czwartek, 02 maja 2024

Newsroom

Połączenie Bestu i Kredyt Inkaso może nie dojść do skutku - aktualizacja

msd | 05 stycznia 2016
Kredyt Inkaso wypowiedział Bestowi umowę o współpracę i zakończył negocjacje w sprawie połączenia. Kością niezgody okazał się parytet wymiany akcji połączeniowych.

Treść zaktualizowana o wypowiedzi przedstawicieli obu spólek. 

Best na razie nie komentuje zawieszenia negocjacji, w pierwszej kolejności spółka zamierza opublikować komunikat bieżący w tej sprawie. Komunikat taki ostatecznie pojawił się po południu.

Miesiąc temu, Krzysztof Borusowski, prezes Bestu, w wywiadzie dla Obligacje.pl podkreślał, że kwestia parytetu wymiany może budzić emocje. Wskazywał jednocześnie, że główni akcjonariusze Kredyt Inkaso „widzą głęboki sens połączenia”.

Ustalenie parytetu wymiany miało odbyć się na drodze badania zleconego przez obie firmy renomowanej firmie audytorskiej, co miało doprowadzić oba podmioty do połączenia prawnego na przełomie I i II kwartału.

- Biorąc pod uwagę etap rozmów dotyczących ustalenia parytetu wymiany akcji, decyzję o wypowiedzeniu umowy traktujemy jako element budowania pozycji negocjacyjnej przez zarząd Kredyt Inkaso - powiedział Krzysztof Borusowski, prezes Bestu.

- Nie ma konsensusu co do parytetu wymiany i na tę chwilę nie ma co o nim dalej dyskutować, bo stanowisko Bestu było dość jednoznaczne - skomentował Kamil Karpicki z biura relacji inwestorskich Kredyt Inkaso. - Komunikacja na linii zarząd-zarząd na chwilę obecną została zakończona. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Best, jako główny akcjonariusz, indywidualnie próbował się porozumieć z pozostałymi akcjonariuszami Kredyt Inkaso - dodał.

- Zarząd Kredyt Inkaso odbiera swoim działaniem możliwość wypowiedzenia się wszystkim akcjonariuszom spółki - skwitował Krzysztof Borusowski.

Bez połączenia Best zostaje z blisko 33-proc. udziałem w kapitale Kredyt Inkaso.

- Pozostajemy największym akcjonariuszem Kredyt Inkaso i naszą intencją niezmiennie pozostaje połączenie obu spółek.Pragniemy jednocześnie zapewnić, że zaistniała sytuacja nie ma wpływu na bieżącą działalność - uspokaja prezes Bestu. - Posiadany pakiet daje nam realny wpływ na decyzje podejmowane przez Kredyt Inkaso - przypomina Krzysztof Borusowski.

Podczas grudniowej prezentacji strategii dla połączonego podmiotu wskazywano na zamiar uplasowania w 2016 r. obligacji na około 580 mln zł. W chwili obecnej realizacja tych zamierzeń wydaje się nieaktualna.

- Nie będziemy komentować planów związanych z emisjami, bo one dotyczyły połączonego podmiotu, a takiego połączenia nie ma - powiedział Kamil Karpicki z Kredyt Inkaso.

W pierwszych dniach 2016 r. Kredyt Inkaso wykupiło dwie serie obligacji na 40 mln zł. Środki na ten cel pochodziły z emisji refinansującej.

W obrocie na Catalyst znajduje się sześć serii obligacji Bestu (4,6-5,8 proc. rentowności) oraz sześć serii obligacji Kredyt Inkaso, z czego tylko jedna notowana jest na rynku detalicznym (3,6 proc. rentowności przy wrześniowym terminie spłaty). Obaj windykatorzy mają w obrocie także obligacje funduszy sekurytyzacyjnych.

W grudniu Best przeprowadził prywatą emisję obligacji, o uplasowaiu której publicznie nie informował. Kwota emisji, póki co, jest informacją niejawną.

Więcej wiadomości o Kredyt Inkaso S.A., Best S.A.

  • Best z kolejną emisją dla instytucji

    25 kwietnia 2024
    Inwestorzy instytucjonalni obejmą trzyletnie obligacje windykacyjne spółki o wartości nominalnej do 50 mln zł. Best ma jednak apetyt na więcej.
    czytaj więcej
  • Kredyt Inkaso z lekką poprawą spłat

    25 kwietnia 2024
    W zakończonym 31 marca IV kwartale obrachunkowym windykacyjna grupa odnotowała 87,2 mln zł wpłat od dłużników wobec 83,4 proc. przed rokiem.
    czytaj więcej
  • Best z rekordowymi spłatami

    12 kwietnia 2024
    Windykacyjna grupa osiągnęła 112 mln zł wpłat od dłużników w I kwartale, kupując w tym czasie wierzytelności za 53 mln zł.
    czytaj więcej
  • Best zwiększy zlewarowanie

    05 kwietnia 2024
    Windykacyjna grupa na razie jeszcze czeka na owoce zeszłorocznych inwestycji. W tym roku chce kupić wierzytelności za około 300 mln zł i nie wyklucza, że jej dług netto chwilowo zbliży się do czterokrotności rocznej EBITDA gotówkowej.
    czytaj więcej

Więcej wiadomości kategorii Catalyst