sobota, 27 kwietnia 2024

Newsroom

Dług netto Bestu wrócił do poziomu sprzed czterech lat

msd | 26 listopada 2020
Nadal wstrzymane zakupy wierzytelności pozwalają windykatorowi kontynuować redukcję zadłużenia. Kolejny odpis na inwestycję w Kredyt Inkaso, poza stratą netto w III kwartale, zmienia w sytuacji finansowej Bestu niewiele. Ważniejsze wydaje się zmniejszenie nadwyżki płynności w stosunku do nadchodzących spłat zadłużenia.

Po trzech kwartałach tego roku Best notuje 25-proc. wzrost spłat. Windykator otrzymał w tym czasie 271,9 mln zł (244,3 mln zł przynależne grupie) od dłużników, lecz jego księgowe przychody pozostają płaskie – 205,1 mln zł wobec 205,8 mln zł rok wcześniej. Best tłumaczy to wyższą amortyzacją portfeli oraz ujemnym przeszacowaniem portfeli na rynku włoskim. Po doliczeniu rosnących kosztów, zysk operacyjny windykacyjnej grupy spadał o 22,5 proc. r/r do 84,4 mln zł, a dalej wyniki obciążyło też 39,9 mln zł odpisu na inwestycję w Kredyt Inkaso. Po trzech kwartałach tego roku zysk netto grupy Best wynosił zatem tylko 5,3 mln zł wobec 62,8 mln zł rok wcześniej. Z powodu dokonanego odpisu w samym tylko III kwartale Best miał 20,7 mln zł straty netto, która obniżyła kapitały własne. Nie na tyle jednak, by cokolwiek zmieniło się pod względem wskaźnika zadłużenia, gdyż windykator kontynuował zapoczątkowaną przed trzema laty spłatę zobowiązań finansowych.

Przy rosnących wpłatach i wstrzymanych inwestycjach Best wygenerował 158,9 mln zł cash flow operacyjnego w okresie od stycznia do września (118,2 mln zł rok wcześniej), co trafiło właśnie na spłatę zadłużenia, obsługę jego bieżących kosztów, a także i wypłaty dla Hoista, który jest dla Bestu koinwestorem w funduszu Best III NSFIZ. Od początku roku windykacyjna grupa obniżyła więc dług netto o 99,9 mln zł do 472,5 mln zł, czyli do wartości z okolic przełomu 2016 i 2017 r. Teraz jednak dług ten stanowi 1,0x kapitałów własnych (1,0x także w czerwcu) wobec ponad 1,3x na przełomie lat 2016 i 2017 r. i ponad 1,5x na przełomie 2017 i 2018 r.

Wskaźnik zadłużenia Bestu mógłby być i poniżej 1,0x, ale w I połowie tego roku windykator dokonał zmiany prezentacji udziałów Hoista w funduszu Best III NSFIZ. To, co do niedawna wykazywano jako kapitały własne udziałowców niekontrolujących, zamieniono w zobowiązania (z grubsza o nieokreślonym okresie wymagalności). Na koniec września ich wartość sięgała 77,6 mln zł. 

Starzejące się portfele Bestu i brak nowych inwestycji nie pozostają jednak bez wpływu na aktywa grupy. Od początku roku bilansowa wartość posiadanych wierzytelności spadła o 57,7 mln zł do 940,9 mln zł, co wiąże się także z niższą nominalną wartością oczekiwanych wpływów (ERC). Na koniec III kwartału szacowano ją na 2,19 mld zł (2,35 mld zł na koniec ub.r.), z czego w perspektywie kolejnych 12 miesięcy do Bestu wpłynąć miałoby około 332,7 mln zł.

Posiadana na koniec września gotówka (97,1 mln zł) pokrywała 0,27x krótkoterminowych zobowiązań windykacyjnej grupy wobec 0,37x w czerwcu i 0,34x w marcu. Środki pieniężne wraz z ERC dla najbliższych 12 miesięcy przekraczały wartość krótkoterminowych zobowiązań Bestu o 88,2 mln zł, co akurat oznaczało wyraźny spadek tak rozumianej nadwyżki płynności wobec stanu z czerwca i marca (kolejno 146 mln zł i 111,5 mln zł). Przy czym, to kwoty wciąż nieuwzględniające kosztów działalności (ok. 40 mln zł kwartalnie), czy – oczywiście – inwestycji w nowe portfele. Na to akurat Best będzie chciał pozyskać środki z emisji obligacji, do których spółka ma zamiar powrócić w przyszłym roku.

Z 357,1 mln zł krótkoterminowych zobowiązań na koniec września obligacje stanowiły 209 mln zł. Aktualnie kwota ta jest już niższa, ponieważ w październiku windykator przedterminowo spłacił warte 20 mln zł papiery, które pierwotnie miały wygasać w styczniu 2021 r. Dodatkowo, po dniu bilansowym zawarto też kolejny aneks dla pożyczki na 20 mln zł od członków zarządu – termin jej spłaty przesunięto o 12 miesięcy, do 31 grudnia 2021 r.

Na Catalyst znajduje się siedem z ośmiu emisji Best. Nienotowane papiery to warta 7,6 mln euro seria X1 z terminem spłaty już w przyszłym miesiącu. Tymczasem najkrótsze giełdowe papiery Bestu (BST0321) sprzedający wycenia na 100,09 proc. nominału. Najdłuższa seria (BST0922) tanieje zaś w czwartek o 1,4 pkt proc. do 97,1 proc. nominału, co oznacza wzrost jej rentowności do 5,2 proc. brutto. 

Więcej wiadomości o Best S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst