piątek, 19 kwietnia 2024

Newsroom

Podsumowanie tygodnia: MF robi pierwszy krok, ale bez znaczenia

Emil Szweda, Obligacje.pl | 25 listopada 2016
Podniesienie oprocentowania obligacji detalicznych przez resort finansów mogłoby być zapowiedzią zmian także na rynku obligacji korporacyjnych. Mogłoby, gdyby działanie MF miało znaczenie praktyczne.

Dla przypomnienia – od grudnia dostępne w sprzedaży obligacje skarbowe oferowane indywidualnym nabywcom będą miały wyższe oprocentowanie – trzy- i czteroletnie papiery o 10 pkt bazowych, sześcio-, dziesięcio- i dwunastoletnie o 20 pkt bazowych. Ale tylko w pierwszym okresie odsetkowym, który trwa rok lub pół roku (obligacje trzyletnie). W kolejnych okresach oprocentowanie uzależnione będzie od inflacji (WIBOR – trzylatki) powiększonej o marżę, której wysokości nie zmieniono.

Co oznacza więc gest MF w praktyce? Zwiększenie rentowności obligacji 10-letnich o ok. 2 punkty bazowe w skali całej inwestycji. Jest to więc decyzja raczej o znaczeniu symbolicznym niż praktycznym. Być może skorzystają na niej inwestorzy, którzy i tak wybierają obligacje np. 10-letnie dla ich oprocentowania w pierwszym roku (2,7 proc.), a potem umarzają je (za 2 proc. prowizji od nominału). Ta wąska grupa – jeśli w ogóle istnieje – właśnie dostała prezent o praktycznym wymiarze, reszta zaś odczuje wzrost zysku na poziomie 200 PLN od każdego zainwestowanego miliona złotych.

MF wytłumaczył swoją decyzję wzrostem rentowności obligacji na rynku hurtowym (teraz jest to 3,56 proc. – o 60 pkt bazowych więcej niż miesiąc temu, ale i o 20 pkt bazowych mniej niż przed tygodniem). Lecz tam wzrosły rentowności obligacji stałokuponowych, MF natomiast podniósł oprocentowanie obligacji o zmiennym kuponie, bez zmian pozostawiając tylko oprocentowanie obligacji dwuletnich, które mają akurat stałe oprocentowanie właśnie (2 proc.). Być może jest w tym działaniu jakaś inna logika (np. taka, że na dwulatki przypada 70 proc. sprzedaży), którą nie łatwo na pierwszy rzut oka wychwycić, być może chodzi tylko o marketing.

Można zatem założyć, że emitenci obligacji korporacyjnych zbagatelizują decyzję MF i nie będą podnosić marż o 1-2 pkt bazowe, aby dogonić „uciekającą” ofertę resortu finansów. Jeśli kupony wzrosną bardziej, to z powodu chęci dopasowania się do rynku hurtowego, a więc do oczekiwań inwestorów instytucjonalnych, choć dotyczy to przede wszystkim emisji stałokuponowych.

Tymczasem wzrosły szanse na to, że na rynku publicznych emisji padnie rekord pod względem ich wartości. Przez 11 miesięcy emitenci oferowali papiery za 1,44 mld zł (licząc tylko te na podstawie prospektów emisyjnych). Do rekordu sprzed trzech lat brakuje jeszcze 5 mln zł, a KNF właśnie zatwierdziła prospekt Kruka, który w ostatnich miesiącach nałogowo wręcz inwestuje i to niemałe kwoty. Wyjście na rynek z kolejną emisją publiczną (piątą w tym roku) jest więc bardzo prawdopodobne.

W przyszłym roku możemy zaś powoli obstawiać wzrost liczby emitentów, choćby dlatego, że na zielone światło od KNF czeka trzech debiutantów – jeden z funduszy MCI, GetBack i Victoria Dom, która informowała w ostatnich dniach o złożeniu prospektu. Prospekt dewelopera jest ciekawy o tyle, że chodzi o program wart 50 mln zł. Skoro procedura zatwierdzenia prospektu i organizacji publicznej oferty jest opłacalna dla takich kwot (zwykle emitenci nie schodzili z programem poniżej 100 mln zł), to śladem Victorii mogą podążyć również inne firmy podobnej wielkości. A to oznaczałoby zagęszczenie rynku.

Więcej wiadomości o Victoria Dom S.A., Kruk S.A.

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • Podsumowanie tygodnia: Ostatnia linia obrony

    19 kwietnia 2024
    Nowe, lokalne szczyty rentowności obligacji skarbowych prezentują się niepokojąco, ale wciąż jeszcze mogą się okazać tylko korektą. Póki co, stopy zwrotu większości funduszy dłużnych pozostają dodatnie i przecena długu może być brana za okazję.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Triumf niewierzących

    12 kwietnia 2024
    Nie jest to codzienna sytuacja. W jednym czasie rentowność obligacji skarbowych spada, a metali szlachetnych zyskuje. W piątek obligacje odbijały, ale metale szlachetne nadal drożały. Triumfują inwestorzy od dawna dostrzegający wyższość aktywów materialnych nad pieniądzem fiducjarnym.
    czytaj więcej
  • Raport miesięczny DM NWAI (marzec 2024)

    12 kwietnia 2024
    W marcu obrót na Catalyst osiągnął 307,83 mln zł – poniżej 12-miesięcznej średniej (463,97 mln zł) i aż o 32,1 proc. mniej niż miesiąc wcześniej.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Korekta dłuższa niż trend

    05 kwietnia 2024
    Odreagowanie rentowności skarbowych trwa już ponad trzy miesiące, i póki co, to długość korekty, a nie jej zasięg może rodzić pytania o kontynuację rajdu. Pytania o tyle istotne, że wyniki funduszy dłużnych przestają zachwycać, a więc być może także przyciągać kapitał.
    czytaj więcej