czwartek, 25 kwietnia 2024

Newsroom

ZM Henryk Kania złożyły wniosek o otwarcie restrukturyzacji

Michał Sadrak, Obligacje.pl | 04 czerwca 2019
Spółka wnioskuje o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego, w ramach którego zaproponuje obligatariuszom objęcie nowych obligacji. Ich spłata miałaby nastąpić po siedmiu latach od uprawomocnienia się układu. Alternatywą jest zgoda na haircut.

W ramach postępowania restrukturyzacyjnego spółka proponuje, aby właściciele papierów KAN0619, KAN0321 i KA10321 o łącznej wartości 150,9 mln zł objęli nowe obligacje restrukturyzacyjne. Konwersji na nowy dług miałby podlegać cały nominał wraz odsetkami wyliczonymi na dzień otwarcia restrukturyzacji. Obligacje restrukturyzacyjne byłyby wprawdzie oprocentowane na stałe 3,5 proc., ale pierwszy okres odsetkowy rozpocząłby się dopiero po czterech latach od emisji, czyli od momentu uprawomocnienia się układu. Sam wykup miałby zaś nastąpić po siedmiu latach, bez wcześniejszej okresowej amortyzacji.

Natomiast obligatariusze, którzy nie obejmą papierów restrukturyzacyjnych – według propozycji układowych spółki – mieliby zostać spłaceni w terminach i kwotach, jak wierzyciele z grupy szóstej. Im spółka oferuje 80 proc. spłaty kwoty głównej dla długów do 100 tys. zł oraz 40 proc. spłaty dla wierzytelności powyżej 100 tys. zł. Do spłaty miałoby dojść w miesięcznych ratach rozłożonych na cztery lata, ale z pierwszą płatnością dopiero po dwóch latach od uprawomocnienia się układu.

Wybrany przez spółkę rodzaj restrukturyzacji, tj. przyspieszone postępowanie układowe, pozwoli –zdaniem zarządu spółki – na wypracowanie wspólnego układu z wierzycielami, którego wykonanie umożliwi najwyższy poziom zaspokojenia zobowiązań wobec wierzycieli spółki – poinformowały ZM Henryk Kania.

Złożony do sądu plan restrukturyzacyjny zakłada między innymi lepszą kontrolę kosztów, cen i marżowości produktów, a także przywrócenie skali produkcji do wielkości z 2018 r. To ostatnie uwarunkowane jest jednak pozyskaniem kapitału obrotowego, którego „na chwilę obecną emitent nie posiada w ilości pozwalającej kontynuować produkcję”.

Osiągnięcie celów restrukturyzacji, tj. przywrócenie spółce stałej rentowności i przewagi konkurencyjnej na rynku, będzie mogło nastąpić m.in., poprzez rozbudowę zakładów produkcyjnych, doposażenie maszyn i urządzeń, automatyzację i robotyzację procesów produkcyjnych, budowę wizerunku marki i rozbudowywanie portfolio produktowego. Podjęcie tych działań wymaga przyjęcia układu przez wierzycieli spółki i zatwierdzenia układu przez sąd.

Wcześniej we wtorek spółka informowała o ograniczeniu produkcji i możliwości jej całkowitego wstrzymania. Spółka już zalega 13 mln zł Bankowi Handlowemu, a w środę miał przypadać termin spłaty kredytów w Alior Banku na 60 mln zł. Tego dnia także odbędzie się zgromadzenie obligatariuszy papierów KAN0619 w sprawie przesunięcia terminu ich wykupu, co nie ma już znaczenia.

Składając wniosek o postępowanie restrukturyzacyjne spółka naruszyła także warunki emisji obligacji. Postawienie ich w stan wymagalności mogłoby jednak wymagać zgody zgromadzenia obligatariuszy, a więc nie jest to sprawa do załatwienia „na już”. Wcześniej spółka ma szansę zyskać ochronę przed wierzycielami.

Ochronę przed wierzycielami ZM Henryk Kania zyskają natomiast dopiero w momencie otwarcia przyspieszonego postępowania restrukturyzacyjnego.

We wtorek o godz. 16 obligacje KAN0619 były wyceniane na 24,67 proc. nominału. Dłuższe serie KAN0321 i KA10321 wyceniano odpowiednio na 26 proc. oraz 35 proc. nominału.

Więcej wiadomości o Zakłady Mięsne Henryk Kania S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst