piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Raport miesięczny DM NWAI (marzec 2020) - poprawiony

Szymon Jędrzejewski i Bartłomiej Kempczyński, DM NWAI | 20 kwietnia 2020
Obroty w marcu na rynku Catalyst ukształtowały się na poziomie 262,92 mln zł, czyli o 44,33 mln zł więcej niż 12-miesięczna średnia. Były również o 51,8 proc. większe niż w lutym i o 24,1 proc. wyższe od marca ubiegłego roku.

Raport uzupełniony o informację o otworzeniu zakładu Pekabeksu. Nowa treść w trzecim akapicie oznaczona kursywą.

Epidemia koronawirusa w marcu dotarła do rynku Catalyst. Zero Discounted Margin (ZDM) dla obligacji korporacyjnych ważona wartością emisji wzrósł o 32 p.b., a bez uwzględniania obligacji BGK aż o 123 p.b. W ośmiu sektorach odnotowano co najmniej trzycyfrowe wzrosty rentowności. Największy odnotowano dla sektora Wierzytelności (+1110 p.b.), Budownictwa (+540 p.b.), Fundusz (+527 p.b.), Medycyna (+274 p.b.), Pożyczki (+255 p.b.), Chemia (+232 p.b.), Deweloperzy Komercyjni (+232 p.b.) i IT (+207 p.b.). Z kolei w trzech sektorach odnotowano spadek rentowności: Usługi Finansowe (-117 p.b.), BGK/EBI (-61 p.b.) i Inne Usługi (-13 p.b.). Ceny 14 serii wzrosły (średnio 2,6 proc.), 82 pozostały bez zmian, a 200 spadły. Średni spadek jednej serii wyniósł aż 6,15 proc.

Tak duże spadki w sektorze Wierzytelności są spowodowane dużą przeceną praktycznie każdej serii obligacji, niezależnie od emitenta. Większość spadków prawdopodobnie dotyczy obaw o sytuację finansową windykatorów w przypadku potencjalnych spadków wpłat odzyskiwanych od klientów.

Spadki cen w sektorze Budownictwa wyjątkowo mocno dotknęły obligacji wyemitowanych przez Unibep, Pekabex i Dekpol. Obligacje UNI0222 przeceniły się o aż 14,9 proc., PBX0622 o 9,6 proc., a DEK0321 o 9,1 proc. Przeceny w tym sektorze mogą się wiązać z obawami inwestorów o możliwość realizacji kontraktów i popyt na usługi firm budowlanych w ty roku. Unibep informował, że wirus może spowodować niedotrzymanie terminów realizacji prawie wszystkich kontraktów, jednak na razie wszystkie realizowane projekty są kontynuowane. Obecnie większy wpływ wirusa widać w działalności bieżącej Dekpol i Pekabex. Pierwsza z nich dostała od klienta informację o wstrzymaniu realizacji inwestycji, w ramach której miało zostać wybudowane centrum handlowe Karuzela Kołobrzeg. Z kolei Pekabex musiał zamknąć zakład produkcyjny Kokoszki II z powodu wykrycia u jednego z pracowników koronawirusa. Cztery dni później zakład wrócił do pracy (informacja redakcji).

Największe wzrosty na pojedynczych seriach osiągnęły obligacje Idea Banku (+8,9 proc. m/m) i siedem serii obligacji Getin Noble Banku, z czego wszystkie z nich zapadają w tym roku. Idea Bank w marcu pokazał wyniki za czwarty kwartał 2019, w którym osiągnął 30 mln zł zysku, a w całym roku stratę ok. 37 mln zł (wobec 1,91 mld zł przed rokiem). Mimo poprawy wyników w ostatnich kwartałach wyniki banku w przyszłości mogą być pod dużą presją związaną z obniżkami stóp procentowych przez RPP i wakacjami kredytowymi praktycznie dla wszystkich klientów banku na sześć miesięcy. Dodatkowo oferta banku jest kierowana do sektora MŚP, który w związku z rozprzestrzeniającą się pandemią koronawirusa może szczególnie ucierpieć, co będzie skutkować mniejszym popytem na kredyty i jednocześnie znaczącym wzrostem ich ryzyka (potencjalne przyszłe odpisy). Z kolei Getin Noble Bank w marcu nie przekazał żadnych nowych informacji, jednak z początkiem kwietnia także udostępnił raport roczny. W czwartym kwartale osiągnął on stratę równą 244,6 mln zł (-275,6 mln zł), a w całym 2019 strata wyniosła aż 591,6 mln zł. (vs -453,4 mln zł). Prezes poinformował, że obecnie nie odczuwa takiej skali negatywnych efektów pandemii jakich się spodziewał i priorytetem dla niego jest utrzymanie sprawności operacyjnej, zapewnienie bezpieczeństwa depozytów klientów i sprawne realizowanie zleceń. Podkreślił też, że obecny kryzys nie ma na razie tak dużego wpływu na bank, jaki miał kryzys z końca 2018. GNB ocenia także, że jego program naprawczy będzie wymagał wprowadzenia zmian.

W zestawieniu taniejących obligacji wszystkie miejsca zajmują obligacje z sektora Wierzytelności. Liderem jest jedna z dwóch notowanych serii obligacji Kancelarii Medius: KME0321. Przeceniona została o 47,8 proc. w ciągu miesiąca. Spółka ta poinformowała o otrzymaniu wezwania do wykonania umowy gwarancyjnej, w ramach której powinna przekazać kwotę ok. 25 mln zł do funduszu Lumen Profit 30 reprezentowanego przez Ipopema TFI do dnia 31 marca 2020. Na początku kwietnia emitent otrzymał propozycję nabycia jednego certyfikatu w formie emisji gwarancyjnej, którego cena emisyjna wynosi ok. 48,5 mln zł, na którą ostatecznie nie odpowiedziała. Spółka informowała także, że jej spółka zależna działająca w Hiszpanii (odpowiada za ponad 65 proc. aktywów emitenta) bardzo dotkliwie odczuwa skutki pandemii m.in. poprzez ograniczenie pracy sądów i spadek dynamiki wpłat od 16 marca o ok. 90 proc. W pozostałych lokacjach (Polska, Czechy, Meksyk) jeszcze nie odczuwa spadku wpłat. Z początkiem kwietnia emitent poinformował także o zaprzestaniu wykonywania przyszłych zobowiązań finansowych wobec obligatariuszy do czasu zakończenia analizy obecnej sytuacji oraz wdrożenia rozwiązań zapewniających mu długoterminową stabilność finansową.

Duże spadki cen widać było także na obligacjach Best S.A., z czego najwięcej straciły serie BST0622 (-24,1 proc.), BST0922 (-21,7 proc.), BST0921 (-21,2 proc.), BST0821 (-20 proc.) i BST0222 (-19,1 proc.). Spółka w ostatnim roku poprawiała swoją efektywność operacyjną poprzez ograniczanie kosztów przez co nie inwestowała w nowe pakiety wierzytelności. Obecnie Grupa Best poinformowała o wzroście spłat z portfeli o 33 proc. do 77,8 proc. w I kw., jednak inwestorzy prawdopodobnie spodziewają się istotnego w wartości przypadających do spłaty w 2020 zobowiązań finansowych (z samych obligacji ponad 110 mln zł). Dodatkowo spółka przełożyła publikację raportu rocznego z 31 marca na 30 kwietnia.

Przeceny obligacji nie uniknął także lider polskiego rynku zarządzania wierzytelnościami – Kruk. Największe spadki ponieśli obligatariusze serii KRU0325 (-21,3 proc.) oraz KRU1121 (-19,7 proc.). Marzec obfitował w wiele komunikatów ze spółki. Z początkiem miesiąca opublikowano raport za 2019, w którym pokazali rekordowe spłaty z portfeli własnych (1,8 mld zł; +13 proc. r/r) oraz EBITDA gotówkowa na poziomie 1130 mln zł (+12 proc. r/r). W związku z epidemią koronawirusa spółka odstąpiła od emisji obligacji o wartości 30 mln zł, a nawet uchwaliła program skupu obligacji własnych za maksymalnie 25 mln zł (jako reakcja na przecenę ich długu). Jednocześnie Prezes Kruka w opublikowanym na YouTube wideo informował o ciągłości operacyjnej spółek z Grupy i jej ogólnie dobrej sytuacji płynnościowej, o czym może dodatkowo świadczyć wzrost posiadanych środków pieniężnych na rachunkach o 80 mln zł do 230 mln zł na koniec marca oraz wartości niewykorzystanych linii kredytowych o 156 mln zł do 712 mln zł.

Obroty

Obroty w marcu na rynku Catalyst ukształtowały się na poziomie 262,92 mln zł, czyli o 44,33 mln zł więcej niż 12-miesięczna średnia. Były również o 51,8 proc. większe niż w lutym i o 24,1 proc. wyższe od marca ubiegłego roku. Wartość transakcji pakietowych wyniosła 13,59 mln zł. Obroty obligacjami korporacyjnymi wyniosły 187,63 mln zł i odpowiadały za 71,4 proc. obrotu całkowitego na Catalyst. Przed miesiącem obroty na tych obligacjach były o 27,1 mln zł niższe i ich udział w obrocie całkowitym wyniósł 74,3 proc.

Jak widać epidemia koronawirusa trochę pobudziła inwestorów, jednak podobna wartość obrotów była widziana w poprzednich latach kilka razy (m.in. we wrześniu i październiku ubiegłego roku).

Po dwóch miesiącach do łask inwestorów wróciły obligacje PZU0727, które osiągnęły bagatela 46,6 mln zł obrotu. Jednak wydaje się, że nie jest to spowodowane chęcią posiadania obligacji tego emitenta nad papierami innych spółek, ale bardziej związane z ogólnymi obawami inwestorów i upłynnianiem inwestycji w celu gromadzenia gotówki. Warto pamiętać, że transakcje na tej serii są zawierane głównie przez inwestorów instytucjonalnych. Jednocześnie w marcu miały miejsce rekordowe wypłaty środków z funduszy dłużnych (ponad 15 mld zł wg. Analizy.pl), co mogło spowodować podwyższoną podaż i wzrost rentowności tej serii.

Kolejny miesiąc duży obrót osiągnięto na obligacjach PKN Orlen, który w marcu był o 0,8 mln zł niższy niż w lutym i wyniósł 23,6 mln zł. Większemu obrotowi towarzyszył niewielki spadek cen poszczególnych serii w połowie marca. Duży obrót wygenerowano też na obligacjach Kruka, które w porównaniu z papierami PKN Orlen odnotowały istotną przecenę, co zostało już wcześniej wspomniane.

Zapadalność

Wszystkie zapadające w marcu obligacje zostały przez spółki wykupione w terminie, a termin wykupu jednej z nich został przesunięty na czerwiec (GFN0620). Dodatkowo nastąpił przedterminowy wykup trzech serii obligacji: BNF1221, MCI0321 i VTG0520. Łącznie z rynku zniknęło 600,7 mln zł obligacji (510,3 mln zł zapadalność i 90,4 mln zł przedterminowy wykup).

W kwietniu przypada termin do wykupu sześciu serii obligacji o łącznej wartości nominalnej równej 510,3 mln zł. Dwie z nich zostały już wykupione w terminie. 9 kwietnia seria PKN0420 została wykupiona przez emitenta, a 14 kwietnia swoje obligacje wykupiło Europejskie Centrum Odszkodowań. O ile nikt nie wątpił w wykup obligacji przez PKN Orlen, tak z wykupem tej drugiej spółki sytuacja nie była tak klarowna (głównie przez wybuch pandemii). Ostatecznie wykup nastąpił zgodnie z planami Zarządu opublikowanymi w poprzednim miesiącu: 1) 13 mln zł zostało spłaconych za pomocą kredytu pomostowego udzielonego przez Santander Bank Polska, 2) 8 mln zł pochodzi ze środków własnych, 3) pozostała część została potrącona w zamian za obligacje nowej serii B.

Obecnie najbliżej wykupu są obligacje PCB0420 wyemitowane przez Uniserv, które zapadają 20 kwietnia 2020 r. Ich wartość nominalna wynosi 10 mln zł. Na koniec III kw. 2019 r. spółka posiadała ok. 12,5 mln zł środków pieniężnych na rachunkach, a dodatkowo na obligacjach ustanowione zostało zabezpieczenie o wartości 11,6 mln zł (zgodnie z wyceną rzeczoznawcy).

Dzień po Uniservie, swoje obligacje wykupuje Bank Millennium. Jest to największy wykup jaki przypada w kwietniu. W kolejnych dniach przypada jeszcze wykup obligacji PND0420 wyemitowanych przez Polnord o wartości 5,3 mln zł i jeszcze obligacje Getin Noble Banku GNB0420.

Nowe emisje

W marcu w rejestrze KDPW zarejestrowano 57 serii obligacji o łącznej wartości 2573,5 mln zł. To o 13 serii więcej i 797,6 mln zł więcej niż w lutym. Firmy leasingowe zarejestrowały dziewięć serii obligacji o łącznej wartości 1855 mln zł (450 mln zł w lutym), banki hipoteczne trzy serie o wartości 165 mln zł (573 mln zł w lutym).

Największą pojedynczą emisję zarejestrował Santander Leasing, której wartość wyniosła 550 mln zł. Bez uwzględniania firm leasingowych największą emisję zarejestrował P4, której wartość wyniosła 220 mln zł.

Z notowanych na GPW spółek (oprócz P4) swoje obligacje zarejestrowały jeszcze i2 Development (20 mln zł), Marvipol (10 mln zł w dwóch seriach) i Archicom (23 mln zł).

Dodatkowo w marcu swoją emisje przeprowadziło Ghelamco Invest, w ramach której uplasowało 50 mln zł obligacji przy poziomie redukcji średnio 32,7 proc. Oprocentowanie tej serii wyniosło WIBOR 6M + 4,3 pkt proc.

Debiuty

W marcu na rynku Catalyst pojawiła się tylko jedna nowa seria wyemitowana przez PCC Exol. Jest to już trzecia seria tego emitenta notowana na rynku. Jej oprocentowanie jest na poziomie pozostałych serii i wynosi stałe 5,5 proc. Wartość nominalna nowej emisji wynosi 20 mln zł.

Podsumowując, w marcu z rynku Catalyst ubyło obligacji o wartości nominalnej 580,7 mln zł.

Więcej wiadomości kategorii Komentarze