czwartek, 12 czerwca 2025

Newsroom

Grecy rozważają powrót na rynki

Michael Boye, Saxo Bank | 18 lipca 2017
Od 2010 roku kryzys zadłużenia w Grecji pozostaje zagrożeniem dla stabilności europejskiego rynku finansowego. Inwestorzy na rynku obligacji mogą otrzymać możliwość inwestycji w rządowy dług Grecji. Czy Grecja, ze swoją historią bliską bankructwa, odstraszy inwestorów?

Saga wokół kryzysu zadłużenia w Grecji jest tematem przewodnim na rynkach finansowych od 2010 roku, gdy doszło do wdrożenia pierwszego planu pomocowego dla państwa. Od tego czasu sytuacja w Grecji kilkukrotnie zagroziła stabilności europejskiego systemu finansowego.

Jednak wiele wskazuje na to, że dla Aten przychodzą lepsze czasy. Minęły ponad trzy lata od ostatniej aukcji obligacji Grecji, lecz wiele wskazuje, że Ateny mogą wrócić na międzynarodowy rynek.

Z pewnością część inwestorów pamięta o lecie 2015 roku, gdy w reakcji na publiczne głosowanie w sprawie odrzucenia planu oszczędnościowego forsowanego przez Brukselę, Grecja była bardzo blisko opuszczenia strefy euro, a nowo wyemitowane obligacje otrzymały potężny cios.

Gdy Grecja wyemitowała obligacje po raz ostatni w 2014 roku, wielu inwestorów otrzymało silny cios

Rentowność obligacji Grecji

Źródło: Bloomberg.

Ostatni optymizm jest wynikiem kolejnego porozumienia między Grecją a jej pożyczkodawcami, w ramach którego Unia Europejska i Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) zgodziły się na kolejną rundę wartych miliardy euro pożyczek pomocowych. Dodatkowo, co jest pozytywne dla perspektyw długoterminowych, umowa zakłada też redukcję zadłużenia na pewną skalę, co oznacza, że państwo ma większą szansę, aby w końcu stanąć na nogi.

Pierwszym wielkim testem będzie reakcja inwestorów na planowaną za kilka tygodni aukcję nowych obligacji Grecji - może ona obejmować pięcioletnie papiery o wartości potencjalnie przekraczającej 3 miliardy euro.

Dla rządu Tsiprasa byłby to mocny sygnał, a także nagroda za lata oszczędności i trudnych reform gospodarczych. Jednak należy zachować ostrożność, zwłaszcza biorąc pod uwagę obecne nastroje na rynkach obligacji. Należy przy tym podkreślić, że w czerwcu rentowności 10-letnich obligacji Grecji spadły poniżej dołka z 2014 roku, czyli okresu, gdy państwo po raz ostatni było aktywne na rynku długu. Ostatni okres z pewnością należy określić jako pełen zmienności.

Rentowności 10-letnich obligacji Grecji na najniższym poziomie od 2009 roku!

Rentowność 10-letnich obligacji Grecji

Źródło: Bloomberg.

Grecja nie jest jedynym emitentem szukającym finansowania. Poszukiwania rentowności na rynku długu spowodowały, że inwestorzy zainteresowali się na przykład takimi papierami jak 100-letnie obligacje Argentyny.

Tak jak w przypadku Argentyny, historia Grecji, która znalazła się na skraju bankructwa, może nie odstraszyć inwestorów, ale nie można wykluczyć, że ich cierpliwość będzie ponownie poddana próbie.

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • RPP nie zmieniła wysokości stóp procentowych

    4 czerwca 2025
    Zgodnie z oczekiwaniami, Rada pozostawiła stopy na poziomie ustalonym przed miesiącem, na czele z referencyjną wynoszącą 5,25 proc. rocznie.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Poprawa nastrojów

    30 maja 2025
    Obniżka oprocentowania obligacji oszczędnościowych, która wchodzi w życie od 1 czerwca może okazać się zaledwie początkiem większego ruchu. Na rynku korporacyjnym utrzymuje się zwrot w stronę inwestorów instytucjonalnych.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Test popytu na pierwotnym

    23 maja 2025
    Dwumiesięczna pauza na rynku emisji skierowanych do inwestorów indywidualnych została przerwana trzema prowadzonymi w tym samym czasie emisjami. Wyprzedaż amerykańskich obligacji nie weszła jeszcze w fazę, która musi oznaczać natychmiastową katastrofę.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Pięć procent po raz trzeci

    16 maja 2025
    Amerykanom znów się upiekło. Rentowność trzydziestoletnich obligacji po raz trzeci w tym roku zbliżyła się na włos do 5 proc. i po raz trzeci odbiła się od tej psychologicznej bariery. Dzięki temu - i innym okolicznościom - inwestorzy mogą nabrać zaufania do rynku długu.
    czytaj więcej