sobota, 27 kwietnia 2024

Newsroom

Grecy rozważają powrót na rynki

Michael Boye, Saxo Bank | 18 lipca 2017
Od 2010 roku kryzys zadłużenia w Grecji pozostaje zagrożeniem dla stabilności europejskiego rynku finansowego. Inwestorzy na rynku obligacji mogą otrzymać możliwość inwestycji w rządowy dług Grecji. Czy Grecja, ze swoją historią bliską bankructwa, odstraszy inwestorów?

Saga wokół kryzysu zadłużenia w Grecji jest tematem przewodnim na rynkach finansowych od 2010 roku, gdy doszło do wdrożenia pierwszego planu pomocowego dla państwa. Od tego czasu sytuacja w Grecji kilkukrotnie zagroziła stabilności europejskiego systemu finansowego.

Jednak wiele wskazuje na to, że dla Aten przychodzą lepsze czasy. Minęły ponad trzy lata od ostatniej aukcji obligacji Grecji, lecz wiele wskazuje, że Ateny mogą wrócić na międzynarodowy rynek.

Z pewnością część inwestorów pamięta o lecie 2015 roku, gdy w reakcji na publiczne głosowanie w sprawie odrzucenia planu oszczędnościowego forsowanego przez Brukselę, Grecja była bardzo blisko opuszczenia strefy euro, a nowo wyemitowane obligacje otrzymały potężny cios.

Gdy Grecja wyemitowała obligacje po raz ostatni w 2014 roku, wielu inwestorów otrzymało silny cios

Rentowność obligacji Grecji

Źródło: Bloomberg.

Ostatni optymizm jest wynikiem kolejnego porozumienia między Grecją a jej pożyczkodawcami, w ramach którego Unia Europejska i Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) zgodziły się na kolejną rundę wartych miliardy euro pożyczek pomocowych. Dodatkowo, co jest pozytywne dla perspektyw długoterminowych, umowa zakłada też redukcję zadłużenia na pewną skalę, co oznacza, że państwo ma większą szansę, aby w końcu stanąć na nogi.

Pierwszym wielkim testem będzie reakcja inwestorów na planowaną za kilka tygodni aukcję nowych obligacji Grecji - może ona obejmować pięcioletnie papiery o wartości potencjalnie przekraczającej 3 miliardy euro.

Dla rządu Tsiprasa byłby to mocny sygnał, a także nagroda za lata oszczędności i trudnych reform gospodarczych. Jednak należy zachować ostrożność, zwłaszcza biorąc pod uwagę obecne nastroje na rynkach obligacji. Należy przy tym podkreślić, że w czerwcu rentowności 10-letnich obligacji Grecji spadły poniżej dołka z 2014 roku, czyli okresu, gdy państwo po raz ostatni było aktywne na rynku długu. Ostatni okres z pewnością należy określić jako pełen zmienności.

Rentowności 10-letnich obligacji Grecji na najniższym poziomie od 2009 roku!

Rentowność 10-letnich obligacji Grecji

Źródło: Bloomberg.

Grecja nie jest jedynym emitentem szukającym finansowania. Poszukiwania rentowności na rynku długu spowodowały, że inwestorzy zainteresowali się na przykład takimi papierami jak 100-letnie obligacje Argentyny.

Tak jak w przypadku Argentyny, historia Grecji, która znalazła się na skraju bankructwa, może nie odstraszyć inwestorów, ale nie można wykluczyć, że ich cierpliwość będzie ponownie poddana próbie.

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • Podsumowanie tygodnia: Start nowego sezonu

    26 kwietnia 2024
    Po ofercie Marvipolu zapisy uruchomiło Echo Investment, które tym razem zdecydowało się na nieznaczne obniżenie oferowanej marży. Niemal równolegle prowadzone są zapisy MCI Management. Sezon emisji rozkręcił się na dobre i przy dobrym wietrze potrwa przynajmniej do końca roku.
    czytaj więcej
  • Stałokuponowe trzylatki wypierają obligacje antyinflacyjne

    23 kwietnia 2024
    Spadek inflacji, a z nią i kuponów od czteroletnich obligacji oszczędnościowych sprawił, że inwestorzy umorzyli już ponad 40 proc. papierów kupowanych na początku 2022 r. Ich miejsce zajmują prawdopodobnie trzyletnie obligacje o stałym oprocentowaniu.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Ostatnia linia obrony

    19 kwietnia 2024
    Nowe, lokalne szczyty rentowności obligacji skarbowych prezentują się niepokojąco, ale wciąż jeszcze mogą się okazać tylko korektą. Póki co, stopy zwrotu większości funduszy dłużnych pozostają dodatnie i przecena długu może być brana za okazję.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Triumf niewierzących

    12 kwietnia 2024
    Nie jest to codzienna sytuacja. W jednym czasie rentowność obligacji skarbowych spada, a metali szlachetnych zyskuje. W piątek obligacje odbijały, ale metale szlachetne nadal drożały. Triumfują inwestorzy od dawna dostrzegający wyższość aktywów materialnych nad pieniądzem fiducjarnym.
    czytaj więcej