poniedziałek, 30 czerwca 2025

Newsroom

Podsumowanie tygodnia: Przybywa publicznych emisji

Michał Sadrak, Obligacje.pl | 10 kwietnia 2015
Publiczne oferty papierów dłużnych powoli przestają być wyjątkiem. Obecnie o względy inwestorów zabiegają trzy spółki jednocześnie, a każda z nich reprezentuje inną klasę ryzyka.

Emisję o największej wartości prowadzi Murapol, który ubiega się o 30 mln zł przy wartości całego programu na poziomie 100 mln zł. Za niezabezpieczone papiery deweloper płaci 4,6 pkt proc. marży ponad WIBOR 3M. Dwie kolejne oferty prowadzone są w trybie bezprospektowym (na podstawie memorandum informacyjnego). Firma pożyczkowa SMS Kredyt Holding proponuje stałe 9 proc. w skali roku za trzyletnie niezabezpieczone obligacje, zaś Arrinera, spółka pracująca nad sportowym autem, próbuje uplasować dwuletnie obligacje ze stałym 9,5-proc. kuponem. Zabezpieczeniem tej drugiej emisji ma być zastaw na udziałach spółki zależnej.

Już na pierwszy rzut oka widać, że mamy do czynienia z bardzo różnymi poziomami ryzyka. Niemniej, prowadzenie trzech ofert publicznych w tym samym czasie przez ostatnie dwa lata było spotykane niezwykle rzadko. Ale czy to oznacza, że powinniśmy szykować się na wysyp emisji publicznych? Wprawdzie pierwotny rynek obligacji od wejścia w życie znowelizowanej ustawy o ofercie publicznej zdążył nieco okrzepnąć, jednak nie wydaje się, żebyśmy byli świadkami diametralnych zmian. Po prostu drugi kwartał jest dobrym okresem na emisje, bo w większości przypadków znane są już zbadane przez audytorów zeszłoroczne wyniki finansowe, a inwestorzy detaliczni jeszcze nie wyjechali na wakacje.

Jeśli już o rynku pierwotnym mowa, to warto przypomnieć, że za niespełna dwa tygodnie mijają dwa lata od wejścia w życie znowelizowanej ustawy o ofercie publicznej. Początkowo wydawało się, że w wyniku wprowadzonych zmian prawnych, na publiczne emisje będą mogły pozwolić sobie tylko największe podmioty, dla których sporządzenie prospektu jest niewielkim kosztem w relacji do wartości oferty. Na rynku widzimy jednak coraz częściej oferty publiczne prowadzone w oparciu o memorandum informacyjne, którego – w przeciwieństwie do prospektu – nie musi zatwierdzać Komisja Nadzoru Finansowego (wystarczy, że emitent przedłoży w KNF materiały promocyjne, które zamierza wykorzystywać). Emisje bezprospektowe mają jednak swoje ograniczenia, na czele z kwotą. Wartość takiej oferty lub szeregu ofert nie może przekroczyć 2,5 mln euro w ciągu 12 miesięcy.

O tym, że w ostatnim czasie nie brakuje publicznych ofert obligacji, świadczą choćby uplasowane niedawno emisje Getin Noble Banku, Admiral Boats, Capital Parku, Mikrokasy i Loyd, a wcześniej także Bestu i Marki. A przecież publiczne oferty to i tak tylko niewielka część rynku pierwotnego, na który każdego tygodnia spływają nowe emisje.

Odchodząc już od rynku pierwotnego, warto podkreślić, że skrócony poświąteczny tydzień na Catalyst należał do wyjątkowo spokojnych. Obyło się bez opóźnień w wypłacie należności obligatariuszom czy gwałtownych przecen. Nawiasem mówiąc, to interesujące, że coś, co powinno być codziennością na rynku obligacji, tak mocno przyciąga uwagę.

Główną falę raportów rocznych mamy już za sobą, a powoli będzie można szykować się do przeglądu sprawozdań za pierwszy kwartał. Na razie deweloperzy (Robyg i Ronson) poinformowali o sprzedaży mieszkań (ta akurat nie wpłynie na wyniki I kw. ze względu na sposób księgowania). Potwierdziło się, że podniesienie wysokości wymaganego wkładu własnego dla kredytów hipotecznych (do 10 proc.) będzie mieć bardzo ograniczony wpływ na tegoroczną sprzedaż. To o tyle istotne, że dostępność kredytów zwykle jest jednym z ważniejszych czynników ryzyka wymienianych przez deweloperów emitujących obligacje.

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • Czerwcowa inflacja lekko powyżej oczekiwań

    30 czerwca 2025
    Według szybkiego szacunku GUS, ceny towarów i usług konsumpcyjnych rosły w czerwcu o 4,1 proc. r/r przy rynkowym konsensusie na poziomie 4,0 proc. r/r.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Amerykańskie umocnienie

    27 czerwca 2025
    Mimo wzrostu deficytu budżetowego USA i spadku globalnej awersji do ryzyka za sprawą przerwania konfliktu Izrael-Iran, rentowność amerykańskich obligacji spadła do poziomów najniższych od dwóch miesięcy przy równolegle pikującym dolarze.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Drobnych brak

    20 czerwca 2025
    Na przestrzeni dwóch lat średnia wartość obligacji oferowanych inwestorom w szeroko dostępnych emisjach publicznych przeprowadzanych na podstawie prospektów emisyjnych wzrosła prawie dwuipółkrotnie, z 33 mln zł do 78 mln zł.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Rynek wiedział, nie powiedział

    13 czerwca 2025
    Od początku tygodnia rentowności obligacji USA spadały, a ich ceny rosły, co jest typowym zachowaniem inwestorów w reakcji na wzrost napięcia geopolitycznego. Ale w piątek, gdy obawy o zaostrzenie konfliktu się zmaterializowały, ceny amerykańskich obligacji spadły.
    czytaj więcej