piątek, 29 marca 2024

Newsroom

Ronson odkupi Novą Królikarnię

msd | 30 marca 2018
Deweloper zawarł z Global City Holdings, byłym akcjonariuszem, umowę przewidującą nabycie za 83,8 mln zł dwóch pierwszych etapów zlokalizowanego na warszawskim Mokotowie projektu Nova Królikarnia. Ronson będzie miał też opcję zakupu kolejnych etapów inwestycji.

W momencie sfinalizowania transakcji zakupu dwóch pierwszych etapów projektu i towarzyszącej im infrastruktury, co powinno nastąpić 10 kwietnia, deweloper ma zapłacić 23,8 mln zł na rzecz GCH. Pozostałe 60 mln zł ma zostać uregulowane w ratalnych płatnościach w okresie 12 miesięcy od zamknięcia transakcji.

Ronsonowi przysługiwać mają też trzy opcje kupna w stosunku do pozostałych etapów inwestycji Nova Królikarnia, które wyceniono łącznie na 78,9 mln zł. Realizacja opcji możliwa będzie kolejno do kwietnia 2019 r. (33,9 mln zł płatne w dwóch ratach), października 2019 r. (35,1 mln zł w dwóch ratach) oraz kwietnia 2020 r. (jednorazowo 9,9 mln zł). Za niewykonanie opcji w terminie Ronson musiałby uiścić opłatę w maksymalnej wysokości 11,9 mln zł.

– Global City Holdings zamierza skoncentrować się na swojej podstawowej działalności, tj. biznesie kinowym (…) oraz na realizacji Park of Poland, pierwszego w Polsce parku rozrywki na dużą skalę. Skorzystaliśmy więc z nadarzającej się świetnej okazji, aby powiększyć nasz bank ziemi i powtórnie włączyć Novą Królikarnię – ten wyjątkowy projekt, który bardzo dobrze znamy – do naszego portfela, za atrakcyjną cenę. Biorąc pod uwagę doskonałą lokalizację w sercu Starego Mokotowa, skalę projektu oraz jego prestiżowy charakter, trudno byłoby znaleźć w Warszawie równie atrakcyjną alternatywę na równie korzystnych warunkach – powiedział Nir Netzer, prezes Ronson Development, cytowany w komunikacie prasowym.

Ogółem łączne nakłady na przejęcie całego projektu, który już kiedyś należał do Ronsona, wyniosą do 162,7 mln zł. Tymczasem pod koniec 2016 r. deweloper sprzedał go GCH za 175,1 mln zł, z czego 140,9 mln zł rozliczył wówczas skupem własnych akcji od GCH, który w ten sposób wyszedł z akcjonariatu Ronsona.

Teoretycznie do dewelopera wróci więc projekt wyceniony poniżej ceny z poprzedniej transakcji, która wygenerowała wówczas około 55 mln zł jednorazowego zysku brutto. Fakt ten sprawia jednak, że obecnie Ronson prawdopodobnie będzie mógł wykazać na Novej Królikarni niższe marże. Co natomiast bardziej istotne z punktu widzenia obligatariuszy, ówczesna transakcja, rozliczona w większości skupem akcji, spowodowała znaczne uszczuplenie kapitałów własnych, których zresztą nie odbudowano do tej pory (w istocie, na koniec 2017 r. były niższe niż rok wcześniej, tuż po sprzedaży NK). Szczęśliwie, jak zapewniają przedstawiciele spółki, finansowanie odkupu projektu pochodzić ma przede wszystkim z bieżących wpływów.

– Projekt Nova Królikarnia będzie mieć pozytywny wpływ na przychody i zyski grupy Ronson już od drugiego kwartału 2018 r., a także w latach następnych. Cena zakupu projektu Nova Królikarnia zostanie zapłacona w ratach, a źródłem tych płatności będą w większości wolne przepływy gotówkowe generowane z projektu Nova Królikarnia – powiedział Rami Geris, dyrektor finansowy Ronson Development, także cytowany w komunikacie.

Niemniej, przypomnieć warto, że trzy tygodnie temu, podczas konferencji wynikowej, zarząd Ronsona informował, iż dopuszcza wzrost zadłużenia, jeśli na horyzoncie pojawią się „interesujące projekty”.

W obrocie na Catalyst znajduje się 11 serii obligacji Ronsona z terminami spłaty do maja 2021 r. Najdłuższe z nich, będące akurat papierami zabezpieczonymi, wyceniane są z 4 proc. rentowności brutto. Wyższych rentowności oczekiwać można natomiast po krótszych niezabezpieczonych papierach z termiami spłaty w 2019 i 2020 r.

Najbliższy wykup obligacji czeka spółkę w maju, musi wówczas spłacić serię wartą 22,2 mln zł.

Więcej wiadomości o Ronson Development SE

Więcej wiadomości kategorii Catalyst