźników zadłużenia. W przypadku niektórych z nich widać nawet wyraźną poprawę – a to dlatego, że Capital Service pożyczone środki inwestuje we wzrost akcji pożyczkowej, a krótkoterminowe pożyczki (do 30 dni) wciąż stanowią większość portfela wycenionego na koniec półrocza na 16,6 mln zł.

Capital Service od początku roku pracuje m.in. nad zmianą struktury pożyczek. Na koniec czerwca pożyczki ratalne (do 3 tys. zł na 12 miesięcy) stanowiły 31 proc. portfela, a przed końcem roku mają stanowić ponad połowę. W ten sposób Capital Service przygotowuje się przy okazji do dostosowania działalności do nowej ustawy o nadzorze finansowym, która reguluje działalność firm pożyczkowych.

Widoczny gołym okiem minus obranej strategii jest jeden – nieustanne zapotrzebowanie na gotówkę. W komentarzu do raportu Capital Service podał, że w samym lipcu udzielił pożyczek ratalnych na kwotę 1,7 mln zł. Przy czym na koniec czerwca miał w kasie 1 mln zł w gotówce. W lipcu firma przeprowadziła jednak trzy emisje obligacji na łączną kwotę prawie 5 mln zł. Jednak i te środki – przy utrzymaniu dynamiki sprzedaży – wkrótce mogą się wyczerpać. Dlatego w liście do obligatariuszy towarzyszącym publikacji wyników półrocznych, Capital Service zapowiedział zamiar przeprowadzenia kolejnej emisji.

- Nasze potrzeby finansowe szacujemy na 10-15 mln zł przed końcem roku. Emisje obligacji są jednym z rozważanych, bo już skutecznie wypróbowanych, wariantów – powiedział Adam Kuszyk, wiceprezes Capital Service w rozmowie z Obligacje.pl

Capital Service ma sporo atutów, którymi może przekonywać potencjalnych inwestorów. Wskaźnik ogólnego zadłużenia wyniósł na koniec półroczna 0,53, co stawia CS w czołówce firm pożyczkowych obecnych na Catalyst. Dzięki zyskowi operacyjnemu, który wyniósł 9,65 mln zł (wobec 8,5 mln zł w całym 2014 r.) bardzo dobrze prezentuje się także relacja długu netto do EBITDA (0,5) oraz wskaźnik pokrycia odsetek (33x). Pierwszy z nich informuje, że Capital Service potrzebowałby tylko pół roku, żeby spłacić całe zobowiązania finansowe osiąganym zyskiem operacyjnym, drugi zaś, że zysk ten ponad 30-krotnie pokrywał koszty odsetkowe. Żadna inna firma pożyczkowa na Catalyst nie może poszczycić się takimi parametrami.

Jednak to tylko statyczny obraz. Nie można zapominać, że choć zysk operacyjny wzrósł ponad trzykrotnie względem I półrocza 2014 r., to wzrost przychodów wyniósł 40,4 proc. (do 17,6 mln zł), a skręt w stronę pożyczek ratalnych, co prawda powinien ustabilizować wyniki (Capital Service podał, że szkodowość portfela pożyczek powinna wynosić 12-15 proc. wobec 21,25 proc. szkodowości całego portfela (40 proc. przed rokiem)), jednak prawdopodobnie kosztem niższych marż. Nawiasem mówiąc inwestorzy mogą docenić spółkę także za jej transparentność – niewiele firm pożyczkowych otwarcie podaje szczegóły dotyczące szkodowości portfela.

W każdym razie zysk operacyjny osiągnięto nie tylko na sprzedaży pożyczek rozwiązaniu rezerw. Spółka podała, że wdrożyła nowy system oceny rezerw, dzięki czemu odpisy i rezerwy będą bardziej precyzyjne, ale w I półroczu Capital Servis zbierał owoce wcześniejszej konserwatywnej polityki portfela. W sumie „inne przychody operacyjne” wyniosły 9,1 mln zł wobec 2,9 mln zł przed rokiem, podczas gdy „inne koszty operacyjne” (a więc rezerwy i odpisy na pożyczki) 2,7 mln zł wobec 2,8 mln zł przed rokiem. Obok zysku na sprzedaży (2,8 mln zł wobec 1,9 mln zł rok wcześniej), to właśnie inne przychody operacyjne zapracowały w dużym stopniu na zysk operacyjny Capital Service w I półroczu.

Po drugie warto też pamiętać, że zadłużenie finansowe spółki wzrosło w lipcu o prawie 5 mln zł w efekcie trzech emisji obligacji. Jeśli powiększymy dług netto o te emisje i założymy, że środki zostały wykorzystane w całości na udzielenie nowych pożyczek, wskaźnik dług netto/EBIT wzrośnie do 0,8, a dług netto kapitał własny do 1,07 z 0,67 (taki był faktyczny stan na koniec czerwca). To więcej niż na koniec półrocza, ale wciąż są to poziomy nie rodzące ryzyka dla obecnych i potencjalnych przyszłych obligatariuszy.

Póki co, na Catalyst notowana jest pierwsza seria obligacji CS, warta 2,88 mln zł (CSV0217). Oprocentowanie ustalono na 9,5 proc., a rynek wycenia papiery na 99,90 proc. Wcześniej wyceny regularnie przekraczały 100 proc., być może wpływ na obecne notowania ma podpisana ustawa o nadzorze zmieniająca zasady funkcjonowania firm pożyczkowych. Ustawa wejdzie w życie zimą 2015 r. – o rok wcześniej niż sądzili przedstawiciele spółki, czemu dawali wyraz w materiałach towarzyszącym emisji serii A. Do notowanych papierów mają też dołączyć serie B i C z niepublicznej emisji z lipca. 

Po I półroczu przychody CS pokrywały 39 proc. całorocznej prognozy (45,5 mln zł). Zysk operacyjny sięgał 63 proc. tegorocznych planów, a zysk netto (4,7 mln zł) 85 proc.

Więcej wiadomości o Capital Service S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst